Legnica...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 30, 2010 9:23 Re: L-ca.Tyle biedy w okół...

serum pisze:Mój syn ma kocurka 1,4 m-ce wzięty ze schroniska jako 6 tyg kociak ,a do schroniska został przyniesiony wraz z rodzeństwem jak miały 3-4 tyg.
Kocurek do dzisiaj ma syndrom opuszczonego dziecka( za szybko został zabrany od matki) SSIE KOŁDRĘ....czasem włosy syna na głowie ....śmiesznie to wygląda,ale bardzo mi go szkoda .....wyczytałam ,że może już mu tak zostać na zawsze.Jak był mały to szukał w każdym możliwym miejscu cyca.....jak tylko oczka mu sie przymykały to zaczynał ssanie.

Może mu tak zostać,Konrad ma dzisiaj ok.3-4 lat i wciaż ssie.
Ale to przecież zupełnie nie szkodliwe,ani dla kota ani dla ludzi.
Serum można spróbować z tetrowymi pieluszkami-kupić kilka takich pieluszek,tylko dla niego i kiedy ma ochote ssać podawac mu rozek,wtedy nie bedzie memlał poduszek czy ubrań.
Legnica
 

Post » Sob paź 30, 2010 9:29 Re: L-ca.Tyle biedy w okół...

U mnie kartony to podstawowa zabawa. tez mam taki jeden z wycietym wejściem - super kryjówka. trochę głupio to wygląda ale każdy karton budzi zainteresowanie i zostaje i w efekcie mam w jednym pokoju kilka, częściowo ponadgryzanych. Przyjedzie dostawa z np. zooplusa - koty w kartonie, wypakuję kupione buty - one już wskakuja i polują na siebie nawzajem. Może powinnam jednak trochę się porządzić i wywalać je na bieżąco, ale radość jaką mają futra jakoś mi nie pozwala na takie "zimne porządkowanie" :wink: Z innych hitów - taka stara, pierwsza, jakie były u nas w kraju, typowa karimata zwinięta w rulon - niezwykła zabawa. Super kryjówka. Itp. Kolejny hit - pióro srocze zawieszone na długiej, czerwonej sznurówce. Naprawdę już dawno przestałam kupowac kocie zabawki - jedynie na bieżąco musze uzupełniać zapas kolorowych piórek na patyku - to uwielbiana zabawka Nuteczki :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob paź 30, 2010 9:30 Re: L-ca.Tyle biedy w okół...

on uwielbia rogi kołdry .....ma nawet swój prywatny smoczek dla dzidziusiów (taki mini) ale zdecydowanie woli materiał .....smutno mi tylko ,bo to jego ssanie odbieram jak chorobę sierocą ,ale może nie powinnam tymi kategoriami myśleć ...
Majeczka Moja Kochana Gwiazdka* 05.05.2010[*]Spij Słoneczko.

MYSZKA 16-01-2013[*] ŻEGNAJ KOTECZKO

serum

 
Posty: 881
Od: Nie lut 28, 2010 11:03
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Sob paź 30, 2010 9:44 Re: L-ca.Tyle biedy w okół...

Legnica pisze:Wczoraj dzięki Marudce Nesca pojechała do DT. dla królisiów.
Bardzo dziękuję Marudka za pomoc w trasporcie.
Dziękuję też osobom z króliczego forum za znalezienie dla niej miejsca u siebie.

Mam informacje na temat króliczka maleństwa ze sklepu zoologicznego.Kóliczek okazał się być bardzo chory,jednak dzieki leczeniu i duzej woli życia ma sie z każdym dniem coraz lepiej.
"Królikarze" uważają że maluch został zbyt wcześnie odebrany matce i stąd jego problemy zdrowotne.


Nesca wczoraj pojechała zapakowana w kartonik. Przy pakowaniu dzielnie pomagały mi moje koty :twisted: A teraz czytając o kociej miłości do kartonów, lekko się przeraziłam i poleciałam je policzyć - są wszystkie :ryk:

Marudka

 
Posty: 1379
Od: Sob maja 03, 2008 15:22
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob paź 30, 2010 9:45 Re: L-ca.Tyle biedy w okół...

