Strona o zabezpieczeniach okien, balkonów i ogrodów.

morelowa kciuki naprawdę mile widziane..
Ech te chłopy.. wobec własnych dzieci pewnie będzie chciał roztaczać opiekę do 18 roku życia ( jak nie dłużej) a wobec małego i głupiutkiego kociaka zda sie na " prawo natury".
Po śmierci mojej ukochanej staruszki okropnie brak mi futra do kochania i teraz czekamy aż porośnie do zmiany domu ( jeszcze 2 tygodnie)inna Panna w której zakochałam się bardzo szybko. Chciała bym by była w naszym domku równie bezpieczna i szczęśliwa jak moja Arienka wcześniej przez 14 lat..
Zastanawiam się gdzie mozna kupić takie zabezpieczenia do okien PCV - bo do tej pory były uchylane od góry, myślę nad wspomnianą niemal niewidoczną siatką do woltier.. mój balkon podobny do takiej pół loggi - nie było by problemu z zabezpieczeniem nawet nie za dużymi kosztami w ramach prac własnych..
Poczekam aż facet sie w Małej rozkocha... może wtedy uda się go przekonać..

ikka104 pisze:Zastanawiam się gdzie mozna kupić takie zabezpieczenia do okien PCV -

Wpisz w googlach - ograniczniki do okien - jest spory wybór. Albo na Allegro. Ja mam coś takiego - taki grzebień biały: http://aukro.rol.ro/ShowItem2.php?item= ... _rule_id=4
Nawet widzę, ze ten lepszy bo metalowy. Ja mam plastikowe.
Albo tu poczytaj:
http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=o ... ZA&cad=rja

Bardzo dziękuję za wskazówki. Poszukam czegoś by nie trzeba było wiercić dziurek w samym oknie. Zastanawiam się czy da się przykręcić się już poza plastikowa ramką..

ikka104 pisze:Bardzo dziękuję za wskazówki. Poszukam czegoś by nie trzeba było wiercić dziurek w samym oknie. Zastanawiam się czy da się przykręcić się już poza plastikowa ramką..

Da się -mialam rolety ,ktore sa dokrecane na oknach ,ale bez robienia dziur

Powodzenia

Jahoda pisze:Witam, szukam namiarów na kogoś kto mógłby mi zrobić zabudowę balkonu w Szczecinie. Powierzchnia do osiatkowania (ta główna, największa) to ok. 6 m x 3 m.
Pozdrawiam

Mi siatkę montowała firma pana Szastaja: http://szastaj.pl , z tym że ja miałam swoją siatkę zanabytą tutaj: http://www.sieci-korsze.pl/ .

» Pon lut 13, 2012 11:15

Sedith pisze:
Jahoda pisze:Witam, szukam namiarów na kogoś kto mógłby mi zrobić zabudowę balkonu w Szczecinie. Powierzchnia do osiatkowania (ta główna, największa) to ok. 6 m x 3 m.
Pozdrawiam

Mi siatkę montowała firma pana Szastaja: http://szastaj.pl , z tym że ja miałam swoją siatkę zanabytą tutaj: http://www.sieci-korsze.pl/ .

Witam.

Niestety z sieciami rybackimi jest taka przypadłość że,wylądają bardzo estetycznie po założeniu
ale ich trwałość jest bardzo ograniczona.
Polecam założenie siatki wykonanej ze spcjalnego gatunku polietylenu odpornego na UV ,gnicie i pleśnienie.
Proszę zajrzeć na http://chomikuj.pl/siatkadlakota lub wpisać w google "siatka dla kota 7".
Z Łodzi do Szczecina dojazd nie jest wielkim problemem.
marekmigas

Ponieważ sama mam rybackie sieci w oknach to pozwolę sobie na komentarz

Nasze siatki są odporne na UV, nie groźny im śnieg, deszcz czy mróz. Pięknie widać jak zlatuje z nich woda deszczowa, mają jakąś specyficzną powierzchnię tak by już przy wyjmowaniu z wody pozbywały się jej jak najszybciej by nie obciążać sieci. Dziwi mnie troszkę powyższe stwierdzenie jakoby sieci rybackie nie były odporne na gnicie i pleśnienie skoro "pracują" w wodzie... Do tego są przystosowane do wyciągania ton ryb z wody więc raczej nie mogą być nietrwałe.

Nasze sieci są z http://www.poldannet.pl/default.asp

"Siatki rybackie" to obecnie bardzo szerokie pojęcie, łapie się na nie cała masa najróżniejszych produktów, w większości nie mająca nic wspólnego z łowieniem ryb

Siatki te mają różną odporność na warunki atmosferyczne, wilgotność powietrza (bywają takie które bardzo obwisają gdy wilgotność wzrasta - trzeba bardzo uważać przy montażu by w takiej sytuacji nie powstały dziury przy mocowaniach wystarczające by kot się przecisnął) etc.
Mają jedną wspólną wadę - nie są odporne na kocie pazury i zęby.
Zdarzało nam się osiatkowywać okna lub balkony wcześniej zabezpieczone różnego rodzaju siatkami rybackimi. Koty potrafiły zrobić z nich masakrę. Albo wygryźć dyskretną dziurę gdzieś w kącie.

Przy siatkach tego typu trzeba je dosyć często kontrolować i najlepiej nie zostawiać na długo kota sam na sam z siatką.

EDIT: Poprawione słowo.

