Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 9.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 13, 2010 13:20 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

W marketach można czasem spotkać wycieraczki zrobione z maty sizalowej. Bywają też podobne na allegro, ale w tej chwili ich nie ma. Są tylko maty obszyte pluszem, ale takie są droższe.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto lip 13, 2010 13:21 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

Wilejkaros pisze:Ostatnio widziałam, jak szalała ganiając za ołówkiem. Był bardziej interesujący niż myszka. Chyba muszę kupić jakiś inny drapak, bo ten, który ma chyba jej nie odpowiada. Najlepiej drapie się jej dywan od spodniej strony. Szkody żadne, bo nie widać, ale trochę śmiechu jest, jak królewna kręci się i sugeruje, że już czas zawinąć róg i rozpocząć drapanko.
Wet tak samo kazał najpierw wyczyścić ucho patyczkiem i dopiero wtedy wpuszczać lekartswo.

Są specjalne drapaki na podłogę :) A można tez najtańszym kosztem - deska, kawałek dywanu przymocować (czy na gwoździe czy na klej, czy na nity do drewna) i gotowe 8)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 13, 2010 13:24 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:W marketach można czasem spotkać wycieraczki zrobione z maty sizalowej. Bywają też podobne na allegro, ale w tej chwili ich nie ma. Są tylko maty obszyte pluszem, ale takie są droższe.

W "Lidlu" będą od czwartku w ramach promocji kocio-psiej (drapaki i inne cuda też).
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lip 13, 2010 13:41 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

Właśnie taki drapak na podłogę ma, ale dywan podchodzi Nesce dużo bardziej. Spróbuję jeszcze taki niewielki stojący z taką "falą" do drapania. Nie wiem czy to odpowiednio wytłumaczyłam, ale chodzi mi mniej więcej o cos takiego:
Obrazek

Wilejkaros

 
Posty: 148
Od: Pon sie 20, 2007 20:42
Lokalizacja: Warsaw City

Post » Wto lip 13, 2010 13:51 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

Właśnie taką matę jaka jest użyta do budowy drapaka fala miałam na myśli. Ktoś na allegro sprzedawał od czasu do czasu takie maty tylko obszyte i to za nieduże pieniądze.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto lip 13, 2010 14:39 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

zabers pisze:
mirka_t pisze:W marketach można czasem spotkać wycieraczki zrobione z maty sizalowej. Bywają też podobne na allegro, ale w tej chwili ich nie ma. Są tylko maty obszyte pluszem, ale takie są droższe.

W "Lidlu" będą od czwartku w ramach promocji kocio-psiej (drapaki i inne cuda też).

O! :D Muszę zajrzeć :D I sobie przy okazji likierek mój ulubiony zakupię :mrgreen: 8)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 13, 2010 14:40 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

Gibutkowa te kocyki, które mają być w Lidlu są całkiem fajne. Moje koty je lubią.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto lip 13, 2010 14:43 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:Gibutkowa te kocyki, które mają być w Lidlu są całkiem fajne. Moje koty je lubią.

To pewnie zakupię bo u mnie mnóstwo koców a tak naprawdę ciągle brakuje. Ja nie wiem jak ja tymi kocami gospodaruję że ciągle ich za mało :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 13, 2010 14:47 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

Te kocyki. http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/SID-6930796C-4B6E7F28/lidl_pl/hs.xsl/index_11622.htm
Szybko schną po praniu i sierść dość łatwo z nich schodzi.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto lip 13, 2010 15:10 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:Te kocyki. http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/SID-6930796C-4B6E7F28/lidl_pl/hs.xsl/index_11622.htm
Szybko schną po praniu i sierść dość łatwo z nich schodzi.

Dzięki za namiar, na pewno nabędę :D Ja zanim wypiorę koce to je najpierw trochę odkurzam i trzepię na balkonie z tej większej sierści. No i piorę w rękach bo mam starą pralkę i mi się "zakłacza" jak wrzucam koce :|
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 13, 2010 15:22 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

Każda się zakłacza :) To już zależy od koców nie od pralki :lol:

alfabia

 
Posty: 204
Od: Pon lis 24, 2008 20:31

Post » Wto lip 13, 2010 15:23 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

alfabia pisze:Każda się zakłacza :) To już zależy od koców nie od pralki :lol:


Lub od kotów :kotek: :D

alfabia

 
Posty: 204
Od: Pon lis 24, 2008 20:31

Post » Wto lip 13, 2010 16:32 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


mirka_t pisze:Obrazek Obrazek Obrazek


Dla mnie? :twisted: i jednak da się zrobić zdjęcie :twisted:

One muszą znaleźć dom razem, czy osobno?

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Wto lip 13, 2010 16:34 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

Gibutkowa pisze:
Zofia&Sasza pisze:
Jana pisze:Parwowirusy różne są i tylko jeden konkretny powoduje pp :wink:


Ta ja zapytam, dlaczego podajemy caniserin? :twisted:
A tak swoja drogą lek można by sprawdzić, co się traci przy rozwiniętym pp?


Caniserin to antybiotyk czy lek przeciwwirusowy? :roll: :oops: Zielona jestem :oops:

EDIT: Wyczytałam że to "surowica" czyli białko, a nie antybiotyk. Ale wyczytałam w necie, więc nie wiem na ile to wiarygodne.

Surowica to nie antybiotyk.
To gotowe przeciwciała potrzebne do walki organizmowi z wirusem.
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lip 13, 2010 16:36 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

Cameo teraz da się zrobić, bo wieczorem na suficie i pościeli grasują różne muszki i robaczki a Kola lubi takie zabaweczki. Koka za to ma rujkę.

Nie muszą być razem jednak dobrze czują się w towarzystwie kotów.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Google [Bot], puszatek i 442 gości