Precelka [*] tez miała chorobę sierocą choc naprawde nie wiadomo dlaczego, gdyż była z mamą tyle ile chciała. Wet powiedział, aby zwłaszcza wtedy gdy zaczyna ssać najpierw odwrócić jej uwage od tego a potem mocno przytulać i głaskać itp.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob paź 30, 2010 9:50 Re: L-ca.Tyle biedy w okół...

serum pisze:on uwielbia rogi kołdry .....ma nawet swój prywatny smoczek dla dzidziusiów (taki mini) ale zdecydowanie woli materiał .....smutno mi tylko ,bo to jego ssanie odbieram jak chorobę sierocą ,ale może nie powinnam tymi kategoriami myśleć ...


Według mnie,to właśnie objaw choroby sierocej...ale...on Serum nie jest już zupełną sierotą,ma dom,nie jest głodny,jest mu ciepło i bezpiecznie,ktoś wciąż głaszcze-nie cofniesz czasu i nie oddasz mu matki na tamten czas,w którym była mu tak bardzo potrzebna.Ale możesz dać mu -ten i przyszły czas-w poczuciu bezpieczeństwa i miłości.Tyle tylko albo aż tyle można dla niego zrobić i Ty to robisz.
Legnica
 

Post » Sob paź 30, 2010 11:06 Re: L-ca.Tyle biedy w okół...

Może w tej chwili u niego to już coś w rodzaju nawyku - może lepiej mu nie podsuwać smoczków, tylko próbować w tych momentach czymś zająć?

Marudka

 
Posty: 1379
Od: Sob maja 03, 2008 15:22
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob paź 30, 2010 12:29 Re: L-ca.Tyle biedy w okół...

A czemu nie?Skoro on właśnie tak chce?
Krzywdy takim zachowaniem ani sobie ani innym nie wyrządza,poza tym kot nie musi ani wyglądać,ani się zachowywać-kot zawsze wygląda dobrze :wink:
Legnica
 

Post » Sob paź 30, 2010 12:50 Re: L-ca.Tyle biedy w okół...

Wiesiu, jeżeli to nie przeszkadza ani kotu ani właścicielowi, to niech sobie sysa :) - ale inne koty będą się z niego nabijać w przyszłości :ryk:

Marudka

 
Posty: 1379
Od: Sob maja 03, 2008 15:22
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob paź 30, 2010 16:52 Re: L-ca.Tyle biedy w okół...

Obejrzałam wszystkie foty -są śliczne ,ale szczególnie cieszą mnie fotki dawno nie widzianej Mileczki :1luvu: :D
Całkiem jak mój Gucio :mrgreen:
No i mam słabość do Foresta :1luvu: :oops:

Za ViVien kciuki trzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Sob paź 30, 2010 16:53 Re: L-ca.Tyle biedy w okół...

hej dziewczyny :1luvu: , a tu tyle się dzieje 8O
a pewnie jak ssie to chociaż tyle niech ma :mrgreen:

mój 2-latek też sssie, ale nie poduchę :ryk:

A fotki normalnie rewelka :piwa:
Obrazek

ALICJA Borgelt

 
Posty: 752
Od: Wto cze 09, 2009 20:16

Post » Sob paź 30, 2010 17:07 Re: L-ca.Tyle biedy w okół...

jak na razie to jedynak :lol: i chyba tak pozostanie ,bo on jest bardzo rozpuszczony przez swoich dużych....syn mieszka z dziewczyną i jeśli kiedyś będę miała takie rozpuszczone wnuki to sobie współczuję :roll: po prostu kot dominuje nad swoimi dużymi ,on jest grzeczny jak śpi i ssie swoją kołdrę .....moje trzy koty przy nim to Aniołki
Majeczka Moja Kochana Gwiazdka* 05.05.2010[*]Spij Słoneczko.

MYSZKA 16-01-2013[*] ŻEGNAJ KOTECZKO

serum

 
Posty: 881
Od: Nie lut 28, 2010 11:03
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Sob paź 30, 2010 17:13 Re: L-ca.Tyle biedy w okół...

Że się powtórzę ..
Willow_ pisze:A Sasza :?:

i Kuba, i Bayerek?

Jak miewa się Vivien? - oby nie trzeba jej karmić na siłę :?

Willow_

 
Posty: 3180
Od: Nie maja 23, 2010 18:06

Post » Sob paź 30, 2010 19:06 Re: L-ca.Tyle biedy w okół...

:lol: idę robić fotki.
Vivien bez zmian.
Legnica
 

Post » Sob paź 30, 2010 19:44 Re: L-ca.Tyle biedy w okół...

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Legnica
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 40 gości