Im bardziej poznaję ludzi -tym mocniej kocham zwierzęta -7

alab108 pisze:O mój ty świecie
Wiecej nie przyjadę do Ciebie.....bojam się

Czego- jak to mówie złego Sara nie zje :ryk:

Brakuje jej do mojego ścierwka , ja bym zaczekała na klon

o MG

a skąd Twój małżonek zadobył takiego mordziaka-słodziaka

?

Urocze zwierzaki :1luvu:

Ten czarny ślepek

I ten szczeniaczek też cudny,

Nie wiem skąd

niby powiedział że znalazł na poboczu , były dwa kierowca zabrał psa a on suczke

Nie wiem nigdy mi nic nie przyniósł a tu takie cudo......

Może jak tak nawali na maksa , coś z niego wyciągnę ...Bo na razie stoi przy swoim ...A ja mam z domu kuwetę , tego było mi cza , bo za spokojnie miałam :wink:

narzekałaś ,że nic się na forum nie odzywam to masz:
"czescLidka-pitka"

BOZENAZWISNIEWA pisze:narzekałaś ,że nic się na forum nie odzywam to masz:
"czescLidka-pitka"

Wita zbieraczka , zbieraczunie :mrgreen:

Cześć no wreszcie :1luvu:

Może zadam głupie pytanie

ale czy szczeniak powinien tak dużo sikać

wiem wiem , ale na dworze już sika , przyjde do domu to już sika i sika

Nie wiem co grane czy to norma czy ......dostaje ryż z marchewką , i mięskiem i białym serem :strach:

no ja tak nie jem :mrgreen:

, troche suchego , wody daje tak chyba w sam raz ....I myśle może po tym ryżu tak sika czy ....
Pomocy bo sasiadów zaleje :strach:

Na podłodze mam zabawki dla kotów , zabawki dla psa , kuwety i podkłady dla psa ....Czy to jest normalne :mrgreen:

a pies nie sika na podkłady tylko je w zębach nosi , namioty sobie robi

Poproszę jakieś super rady jak to przeżyć..

Przeziębił pęcherz siedząc na tym 'poboczu'...?

morelowa pisze:Przeziębił pęcherz siedząc na tym 'poboczu'...?

Myslisz ....kurcze bo wydaje mi sie że sika jednak za dużo co 30 min ...Nie jestem w stanie ciągle tak zlatywać z 4 piętra

No i dzwoniłam do weta , powiedział że jednak coś się dzieje musze z nia podjechać na usg

...Kurcze do autobusu mnie zabiorą z psem , nie mam pojęcia z kotami jakaś jestem bardziej obcykana

wychodź z nim regularnie co 2 godziny - na początek wynoś na rękach i sadzaj w jedno i to samo miejsce, gdy zrobi siku daj smaczka, pogłaszcz, pochwal - wybierz jakieś jedno slowo i mów

leje zapewne dlatego, że nie jest nauczony inaczej - tzn. nikt go nie nauczył i załatwia natychmiast to co się w pęcherzu uzbiera

nagradzany za sikanie w jednym miejscu (tylko tam dostaje swój przysmak) bardzo szybko załapie o co chodzi i będzie dobrze
jak załapie będziesz mogła zacząć wydłużać czas pomiędzy wyjściam

karmisz ok - też bym tak dawała plus suplementy

takie małe niestety jest jak sikawka - leje dużo

faktycznie mógł sie przeziębić, w końcu nisko ma podwozie , a masz może furagin -chyba psu można podawac , bo u kotów przechodzi po nim -działa przeciwzapalnie nie będzie tak często sikał, może zaproponuj najpierw to rozwiazanie wetowi, taniej niż usg , receptę trzeba tylko, a furagin kosztuje parę złotych

Już nie pamietam jak jest ze szczeniorami. Ale co 30 min to nawet ciupeńkie chyba nie sikają?

Ile ta malizna wyrośnięta ma?
Dużo pije?

Muszą zabrać do autobusu. Nie daj się zbyć. Choć jak Cię 'znam' to chyba nie muszę uprzedzać :mrgreen:

autobus i pies - kaganiec, smycz i szczepienie
jak się tam zleje będzie afera jak :evil:

nigdy nie stosowałam furaginu u psa - nie podpowiem

Przejade się z nim jednak tak dla świetego spokoju , żeby czegoś nie przeoczyć ....
Chwale ją jak nasika na dworze cieszymy sie obie jak głupie ja z siku jej a ona chyba z tego że ja sie ciesze..Na kaltce radość , piszcze ja i piszcze do niej oj oj :mrgreen:

..Mam nadzieje ze w kaftan mnie nie zapakuja :mrgreen:

Ej tego było mi trza...
Zauważyłam że ona sobie tam no ...wylizuje często ostatnio...Jedziemy jutro do weta

Im bardziej poznaję ludzi -tym mocniej kocham zwierzęta -7

Kto przegląda forum