KOCIE ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ 4 adopcje, nowy kot :)

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto kwi 27, 2004 18:53

ryśka pisze:Do kociarni wróciła z domu Sabiny Chineczka - w końcu zdrowa, wesoła.


Bardzo, bardzo sie ciesze, ze Chineczka ma sie lepiej :D Ogromne slowa podziekowania naleza sie Sabinie, ze udzielila Chineczce schronienia na czas leczenia. Dzieki temu udalo sie tez Chineczce ominac epidemie kataru.

Wyrazy smutku z powodu Szaraczka :cry:

I radosci za te najbardziej optymistyczna wiadomosc o domu dla Mareczka :dance2:
Pozdrawiają:
Margarita oraz Tosia, Mrówka, Amelka i Belissima Principessa (imię robocze)
Obrazek

Margarita

 
Posty: 546
Od: Sob cze 15, 2002 19:19
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 28, 2004 13:28

Mogę sobie strzelić w łeb za zignorowanie intuicji, za patrzenie na to, że komuś będzie przykro jak mu kota odbiorę. Sylwester uciekł. Jadę go szukać, życzcie mi cudu. kurka wodna, jaka jestem wściekła.

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro kwi 28, 2004 13:34

Kurcze :x
Tej "opiekunce" od siedmiu bolesci przydaloby sie przemowic do rozsadku silowo :evil:
Mam nadzieje ze Sylwester sie znajdzie !!

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Śro kwi 28, 2004 13:36

Trzymam kciuki aby Sylwester szybko się odnalazł.
A jednak niezabezpieczone okna.......... :evil:
ObrazekObrazekObrazek

Agness

 
Posty: 1041
Od: Czw lip 17, 2003 13:55
Lokalizacja: Zielona Góra

Post » Śro kwi 28, 2004 14:17

właśnie doczytałam się historii przybycia koteczek zabrzańskich(Balbina i Balbinka) i się zastanawiam czemu nie znalazły się w schronisku zabrzańskim w chwili obecnej jest tam ok.5 kotów, chyba , że jeszcze jakieś maluszki przez tydzień przybyły...
...choć dla kotków to chyba lepiej skoro takie chore były...
Prosze wybaczyc brak polskich znakow, nie posiadam

kochatka

 
Posty: 850
Od: Pon mar 22, 2004 23:16
Lokalizacja: Göttingen

Post » Śro kwi 28, 2004 15:06

Trzymam kciuki mocno żeby Sylwester się szybko znalazł!
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro kwi 28, 2004 16:22 Re: KOCIE ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ Sylwester zaginął :(((((

Brawo Mareczek zyczymy duzo radosci w nowym domku :dance:
Chineczko cieszymy sie ze wrocilas do zdrowia :D

Biedny Szaraczek :placz: Moze juz jest szczesliwy za Teczowym Mostem

Trzymamy kciuki za Sylwestra zeby szybko sie znalazl :ok:

ryśka pisze:Na adopcję czekają Szaraczkowa i nowa kicia Bajka.

Rysiu czy to prawda ze sa teraz kotki bez sponsorow?

MajkaA

 
Posty: 333
Od: Czw lut 05, 2004 21:32
Lokalizacja: Martinez (dawniej Warszawa-Ochota)

Post » Śro kwi 28, 2004 17:04

Tak Majko - te dwie kiciawki. Szaraczkowa i Bajka. Szaraczkowa buro-biała, Bajka bura (roczna kicia oddana z domu, jej właścicielka miała astmę :( ).
Do adopcji "jednodniowej"- w sumie tylko symbolicznej chyba, bo liczę na to, że kociątka zaraz znajdą domy, mam 3 maleństwa, które przed chwilą przyniosłam do domu. Właśnie się bawią wspaniałym zestawem zabawek które przysłałaś - tym plastikowym cudem. 8)

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro kwi 28, 2004 17:24

Tak bardzo mi żal tych wszystkich kotków ktore nie umieja przystosowac sie do schroniskowych warunków :(
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Śro kwi 28, 2004 18:47

Szaraczek :cry: :cry: :cry:
Czekałam na wypłatę, żeby już wszystko mu podesłać - i paczuszkę, i pieniążki - razem. A tutaj :cry:
Biedny, biedny Szaraczek. Wiem, że ratowaliście go jak mogliście.
A za Sylwka trzymam kciuki - oby udało się go znaleźć.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro kwi 28, 2004 19:20

Trzymam za cud!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88526
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Śro kwi 28, 2004 20:45

Rysiaczku, dla ludzi nie opłaca się mieć serca:/// Bo chwilami to trafiają się tacy idioci, że ze świecą szukać. Czy tamci ludzie wyrazili jakąś skruche czy coś?
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Czw kwi 29, 2004 7:07

Ryśko, trzyma kciuki za Sylwestra.

Magdalena

 
Posty: 1513
Od: Sob maja 18, 2002 12:05
Lokalizacja: Warszawa Bemowo

Post » Wto maja 04, 2004 18:59

Czy Sylwester odnalazl sie juz? :roll:

MajkaA

 
Posty: 333
Od: Czw lut 05, 2004 21:32
Lokalizacja: Martinez (dawniej Warszawa-Ochota)

Post » Pon maja 10, 2004 18:49

Ryśka, są jakieś wieści?

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Jacex123 i 288 gości