Boo pisze:Ponieważ sama mam rybackie sieci w oknach to pozwolę sobie na komentarz Nasze siatki są odporne na UV, nie groźny im śnieg, deszcz czy mróz. Pięknie widać jak zlatuje z nich woda deszczowa, mają jakąś specyficzną powierzchnię tak by już przy wyjmowaniu z wody pozbywały się jej jak najszybciej by nie obciążać sieci. Dziwi mnie troszkę powyższe stwierdzenie jakoby sieci rybackie nie były odporne na gnicie i pleśnienie skoro "pracują" w wodzie... Do tego są przystosowane do wyciągania ton ryb z wody więc raczej nie mogą być nietrwałe.

Nasze sieci są z http://www.poldannet.pl/default.asp

Jaką masz siatkę (jak do woliery?)

Bolkowa pisze:
Boo pisze:Ponieważ sama mam rybackie sieci w oknach to pozwolę sobie na komentarz Nasze siatki są odporne na UV, nie groźny im śnieg, deszcz czy mróz. Pięknie widać jak zlatuje z nich woda deszczowa, mają jakąś specyficzną powierzchnię tak by już przy wyjmowaniu z wody pozbywały się jej jak najszybciej by nie obciążać sieci. Dziwi mnie troszkę powyższe stwierdzenie jakoby sieci rybackie nie były odporne na gnicie i pleśnienie skoro "pracują" w wodzie... Do tego są przystosowane do wyciągania ton ryb z wody więc raczej nie mogą być nietrwałe.

Nasze sieci są z http://www.poldannet.pl/default.asp

Jaką masz siatkę (jak do woliery?)

Nie wiem jaka to siatka do woliery :oops:

Mamy siatkę rybacką, jest odporna na UV, pięknie po niej spływa wszelka wilgoć (nie obciąża jej) żadne upały ani obecne mrozy nic jej nie zrobiły. Jak zamawiałam siatki w Poldan Net pisałam do czego konkretnie mają być, że kilkukilowy kot może chcieć się na nich bujać, wspinać czy gryźć. Pan Marek odpisał, że dla nich to nie pierwszyzna ponieważ dość często sprzedają siatki dla kociolubów, hodowli kocich itp. Mamy siatki od maja 2011, jeszcze, odpukać, nic złego nie mogę o nich powiedzieć a chłopaki mają w lecie balon otwarty non-stop. Tutaj można zobaczyć zdjęcia:
http://kociarnia.opole.pl/wasze-i-nasze ... alismy-sie

ludziska, a macie namiar na kogoś z wro, kto takie zabezpieczenia robi- z lekką konstrukcją na balkonach? ( nie na loggiach bo ram z raci loggi nad i dwoch ścian montaż jest łatwiejszy)

BOO, a rodzaj siatki znasz :?:

(na stronie podanej przez Ciebie firmy są dorszówki, łososówki, flądrówki, torbutówki, drgawice cokolwiek to znaczy :wink:

), czy ktoś Ci w firmie doradził :?:

Ja mam siatkę zwykłą (p.Rozmiarka), loggię w haczykach i innych ustrojstwach do wieszania, czas wymienić siatkę
I jeszcze jedno pytanie, czy przy silnych wiatrach siatka ta jakiś dźwięk wydaje :?:

.

Blue pisze:"Siatki rybackie" to obecnie bardzo szerokie pojęcie, łapie się na nie cała masa najróżniejszych produktów, w większości nie mająca nic wspólnego z łowieniem ryb

Siatki te mają różną odporność na warunki atmosferyczne, wilgotność powietrza (bywają takie które bardzo obwisają gdy wilgotność wzrasta - trzeba bardzo uważać przy montażu by w takiej sytuacji nie powstały dziury przy mocowaniach wystarczające by kot się przecisnął) etc.
Mają jedną wspólną wadę - nie są odporne na kocie pazury i zęby.
Zdarzało nam się osiatkowywać okna lub balkony wcześniej zabezpieczone różnego rodzaju siatkami rybackimi. Koty potrafiły zrobić z nich masakrę. Albo wygryźć dyskretną dziurę gdzieś w kącie.

Przy siatkach tego typu trzeba je dosyć często kontrolować i najlepiej nie zostawiać na długo kota sam na sam z siatką.

EDIT: Poprawione słowo.

Witam.
Zgadzam się w 100% z Szanowną Konkurencją.
Sieci rybackie są przeznaczone do pracy w wodzie morskiej.
Po czym trzeba je wysuszyć i schować z dala od światła.
Mało kto zwraca uwagę na specyfikację techniczną materiału
z jakiego zrobione są sieci rybackie.
Producent sieci powinien to udostępnić bez łaski.
Zabezpieczenie balkonu lub okna tego typu siatką nie jest dobrym pomysłem.
Mam podobne negatywne doświadczenia.
zobacz http://chomikuj.pl/siatkadlakota
marekmigas

Nasz balkon jest zabezpieczony siatka kupiona w korsze, ale szczerze mówiac, to jakość siatki pozostawia wiele do życzenia. Kotom udało się wygryźć w niej dziurę, w wielu miejscach były przepalone nitki i znowu zrobione supełki, żałuję trochę, że nie złozyłam reklamacji; dziurę wprawdzie załatałam, ale teraz boję się zostawiać koty same na balkonie, a nie o to chyba chodzi.
Gdzie można kupic prawdziwa sieć rybacka? bo taka powinna znieść każde warunki pogodowe i być odporna na uszkodzenia, albo może jakieś inne zabezpieczenie?

Boo czy ta siatka, która Ty masz się sprawdza w 100%?

Strona o zabezpieczeniach okien, balkonów i ogrodów.

Kto przegląda forum