Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 17, 2013 21:00 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

anmajo pisze:
EVA2406 pisze:
anmajo pisze:Odebrane :D
W niedzielę trafi do schroniska :piwa:


Dziękuję :)

Widziałeś piękną białą damę, Balbinkę, czy schowała się przed obcym?



Widziałem :D
Ostrożnie mnie powąchała dała się pogłaskać i dostojnie się oddaliła. :D
Piękna sztuka :ok:


Dziękuję za relację.
Też uważam, że piękna i widać, że już czuje się pewnie w nowym domku :)
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 18, 2013 18:20 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

Dziękujemy EVA2406 bardzo bardzo za wspaniałe dary!! :1luvu:
zabaweczków a zabaweczków nadostawały kociny :1luvu: :1luvu: :ok:

Dzisiaj tylko 2 adopcje maluchów


Anmajo na 3 wypatrzył burego kocurka w tragicznym stanie,
została pobrana krew, dostał kroplówkę i trafił do osobnej klateczki,
na szczęście ładnie je i pije, jest cudowny,
nazwaliśmy go Juliusz, w schronisku od 18.07.13, jest na pewno wiekowym kawalerem,
chociaż w karcie wpisane 7 lat, ale na pewno więcej jest
ząbki tragiczne, słania się na nóżkach,
ale jest przekochany,wdzięczny, całuski rozdający...
czy ktoś jeszcze go pokocha? :(
Obrazek
ObrazekObrazek
Ostatnio edytowano Nie sie 18, 2013 18:25 przez ruru, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 18, 2013 18:23 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

Juliusz.......jaki cudowny dziadzio :1luvu:
oby ktoś szybko go pokochał!!!! :ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 18, 2013 20:37 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

Cieszę się, że się przydadzą :)

Szkoda mi najbardziej takich staruszków w schroniskach, bo mają znacznie mniejsze szanse, a czasu coraz mniej. Oby mu się udało :ok: :ok: :ok:
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 18, 2013 20:43 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

zrobię opis Juliuszowi, może zdarzy się cud..

Felusia opisze 2 czarnuszki:
Michałka, kocurek ok 3-5 lat, w klatce w hoteliku
Obrazek

oraz Marlona, on jest sparaliżowany strachem :(
przeraziłyśmy się, że ma uszkodzone nóżki, bo jak się go postawi,
to on w ogóle nie idzie, tylko ze strachu jest cały w przykurczu :(
wcisnęłam mu dziś sporo tuńczyka, ale sam z siebie, nic by nie zjadł, trzeba podstawiać, wrzucać do pyszczka...
Obrazek

Mamusia, na szczęście zaczęła jeść i ma pokarm :ok:
Obrazek

Jak piją wodę prrawdziwe Kocurki
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 18, 2013 20:50 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

biedny Marlon :(
Mamunia śliczna od tych dzieciaczków...
żeby wszystkim się udało!!! :ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 18, 2013 20:51 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

cudne te kocurki i mamusia z dziećmi i pozostałe :( bidaka. Bardzo martwię sie o Marlona, może dobrze by było, zeby jednak pojechał do Małgosi jak proponowała :?: :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Nie sie 18, 2013 23:05 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

anka22 pisze:dziewczyny mam zapytanie , wiem że steryzlizuja bezpłatnie wolnozyjące koty w Łodzi, znalazłam adresy lecznic, powiedzcie mi która z nich możne być w miarę najlepsza. U mnie na działce zaczęłam w ubiegłym roku dokarmiać kocura i podpięły się dwie kocice. jena w tej chwili juz jest po sterylce , okazało się że aborcyjnej bo było 5 kociąt. Zrobiłam to prywatnie, troche kosztowało , teraz chcę tę drugą złapać bo przychodzą normalnie do ręki, ale tyle nie dam rady znów zapłacić, i tam jest jeszcze jakiś maluch ok 3-4 sam juz dobrze je, ale nie wiem czy kot czy kocica , jak kocica to znow czeka mnie sterylka. Podpowiedzcie cos proszę

polecam Przychodnię Wierzbowa - ul. Pomorska 101 (wejście od ul. Wierzbowej)
https://www.facebook.com/PrzychodniaWierzbowa?fref=ts
albo Bernard, ale tam są długie terminy
reszty nie polecam
... mry!
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 19, 2013 11:14 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

juliusz :(

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Pon sie 19, 2013 12:36 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

nie w hoteliku, tylko w szpitaliku ;)

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Pon sie 19, 2013 14:56 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

Łódź, Sikawa, Stoki, ul. Taternicza / Chałubińskiego / Morskie Oko
Wczoraj nie wróciła kotka wychodząca.

W dniu 18 sierpnia (niedziela) w godzinach wieczornych zaginęła kotka o imieniu Nówka.

Ostatni raz była widziana w ogródku o godzinie 16. O godzinie 21 nie wróciła do domu na wołanie. Kolor futerka szary, podpalany grafitowy. W typie syjama. Na szyi miała błękitną obróżkę z “diamentami” i szarą obróżkę przeciwpchelną/przeciwkleszczową.

Rozniosłam ogłoszenia po sąsiadach z prośbą o przejrzenie ogródków, sprawdzenie altanek. Byłam w południe w schronisku, na razie nikt takiego kota nie przywiózł. Rozesłałam maile do lecznic całodobowych i powiesiłam ogłoszenie w najbliższym gabinecie wet. Zamieściłam też ogłoszenie w dziale zaginione na stronie schroniska.

Kotka jest zachipowana, ale mam zwyczaj zostawić procedurę rejestracji nowemu domkowi, więc i w tym wypadku chip nie był dotąd zgłoszony do bazy safe-animal. Jestem w trakcie finalizowania formalności.

Obrazek

Kontakt do mnie tel. 601 911 686

dite

 
Posty: 1854
Od: Pt maja 14, 2010 18:19
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 19, 2013 17:07 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

A dlaczego nie miałam informacji, że ona znalazła dom?
Oj, bo przestaniemy przyjmować ogłoszenia grzecznościowe.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Pon sie 19, 2013 17:21 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

Zasady ogłaszania kotów do adopcji przez Kotylion - ogłoszenia grzecznościowe:

http://kotylion.pl/ogloszenia-grzecznos ... ji-zasady/

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Pon sie 19, 2013 17:24 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

Sis pisze:A dlaczego nie miałam informacji, że ona znalazła dom?
Nówka ma nieaktywny czip, właśnie dlatego, że jeszcze nie znalazła nowego domu, gdyby znalazła, nowy właściciel by Ją na siebie mógł zarejestrować w bazie safe-animal. Obecnie, rejestrują ją na siebie.

dite

 
Posty: 1854
Od: Pt maja 14, 2010 18:19
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 19, 2013 17:38 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

No to źle zrozumiałam.
I nadal nie rozumiem - czip nieaktywny - to znaczy nie ma przypisanych żadnych danych czy też kot wpisany na Ciebie?

Tak czy siak, zasady zostają wprowadzone.
Pilnuję mailingu ogłoszeniowego Kotyliona i zbyt często nie dostaję info o statusie kotów grzecznościowych. A bardzo zależy nam, by na naszej stronie były wyłącznie aktualne ogłoszenia.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: banka, Google [Bot], Sillka i 154 gości