KOT Z YT II. Sprawca będzie sądzony! s. 93 Linki post 1

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 05, 2011 12:29 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1

felisaquatica pisze:
iwona_35 pisze:Nie-powodem popularności jest fakt,że coś w ogóle, jest w tej sprawie robione.

wciąż sporo osób, zagadniętych na ten temat, odpowiada, że "coś słyszałem" albo "pierwsze słyszę" :-/
jak wysyłam link do petycji, to proszę zawsze odbiorcę, żeby - jeśli sam jakimś cudem nie jest zainteresowany podpisaniem, to chociaż przesłał wiadomość dalej..


Ja tą petycję, widziałam po raz pierwszym na innym forum , później doczytałam,że tutaj na ''miau'', działacie. :D super i o to chodzi
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro sty 05, 2011 12:40 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1

Zofia&Sasza pisze:Informuję, że mój nick to Zofia&Sasza, a nie Z&S i proszę o poprawne jego pisanie. Informuję także, że nie piszemy "jadka" lecz "jatka" - słownik się poleca :mrgreen:
Wasze histeryczne i pełne bezbrzeżnej ignorancji wypowiedzi denerwują mnie, bo paplając tak działacie na szkodę zwierząt. Po prostu dlatego, że nikt Was nie weźmie poważnie. Jedni domagają się kary sądowej dla trzylatka, inni chcą pisać projekt ustawy, bo nie mają pojęcia, że już ktoś go dawno napisał... Ludzie, ogarnijcie się, bo szkoda tych futerek którym chcecie pomagać...

Ano.
Słowotwórczo jednak uprzedzam o istnieniu lokalnego terminu "kumotra wielojadka". :wink:
Co do kradzieży - to raczej nie da sie ukraść zdjęcia opublikowanego w necie przez podlinkowanie go. Nie zachodzi nawet fizyczne kopiowanie danych, a autor może w każdej chwili fotke uczynić niedostepną. Zdjecie legalnie udostępnione publicznie jest jak publicznie udostępniona informacja.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sty 05, 2011 12:49 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1

Jak czytam niektóre wypowiedzi to chyba zaczynam żałować, że się w to zaangażowałam. Sprawa jak najbardziej słuszna, ale podejście niektórych osób okropne. Również mam swoje zdanie na temat niektórych osób i ich wypowiedzi, ale nie wygłaszam tego na forum, bo to nie czas i miejsce na kłótnie (przynajmniej nie w taki sposób by kogoś obrażać - ja rozumiem, że kogoś mogą ponieść emocje, ale to, co się tu dzieje jest odrażające). Chodzi o to by coś sensownego zrobić. Bo choć i owszem projekt ustawy jest, co już też podkreśliła Zofia&Sasza :) , to leży on i zdaje się posłowie nie mają ochoty się za to zabierać (nie jest to tylko moja opinia).

ja_ana

 
Posty: 737
Od: Śro maja 26, 2010 22:40

Post » Śro sty 05, 2011 12:58 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1

czy musicie sie ciagle klucic ? przez to postow sie nie czyta tylko przeglada probujac wylapac jakies wazne informacje np o stanie zdrowia zwierzaczkow albo o tym, ze znalazly DT. wiele info sie poprostu przegapia bo nie da sie tego dokladnie czytac :/

QagaQ

 
Posty: 13
Od: Pt paź 31, 2008 10:57
Lokalizacja: ...

Post » Śro sty 05, 2011 13:04 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1

przed chwila rozmawialam z Grzegorzem Linderberg z koalicji dla zwierzat. Poinformaowal mnie ze 18stycznia da mi znac czy projekt wejdzie w zycie czy tez zabiora sie za projekt spoleczny,zbierajac podpisy- wowczas beda liczyli na nasze poparcie. Co do petycji, powiedzial ze niewiele da bo nie jestesmy pierwsi ktorzy w ten sposob dzialaja chcac cos zmienic :( natomiast podkreslil ze najwazniejsze sa media i gazety, listy bądź maile do poslow z zespolu przyjaziol zwierzat poniewaz oni beda decydowac o projekcie. Bardzo sie ucieszyl gdy uslyszal ze jest tak liczna grupa ludzi trzymajacych kciuki. Spytalam dlaczego u nas nie ma policji dla zweirzat na co odparl ze moze byc ale tylko i wylacznie lokalna. Nie ma przeciwskazan do zrealizowania tego pomyslu tylko musi zgodzic sie na to miasto,gmina. Stweirdzil ze w USA rowniez dziala to lokalnie i niestety bardzo zle,nie tak jak jest pokazane w TV. Dal mi numer do osoby ktora jest wladcza w Ekostrazy,on moze pomoc w utworzeniu takich jednostek w poszczegolnych miastach i wiele podpowie na temat mozliwosci korzystania z praw jakie przysluguja zwierzakom. Nie wiem czy napisalam wszystko ale jak cos sobie przypomne jeszcze z tej rozmowy to dam znac
[*] śpij słodko Kirku :(
Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta

