Groszek FeLV+ Szuka radosnego domu

Grochu ty zbóju :1luvu:

Noc jest od spania, rozumiemy się? :mrgreen:

I jeszcze ogrooooomne kciuki dla biednej Berci, przynajmniej teraz jest zaopiekowana i kochana i ona to czuje...

Asiu, za Grosia i za Bercię :ok:

Zmienili Groszkowi antybiotyk z ceporexu na convenię. Nie wiem... Niby ok a ja się obawiam. Pamiętam, że wcześniej przy convenii poczuł sie źle i katar rozszalał się strasznie. Powinno byc inaczej bo Groszek powalczył już trochę i jest bliżej wygranej

Oj tam, dobrze będzie! Ja mam w domu zakatarzoną FIV-kę Marcelinkę i nie ma dnia, żebym jej nie stawiała Grosia Pogromcę Glutów za przykład! :mrgreen:

a dziękuje w imieniu Grocha za uznanie. Tytuł Pogromca glutów brzmi tak sobie

ale za to ile się w nim kryje :ryk:

Zmieniłam tytuł :wink:

Zofia&Sasza pisze:Zmieniłam tytuł

tak jest lepiej i bardziej optymistycznie.
Dzięki że zachowałaś znaki zapytania bo jakby było bez a Grochu przeczytałby , to pewnie zacząłby kombinować :wink:

trochę bardziej łzawi mu oczko ale mam nadzieję, że to chwilowe. Poza tym wszystko gra.
Budziłam się w nocy , jak glupek i sprawdzałam czy jest w porządku. Do grobu się wpędzę. Ale jeszcze trochę i Groniu zamieszka w nowym domku.
Korespondencja optymistycznie brzmi, dzieciaki nie mogą się chłopaka doczekać a ja nie mogę się doczekać kiedy ktoś będzie się z nim bawił tak długo jak Grochu sobie tego życzy.

Oko łzawi bo Groch przeczytał na Miau o Twoich planach względem niego i roni łzy żalu po raju utraconym:mrgreen:

wiem, ze żartujesz

ale ja będę za nim płakać jak bóbr ja sobie zmieni domek.

Nie wiem czy chwaliłam Grocha, że umie aportować? :mrgreen:

Wiem że Ci będzie ciężko, zawsze jak się przeżyje tyle ciężkich momentów to się człowiek baaardzo zżywa ze swoim kocim przyjacielem... A Groch do tego to wyjątkowo fajny facet, jak go nie kochać? Ale tak myśląc to człowiek zostałby zbieraczem, jak nic. Cholerny los, żeby tak mieć chatę 500m i dochód miesięczny tak w okolicach 10x średnia krajowa...

Moha pisze:Wiem że Ci będzie ciężko, zawsze jak się przeżyje tyle ciężkich momentów to się człowiek baaardzo zżywa ze swoim kocim przyjacielem... A Groch do tego to wyjątkowo fajny facet, jak go nie kochać? Ale tak myśląc to człowiek zostałby zbieraczem, jak nic. Cholerny los, żeby tak mieć chatę 500m i dochód miesięczny tak w okolicach 10x średnia krajowa...

....to i tak w którymś momencie byłoby za mało :mrgreen:

piotr568 pisze:....to i tak w którymś momencie byłoby za mało

Obawiam się, że masz rację :twisted:

Moha pisze:Wiem że Ci będzie ciężko, zawsze jak się przeżyje tyle ciężkich momentów to się człowiek baaardzo zżywa ze swoim kocim przyjacielem... A Groch do tego to wyjątkowo fajny facet, jak go nie kochać? Ale tak myśląc to człowiek zostałby zbieraczem, jak nic. Cholerny los, żeby tak mieć chatę 500m i dochód miesięczny tak w okolicach 10x średnia krajowa...

Powiedziała Moha, która twardo nie oddaje Mańka :1luvu:

Jak ja Was rozumiem, laski...

Groszek FeLV+ Szuka radosnego domu

Kto przegląda forum