
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Maryla pisze:jak na doswiadczona opiekunke to sie nie wykazalam![]()
![]()
ASK@ pisze:Taka namolna jestem
Agneska pisze:Asiu, ja i Jowita byłyśmy przekonane, że Achaja była sterylizowana. Ale najwyraźniej nasza pamięć jest zawodna - zwłaszcza, że pomagałyśmy przy sterylizacji kilku kotów u pani Ady, ale nie wszystkich. Część była sterylizowana przez panią Adę niezależnie od nas. Na dodatek, tam też była "rotacja" - sporo kotów pojechało do nowych domów, przychodziły inne, nowe.
Może powinnam była prowadzić jakiś spis/katalog kotów od niej, ale cóż, wydawało się, że pani Ada będzie żyła długo i na pewno żadna z nas nie szykowała się na sytuację "a co będzie jak zabraknie pani Ady".
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 589 gości