Kumiko

 
Posty: 695
Od: Pon kwi 19, 2010 18:38
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sty 05, 2011 13:07 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1

aha, poradzil by konkretnie, z pomoca dobrych prawnikow napisac list do prokuratury generalnej o egzekwowanie kar. Mamy podac konkretne przyklady umorzonych spraw,nie uogolniajac ich. To powinno przyniesc rezultat i wplynac na kolejny wyrok w takiej sprawie - czyli rodzinki z krk
[*] śpij słodko Kirku :(
Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta

Kumiko

 
Posty: 695
Od: Pon kwi 19, 2010 18:38
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sty 05, 2011 13:09 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1

Kumiko pisze:aha, poradzil by konkretnie, z pomoca dobrych prawnikow napisac list do prokuratury generalnej o egzekwowanie kar. Mamy podac konkretne przyklady umorzonych spraw,nie uogolniajac ich. To powinno przyniesc rezultat i wplynac na kolejny wyrok w takiej sprawie - czyli rodzinki z krk

o, i to jest bardzo ważna informacja..
KotkaWodna
 

Post » Śro sty 05, 2011 13:17 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1

PcimOlki pisze:
Zofia&Sasza pisze:Informuję, że mój nick to Zofia&Sasza, a nie Z&S i proszę o poprawne jego pisanie. Informuję także, że nie piszemy "jadka" lecz "jatka" - słownik się poleca :mrgreen:
Wasze histeryczne i pełne bezbrzeżnej ignorancji wypowiedzi denerwują mnie, bo paplając tak działacie na szkodę zwierząt. Po prostu dlatego, że nikt Was nie weźmie poważnie. Jedni domagają się kary sądowej dla trzylatka, inni chcą pisać projekt ustawy, bo nie mają pojęcia, że już ktoś go dawno napisał... Ludzie, ogarnijcie się, bo szkoda tych futerek którym chcecie pomagać...

Ano.
Słowotwórczo jednak uprzedzam o istnieniu lokalnego terminu "kumotra wielojadka". :wink:
Co do kradzieży - to raczej nie da sie ukraść zdjęcia opublikowanego w necie przez podlinkowanie go. Nie zachodzi nawet fizyczne kopiowanie danych, a autor może w każdej chwili fotke uczynić niedostepną. Zdjecie legalnie udostępnione publicznie jest jak publicznie udostępniona informacja.

Nie masz racji. Po pierwsze zdjęcie zostało przekopiowane na miau, a link był oprócz tego. Po drugie fakt publikacji zdjęcia w necie nie oznacza zrzeczenia się praw autorskich. Z racji zawodu przeszłam kilka szkoleń na ten temat i naprawdę wiem, co piszę.
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 05, 2011 13:19 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1

QagaQ pisze:czy musicie sie ciagle klucic ? przez to postow sie nie czyta tylko przeglada probujac wylapac jakies wazne informacje np o stanie zdrowia zwierzaczkow albo o tym, ze znalazly DT. wiele info sie poprostu przegapia bo nie da sie tego dokladnie czytac :/


No ja tak robię tylko przeglądam wyrywkowo :?

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro sty 05, 2011 13:20 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1

Kumiko pisze:przed chwila rozmawialam z Grzegorzem Linderberg z koalicji dla zwierzat. Poinformaowal mnie ze 18stycznia da mi znac czy projekt wejdzie w zycie czy tez zabiora sie za projekt spoleczny,zbierajac podpisy- wowczas beda liczyli na nasze poparcie. Co do petycji, powiedzial ze niewiele da bo nie jestesmy pierwsi ktorzy w ten sposob dzialaja chcac cos zmienic :( natomiast podkreslil ze najwazniejsze sa media i gazety, listy bądź maile do poslow z zespolu przyjaziol zwierzat poniewaz oni beda decydowac o projekcie. Bardzo sie ucieszyl gdy uslyszal ze jest tak liczna grupa ludzi trzymajacych kciuki. Spytalam dlaczego u nas nie ma policji dla zweirzat na co odparl ze moze byc ale tylko i wylacznie lokalna. Nie ma przeciwskazan do zrealizowania tego pomyslu tylko musi zgodzic sie na to miasto,gmina. Stweirdzil ze w USA rowniez dziala to lokalnie i niestety bardzo zle,nie tak jak jest pokazane w TV. Dal mi numer do osoby ktora jest wladcza w Ekostrazy,on moze pomoc w utworzeniu takich jednostek w poszczegolnych miastach i wiele podpowie na temat mozliwosci korzystania z praw jakie przysluguja zwierzakom. Nie wiem czy napisalam wszystko ale jak cos sobie przypomne jeszcze z tej rozmowy to dam znac


