ŚLEPACZKI cz.V-"mój ślepaczek" - wołam do tablicy opiekunów

Podpisuję się obiema rękami pod hasłem: "ślepaczkom wszystko wolno i już!"

Tak według wpisu na watku i FB Bałwanek i Blondynek sa w swoim domu:
viewtopic.php?f=13&t=108648
"esperanza pisze:
Dobre wieści!
Bałwanek i Blondynek mają wspólny dom!
Będą co prawda kotami wychodzącymi, ale w ich przypadku to jednak dobre rozwiązanie. Zamieszkały w okolicach Ostrołęki.
Pan obiecał stosować się do zaleceń wet co do kontroli zdrowia."

Ze złych wieści donosze,ze Czarnuszek b.źle rokował z leczeniem,wszystkie badania zrobione zostały.Podejrzenie FIV miał,niestety okazało sie,że ma białaczkę

testy paskowe powtórzone zostały,gdy nie reagował na kolejne leki "ustawione'.Dalej siedzi zamkniety,bo 4 kwietnia jedzie do Warszawy i znowu zostanie przetestowany,po leczeniu...

zbieramy na konsultacje i test pcr

Rumcajs przed doszczepieniem zachorował,ma b.zła morfologie, więc tez został przetestowany z "ciekawosci'..pozytywny

Choroba z jaka go przyjełam znowu sie uaktywniła,więc ciepłe mysli potrzebne...bo nie wyglada to dobrze niestety...
Lepek w nocy miał atak padaczki,dawno go nie miał,więc 'wszystko na raz"nas dotyka ostatnio...

Ida

i Iza

Dziękują Klubowi Kotów Niewidzących i Niedowidzących za pomoc finansową.

To ja napiszę, że Mina na pierwszej stronie widnieje pod numerem 8 jest już w Domku Stałym

Kocha pieska i dzieciaka z którym mieszka

przelalam dzis skladke. pierwszy raz od dawna bez zadnych wplywow z bazarkow

_namida_ pisze:Poszukiwany dom tymczasowy lub stały dla Zuzi z Warszawy.

Zuzię znalazła moja była sąsiadka. Jest to ok. trzymiesięczna tri chorująca na koci katar. Była w bardzo złym stanie, zachudzona, bez apetytu. Następstwem kociego kataru było postępujące bielmo na oczach. Obecnie kotka ma się nieco lepiej, nadal jest leczona na KK (zażywa antybiotyk), ale je już samodzielnie. Zuzia ma bielmo na obu oczach, ale coś widzi.
Ponieważ sąsiadka nie może jej wziąć do siebie ani nie znalazła dla niej żadnego DT, Zuzia mieszka w piwnicy. Ma tam ciepło, jednak mimo wszystko nie są to odpowiednie warunki dla chorującego kota i weterynarz zaleca zabranie jej stamtąd. Ponadto na wiosnę okienka piwnicy są otwierane i kotka miałaby możliwość wychodzenia na zewnątrz, a ledwo widzący kot na zewnątrz nie pożyje długo.
Nie wiem jak wygląda kwestia finansów, trzebaby ustalić to już face to face. Myślę, że jeśli będzie taka potrzeba, sąsiadka będzie dalej wspierać kotkę, choć przydałaby się jej jakaś pomoc finansowa, gdyż wydała na leczenie Zuzi już 700 zł. Choć z drugiej strony wygląda na to, że Zuzia najgorsze ma już za sobą. Może jakaś warszawska fundacja mogłaby przejąć kotkę. Zuzia jest oswojona, bardzo przymilna i proludzka.
Kotka tylko w dobre ręce do sprawdzonego domu, gdzie inne koty są regularnie szczepione.
Wg weterynarza do roku czasu może mieć nawroty KK (jeszcze nie jest całkiem wyleczona).

Mam zdjęcia Zuzi w telefonie, tylko muszę się zaopatrzyć w stosowny kabel.

NIEAKTUALNE - kotka już w DS.

Jak ja lubię takie posty

!

Zapraszam na bazarek viewtopic.php?f=20&t=140629

Zaznaczam

Na koniec miesiąca mamy na koncie tylko 265 złotych

postaram się znaleźć coś na bazarki w tym tygodniu...

Witajcie , mam ślepaczka mojego chuligana kablopożeracza Krecika :ryk:

bym prosiła od numer konta na które będe mogła jakieś grosiki wpłacać.
Mam nadzieje, że przyjmiecie nas do Klubu.

http://imageshack.us/photo/my-images/812/nokia130.jpg/

jestem na rencie, za dużo nie będzie , ale zawsze cosik

meggi 2 pisze:Witajcie , mam ślepaczka mojego chuligana kablopożeracza Krecika
bym prosiła od numer konta na które będe mogła jakieś grosiki wpłacać.
Mam nadzieje, że przyjmiecie nas do Klubu.
jestem na rencie, za dużo nie będzie , ale zawsze cosik.

Aniu,ciesze sie ,ze "przybieżałas" ,jeszcze na Małgosie czekam :lol:

Dawaj fotki slepaczka,ino żwawo
Konto pewnie skarbniczka wyśle,bo ja nie wiem ,czy moge sie rozporzadzać :oops:

No właśnie mam pytanko,bo "agituje"troszke,zeby ślepaczki cosik miały.Czy numer konta moge podac jak ktos cos chce wpłacic?(bo nie wiem :oops:

)

AprilRain pisze:przelalam dzis skladke. pierwszy raz od dawna bez zadnych wplywow z bazarkow

dziękujemy za starania, ApriRain, wiem,że wystawiasz sporo na cele ślepaczkowe - myśle,że kryzys dotarł i do ślepaczkowych bazarków

BOZENAZWISNIEWA pisze:
meggi 2 pisze:Witajcie , mam ślepaczka mojego chuligana kablopożeracza Krecika
bym prosiła od numer konta na które będe mogła jakieś grosiki wpłacać.
Mam nadzieje, że przyjmiecie nas do Klubu.
jestem na rencie, za dużo nie będzie , ale zawsze cosik.

Aniu,ciesze sie ,ze "przybieżałas" ,jeszcze na Małgosie czekam Dawaj fotki slepaczka,ino żwawo
Konto pewnie skarbniczka wyśle,bo ja nie wiem ,czy moge sie rozporzadzać

No właśnie mam pytanko,bo "agituje"troszke,zeby ślepaczki cosik miały.Czy numer konta moge podac jak ktos cos chce wpłacic?(bo nie wiem )

Bożenko, myślę,że AgaPap nie bedzie miała "ale" i ja i Ona nieczęsto jesteśmy na forum, zatem bardzo proszę, podawaj konto do wpłąt dla ślepaczków , jesli będą nowi klubowicze chętni nas wspierać :ok:

ŚLEPACZKI cz.V-"mój ślepaczek" - wołam do tablicy opiekunów

Czy potrzebny jest Klub Ślepaczków?

Kto przegląda forum