
Tych zdjęć chyba nigdy nie ogarnę do końca przez ciągły czasu brak, a to jednak schodzi długo. Dziś odnalazłam swój stary profil na Fotosiku. Nie wiem, czy mi do końca wyjdzie, bo też tam wiele się zmieniło, ale próba nie strzelba

Jak przyjeżdżam pod blok czeka już na mnie komitet powitalny





Zrobiłam też fotki kilku domownikom, nieudolnie jak zwykle bo tylko telefon mi sie ostał. Aparat gdzieś się zapodział i nie mam na razie z nim kontaktu
Występują od lewej :
PUSZKIN, który jeż nie wita mnie ze strachem, nie ucieka nawet gdy usiądę obok. Ale pogłaskać jeszcze się nie daje
KOKOS, z którym można zrobić wszystko, a najlepiej zabrać ze sobą już teraz, zaraz i duuużo miziać
MIKOTKA - super kotka. Do głaskania i przytulania (Szalony Kot MI ma bury nosek, a TRI - rudy

TOBI - czeka na podróż do nowego domu ( 8 lipca)
Znowu MIKOTKA
FELA - koteczka po sterylce z rujką niestety. Miała dwa razy i na razie jest spokój. Bardzo fajna, drobniutka
i znowu KOKOS
NOREK - już zaszczepiony (musze napisać do Kasi co z nim dalej, zapomniałam

MIKOTKA (z burym noskiem) śpiąca królewna

KROPECZKA - strasznie żywotna i potrzebująca zainteresowania ( czeka na wyjazd 8 lipca)
TRIKOTKA ( z rudym noskiem) ostatnio cały czas spędza na wysokościach
Znów KROPKA
i JA