:ok:
Petycja pomoże tylko w nagłośnieniu sprawy:) To już wiemy od dawna:) (tzn miejmy nadzieję, że pomoże;) )Dziś lub jutro wezmę się za rozsyłanie listów:)

Kumiko - dobra robota:)

ja_ana

 
Posty: 737
Od: Śro maja 26, 2010 22:40

Post » Śro sty 05, 2011 13:28 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1

Ktos jednak czuwa nad zwierzakami :ryk:
Jakie dobre wiesci z Ekostrazy :) Dzis dostane od organizacji papiery do utworzenia takiego stowarzyszenia, to nic nie kosztuje tylko trwa ok 4 miesiecy. Nalezy zebrac 15 osob i nadac statut. Czy to jest realne? :) poza tym rowniez potweirdzil ze petycji sad nie czyta i ze on jest 100% pewien ze KTOZ moze byc oskarzycielem posilkowym,tylko dlaczego nie chca??? :/
Ostatnio edytowano Śro sty 05, 2011 13:44 przez Kumiko, łącznie edytowano 1 raz
[*] śpij słodko Kirku :(
Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta

Kumiko

 
Posty: 695
Od: Pon kwi 19, 2010 18:38
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sty 05, 2011 13:31 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1

Kumiko pisze:..... poza tym rowniez potweirdzil ze petycji sad nie czyta i ze on jest 100% pewien ze KTOZ moze byc oskarzycielem posilkowym,tylko dlaczego nie chca??? :/


A czy KTOZ nie chce 8O
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sty 05, 2011 13:34 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1

anna57 pisze:
futrzasta77 pisze:Mam pytanie, czy mogłabym umieścić na nk zdjęcie Mariki z linkiem do petycji?

Nie sądzę, żeby można było to zdjęcie upowszechniać.
Radzę tego nie robić.


ja_ana, dobra robota :ok:



cudowna robota :lol: Tekst petycji woła o pomstę do nieba. Zniknie w gąszczu tysiąca innych petycji- powstawał parę dni(nie widac tego po poziomie składni tego całego ambarasu)-to tylko potwierdza że zniknie w morzu kolejnych petycji. Nie wiem na co liczą co niektóe osoby lansujące SWOJĄ jak jedyną poprawną

Jest za późno poprzednią podpisało 1000 osób i 20 000 odwiedzin wywołała burzę oto chodziło. Taka petycja powinna sie ukazać w momencie reportaży w tv teraz wszyscy zapominają o kocie i jedyną petycją jaką podpisują to ta http://www.petycje.pl/petycjePodglad.php?petycjeid=6231

o 4 dni sie sie spoźniliscie. To tak jak iśc po tani sprzęt rtv po wyprzedaży :lol:

Jeśli chcecie tak naprawdę lansować janeczke i jej petycje to juz wyslijcie to do adresatów bo w necie z podpisów nic nie bedzie. Podpsize tylko niszowe miau i znajomi forumowiczów. Każda obca osoba pomyśli "znowu jakiś oszołom zrobił kolejną petycję których tysiace dostaje od paru dni"

Life is brutal.

Chcecie efekty to wyslijcie do adresatów i tyle.


edycja

ja_ana pisze:Petycja pomoże tylko w nagłośnieniu sprawy:) To już wiemy od dawna:) (tzn miejmy nadzieję, że pomoże;) )Dziś lub jutro wezmę się za rozsyłanie listów:)




Tak tak, szczególnie jak rodzine maltretująca koty nazwałaś BENEFICJENTEM- to juz dopeiro hardcore. Każy kto czyta ten fragment nie wie o co chodzi taki bełkot. Znowu ministerstwo na wysmieje.
Pamiętaj będąc na forum miau.pl gdy nie masz 8000 postów, nie przygarnąłeś więcej niż 5 zwierząt a przede wszystkim gdy nie pracowałeś w TOZ jesteś nikim dla gwiazdorskiej forumowej Elyty wzajemnej adoracji

szokoloko

 
Posty: 117
Od: Czw gru 30, 2010 22:55

Post » Śro sty 05, 2011 13:41 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1

Proszę... bez robienia afer i szumu, i nawet bez asysty tłumu rozjuszonych "obrońców" zwierząt - sąd sam z siebie poradził sobie w sprawie kociej. Dało się.
Cud?

http://www.gp24.pl/apps/pbcs.dll/articl ... /324860201

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39511
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Śro sty 05, 2011 13:41 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1

Słuchajcie, czy te zwierzaki mają jakiś wątek tutaj u nas? Możemy je jakoś namierzyć, w końcu mamy i krakusów tu... chciałabym bez przekopywania się przez ponad 100 stron obu wątków dowiedzieć się, w jakim są stanie :/

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, puszatek i 192 gości