» Wto mar 26, 2013 13:42
Re: Chciał mnie uśpić-jest DS u mamy Mamrocikowej
Julcia co 3 dni podlewana ringerem z mleczanami.60ml dajemy. badanie kontrolne krwi planowane na 6kwietnia.
Julcia je słabiej, ale te 7 razy dziennie podejście z lekiem i odrobina karmy Mama zalicza. więc bilans dobowy jest ... jakiś. Problem z Julcią taki, że zjada tylko te leki, które sama wciąga z kulka mokrego... wciskanie na siłedo gardła nie wchodzi z grę szczególnie jednoosobowo... co 3 dni jestem u Mamy, podlewam kota, podaję famidynę, lepszetoniz nic...
mamy więc dalej alusal, enarenal, lespewet, probiotyk... trzymajcie dziewczęta kciukasy. badanie krwi raczej z powodu chlorków, wapnia, fosf.potasu bo niemozna ztym przesadzić a to w płynach do wlewów dużo...
Krocia cukrzycowa to maprzynajmniej apetyt. je ładnie, cukier opanowany, wlewy samodzielnie robie podskórnie co 2 dni. ringer bez mleczanów. lespewet sama wciąga aż miło. też jest trikolorkiem, też narowista ale przyzwyczajona do kłucia w ucho i robienia zastrzyków więc daję rade sama podlewac wężykiem motylkowym... na dożylne się nie zdeycdowałam bo sama bym nie dałarady w domu a wizyty codziennie u weta dałyby odwrotny efekt,Kropcia potwoernie przeżywa jazde samochodem i wizyty u weta... plan na badanie krwi też na 6 kwietnia... zobaczymy czy będzie konieczność włączenia alusalu... w badaniu poprzednim fosfór był ok. i tak...