[Białystok13]akcja sterylizacja s.23

[marzena68]

Kiedy mogę spodziewać się plakatow w Pluszaku?Czy może już są do odebrania?

[aga&2]

marzenko - twoje plakatki przekazałam Kassji...
Sylwia - masakra ciasno nieziemsko u nas, lecznice zmęczone "sezonem" reagują bez entuzjazmu na propozycje kolejnych kociąt Masz może jakieś fotki? Bym wrzuciła na stronę, może coś z mniejszych się odda w miedzyczasie...

[sylwia1982]

marzenko - twoje plakatki przekazałam Kassji...
Sylwia - masakra ciasno nieziemsko u nas, lecznice zmęczone "sezonem" reagują bez entuzjazmu na propozycje kolejnych kociąt Masz może jakieś fotki? Bym wrzuciła na stronę, może coś z mniejszych się odda w miedzyczasie...

aga&2 foty kociaków ma pinokio_ już z nią rozmawiałam i mówiłam, żeby wrzuciła foty na wątek

[pinokio_]

marzenko - twoje plakatki przekazałam Kassji...
Sylwia - masakra ciasno nieziemsko u nas, lecznice zmęczone "sezonem" reagują bez entuzjazmu na propozycje kolejnych kociąt Masz może jakieś fotki? Bym wrzuciła na stronę, może coś z mniejszych się odda w miedzyczasie...

aga&2 foty kociaków ma pinokio_ już z nią rozmawiałam i mówiłam, żeby wrzuciła foty na wątek

[img]src=http://www.sendspace.pl/file/pic/f16bc5a09ef82de59d4bd0c/3[/img]
[img]src=http://www.sendspace.pl/file/pic/f16bc5a09ef82de59d4bd0c/3[/img]
[img]src=http://www.sendspace.pl/file/pic/6d5315814ef3f607b57f33c/3[/img]
[img]src=http://www.sendspace.pl/file/pic/47a9b387f1f60bed4fd824c/3[/img]
[img]src=http://www.sendspace.pl/file/pic/f4ea22b2de00da87e31f21d/3[/img]
Tragedia. . . .

[sylwia1982]

marzenko - twoje plakatki przekazałam Kassji...
Sylwia - masakra ciasno nieziemsko u nas, lecznice zmęczone "sezonem" reagują bez entuzjazmu na propozycje kolejnych kociąt Masz może jakieś fotki? Bym wrzuciła na stronę, może coś z mniejszych się odda w miedzyczasie...

aga&2 foty kociaków ma pinokio_ już z nią rozmawiałam i mówiłam, żeby wrzuciła foty na wątek

[img]src=http://www.sendspace.pl/file/pic/f16bc5a09ef82de59d4bd0c/3[/img]
[img]src=http://www.sendspace.pl/file/pic/f16bc5a09ef82de59d4bd0c/3[/img]
[img]src=http://www.sendspace.pl/file/pic/6d5315814ef3f607b57f33c/3[/img]
[img]src=http://www.sendspace.pl/file/pic/47a9b387f1f60bed4fd824c/3[/img]
[img]src=http://www.sendspace.pl/file/pic/f4ea22b2de00da87e31f21d/3[/img]
Tragedia. . . .

[asika5]

zlitowałabym się nad maluchami ale mam na dt 3 podrostków zresztą obecnie chorujących:(

[sylwia1982]

zlitowałabym się nad maluchami ale mam na dt 3 podrostków zresztą obecnie chorujących:(

kociaki w miejscu gdzie obecnie przebywają nie mają szans , w pobliżu jest szkoła i dzieciaki biegają na przerwach do tej chałupy i gnębią te kociaki

[pinokio_]

Asika5, moze chociaz jednego? prosze
Jest tam jeden byrasek z białym, cudny i ma oczko jedno w kiepskim stanie. Mysle, ze jest podziebiony. Moze moglby sie leczyc razem z tymi ktore choruja? prosze.
Jutro bede w Białymstoku to bym przywiozła. Prosze

Tam oprocz dzieciakow to jest okropnie zimno. Wczoraj jak byłam to okno otwarte na osciez i drzwi rozhabane, nawet nie przymkniete. Tam ktos łazi, bo nawet jakis trunek stał na stoliku, ktorego nie było wczesniej. No i masakra jezdzic mi tam kazdego dnia.
Ta kobieta nie wroci raczej do tej chałupy. Opieka spoleczna chce umiescic ją w Choroszczy w takim oddziale jakims specjalnym.
Ja chora jestem od tego wszystkiego. Nie wiem juz gdzie najpierw sie obrabiac.

[XmonikaX]

Pinokio - napisałam pw.

[XmonikaX]

Pinokio - odbierz pw i telefon.

[MalgorzataJ]

Sylwia 1982 - w jakim wieku mniej więcej są maluchy ?

[sylwia1982]

Sylwia 1982 - w jakim wieku mniej więcej są maluchy ?

tricolorka, biało-bura i biało rudy mają około 5 tygodni, 2 czarne kocurki mają około 5-6 tygodni, to są kociaki z dwóch miotów

tricolorka i biało-bura wczoraj (20.09.2013) zostały odpchlone i odrobaczone, powtórka odrobaczenia i odpchlenia za 2 tygodnie

[Ewa Speichler]

A ja wczoraj na moim podwórku pod samochodem karmiłam małą kotusię (dzikotkę). Zjadła od razu dwie saszetki kite kata z królikiem.Podejrzewam, że jest to siostra czarnego kotka z chorą przednią łapką.Koło samochodu kręcił się Dżambotek - kotusia zobaczyła go i podbiegła do niego kwiląc cicho(może przypomniał jej tatę).Kocur fuknął - kotusia poszła pod samochód dalej jeść.
Dziś jak do tej pory - kotusi nie ma.

Skarpetka już nie kaszle- dzielnie je antybiotyk zawinięty w wołowince.
Bronka wyje jak mnie zobaczy - tłumaczę jej, że wyrzucą ją z terenu przedszkola.
Śmietniczki od trzech dni nie widziałam przy moim śmietniku - może zwinął ją "gołębiarz" i wywiózł licho wie gdzie.
Reszta kotów meldowała się na deszczowe kolacje.

[monia3a]

Moje maluszki







Czarnulka właśnie znalazła DS i czeka na nowy dom bury chłopak

[jania]

Przed chwilą przyniesiono do mnie z ul. Ogrodowej porzuconą koteczkę, a może porzuconego kocurka. Nie wiem - nie sprawdzałam. Niby grzeczna, ale syczaca, fucząca i strasznie głośno miaucząca. Zamknęłam ją/ jego w piwnicy do rana. Dałam głodomórkowi jeść i pić. Naprawdę, była/ był głodna/y. Postawiłam kuwetkę i "spanko".
Zobaczymy się rano. Najbardziej przeraża mnie to, że ona/on nieustannie wyje. Może nie lubi być sama?
Kolor nowicjuszki/ nowicjusza - biały z żołtymi i chyba innymi plamkami.
Dość ładna. Ale już chyba nie nadaje się do adopcji?
Chyba trzeba z nią udać się do lekarza, Agatko, Kasiu?