Smoczek zaginęła 10.1.07(4): Koty i klopoty.. zaczynamy cz 5

[Dorota]

S
Bunia i Rysia

Piekne

Szkoda, ze moje gadziny tak nie spia.

[Adrianapl]

sliczne zdjecia

[Elwirka]

Pannice i zdjęcia

Czy dobrze widzę, że nie widzę u Oczka białego wibrysa?

[Zowisia]

Dzieki !! czuje sie umotywowana ....

Elwirko masz racje, wypadl Oczku kilka tygodni temu ! ten wibrys znaczy.
I nie chce lobuz odrosnąc ...
No ale Sonia ma kilka bialych tu i tam, asymetrycznie, wiec uzupelnia deficyty na razie.

U nas po bardzo zimnej nocy sloneczko do opalania dla kotow
a dla mnie praca i sprzatanie - ych ...

[Adrianapl]

sobotnie kciuki

[Dorota]

I ode mnie

:ok:
:ok:

[Zowisia]

Dzieki za wpadniecie i zagadanie ..
Ja dzis intelektualnie (nie smiac sie !! ) tylko na pol gwizdka, ale za to sprzataniowo do przodu .. zamiatanie, kuwet sprzatanie, futer liniejących wyczesywanie, gruczolikow odtykanie .., smieci wynoszenie, zaraz bedzie jeszcze miesa krojenie i okien czyszczenie ..

A Sonia dzis przy glaskaniu zachowala sie jak najprawdziwszy SKUNKS !! opryskala otoczenie wydzielina z gruczolow podogonowych na szczescie szybko usunelam co sie dalo, a reszta zajely sie futra i sama Sonia ... no to ladnie sie zapowiada przyszlosc, nie ma co ...
Misia nadal kicha lekkim katarkiem.

Prezenty dniodzieckowe juz prawie na progu -
ale coz, na panike juz za pozno ...

[Aia]

przypominam się ze jestem, pamiętam i podziwiam KoćPanny nieustannie

są cudowne
a kocie przytulanki takie urcze


powodzenia z tymczasikami
nie mogę się już doczekać zdjęć

pozdrawiam
A.

[mahob]

...
A Sonia dzis przy glaskaniu zachowala sie jak najprawdziwszy SKUNKS !! opryskala otoczenie wydzielina z gruczolow podogonowych na szczescie szybko usunelam co sie dalo, a reszta zajely sie futra i sama Sonia ... no to ladnie sie zapowiada przyszlosc, nie ma co ...

O rany...
Ta to ma charrrrakterek

[Elwirka]

Niedzielnie, deszczowo

Głaski dla Panienek, zwłaszcza Soni

[Dorota]

Kciuki!

[Adrianapl]

nowy tydzien

[Elwirka]

Dobrej nocy


i

[Zowisia]

Dzieki *
wlasnie wrocilam z fikolkow, ledwo ciagnac nogi za soba ..
Kocie objedzone, Misia jeszcze musiala sprobowac mojego musu jablkowego z torebki - biedna wciaz zakatarzona.

Tymeczki przyjada do nas dopiero za tydzien chyba ... ;/
no wiec znow czekamy.

szkoda, ze ten czas tak szybko leci - zaraz bedzie lipiec znowu ... jak to mozliwe zaraz pora urlopow a potem znow praca ..
pozdrowienia

[Kociama]

Witaj Zosiu Kochana i Kociaste cudowne
Foty piekne
uwielbiam Twoje foty Zosiu,Ty to masz dar fotografowania

Czytam i widzę ze u Was ciągle cosik sie dzieje
urwanie gwizdka chyba

Jestem cały czas z Wami sercem
Całuję gorąco