Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 19, 2011 20:41 Re: Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

Jeden z kocurków
Obrazek

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro sty 19, 2011 20:43 Re: Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

Następny kocurek
Obrazek

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro sty 19, 2011 20:55 Re: Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

Dwie koteczki śliczne obydwie:
Obrazek

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro sty 19, 2011 21:43 Re: Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

Filomen pisze:No jeśli jest sponsor to bardzo chętnie - moze kiedy zrobimy w Urzędzie Miasta wystawę pt "Koty w naszym mieście", na przeciwko gabinetu pana Prezydenta :twisted: :twisted: :twisted:


;>))

Ok, to spróbuję załatwić :>)

W przyszłym tygodniu chcielibyśmy się z kimś z porannego dyżuru umówić - porobilibyśmy zdjęcia kociakom, a potem powybiera się spośród nowych zdjęć i tych, co są obecnie porobione.

Też prosiłbym o domki o kontakt w sprawie zdjęć - tak, aby poumawiać się jak najszybciej, aby na spokojnie potem zdjęcia obrobić, wyselekcjonować i wywołać. Jutro będę wiedział, do kiedy musimy się z tym dokładnie uwinąć, aby zdążyły dojść na czas.

I jeszcze zapytanie od MałGosi: czy ktoś mógłby upiec na Dzień Kota... kocie pierniczki? :>)

Pozdrawiamy

całek

 
Posty: 163
Od: Czw kwi 23, 2009 22:23
Lokalizacja: Będzin

Post » Śro sty 19, 2011 21:46 Re: Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

Na dyżurze byłam, Królika wypuściłam 8)
Nie wiem jak będzie rano bo Królisia lubi sobie żwirek porozsypywać podczas zabawy. Latała jak szalona, wspinała się na boksy, skakała do zabawki przyczepionej do drzwi aż się zziajała. Efi też puściłam ale ona wyszła dopiero po godzinie i skupiła się na wąchaniu ścian :D . Niestety pod wpływem intensywnych zachęt do zabawy ze strony Królisi, Efi postanowiła jak najszybicej wrócić do klatki, gdzie czuła się bezpieczna (ale ma otwarte). Tofiki z wielkim smutkiem i tęsknotą patrzyły na brykanie Królisi zza krat. Coffi nie jest zachwycona tą puchatą wariatką co lata wszędzie i syczy na nią jak Królisia się za bardzo zbliży. W razie czego Królisia może oczywiście wrócic do swojego boksu też.
W części zdrowej w przedsionku (sory ale nie wiedziałam, gdzie to dac :oops: ) stoi klatka i transporterek, które załatwiła Iweta. Drugi Iwetowy transporterek stoi na kolumnie transporterków w części z boksami.

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro sty 19, 2011 21:48 Re: Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

Mara mnie uprzedziła więc tylko dodam, ze transporterki i klatka , które udało mi sie załatwic na Pchlim Targu a były do odebrania w Warszawie, znalazły sie w Kociej Chatce dzieki uprzejmości Bubora, który je odebrał i przywiózł :ok: Dzieki Mara, za pomoc w odbiorze od Bubora :1luvu:
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Śro sty 19, 2011 22:18 Re: Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

Koteczka
Obrazek
Ostatnio edytowano Śro sty 19, 2011 22:39 przez terenia1, łącznie edytowano 1 raz

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro sty 19, 2011 22:21 Re: Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

Najmniejsza koteczka
Obrazek Obrazek

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro sty 19, 2011 23:29 Re: Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

Iweta pisze:transporterki i klatka , które udało mi sie załatwic na Pchlim Targu a były do odebrania w Warszawie, znalazły sie w Kociej Chatce dzieki uprzejmości Bubora, który je odebrał i przywiózł :ok: Dzieki Mara, za pomoc w odbiorze od Bubora :1luvu:

Iwonko i Pawełku bardzo dziekujemy :1luvu:
Ja jeszcze w sprawie transporterków byłam dziś w przelocie po pracy na kociarni, stały tylko słownie trzy transporterki jeszcze w sobotę było ich chyba z sześć a tak ogólnie to jest ich więcej. U mnie w tej chwili jest jeden transporter będzie mi potrzebny do zawiezienia kotów z Gacka na sterylkę, jeden jest w lecznicy pojechał z Leonem więc na moje oko brakuje co najmniej z 5 transporterów mam pytanie gdzie one są :?: jak tak dalej pójdzie i każdy będzie brał transporter a potem nie będzie go zwracał to nie będziemy mieli w czym kotów wozić do leczni i gdziekolwiek:evil:
Niestety dojdzie do tego że ponumeruję wszystkie transportery i założę ewidencję... a potem będę każdego ścigała z tym że szczerze to mi się nie chce tego robić bo nie zamierzam czasu tracić na pierdoły ale jak nie będzie wyjścia to trzeba tak zrobić bo chyba inaczej nie dojdziemy gdzie są kociarniane transportery :evil:
PILNIE PROSZĘ O ZWROT WSZYSTKICH KOCIARNIANYCH TRANSPORTERÓW DO KOCIEJ CHATKI

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sty 20, 2011 7:13 Re: Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

jeden transporterek jest w Almavecie - z Leonem

Belmondo też pojechał w transporterku?
Muszę policzyć ile my mamy ale chyba tylko nasze dwa :(

mam dobrą wiadomość Belmondo ma sponsora pani Beata z Koszalina wpłaciła 60 zł na niego i z tego co zrozumiałam bedzie co miesiąc wpłacać na niego co jest wskazane bo biedak jest na renalu więc dzienny koszt utrzymania to co najmniej 8-10 zł nie licząc leków i badań.

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Czw sty 20, 2011 7:27 Re: Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

Teresa przypomniała mi, że.. mamy nasze forum wewnętrzne:
http://nadziejanadom.ersoft.pl/forum/

Kto jeszcze się tam nie zarejestrował.. to proszę to zrobić i przesłać też do mnie potwierdzenie tutaj na miau na PW.

Dziś założę tam wątek odnośnie spotkania bibliotecznego - dzięki temu będzie to w jednym miejscu. Nie trzeba będzie szukać na kilkunastu stronach tego wątki i jednocześnie też nie będziemy zaśmiecać szczegółowymi ustaleniami tego wątku tutaj ;>)

Pozdrawiam

całek

 
Posty: 163
Od: Czw kwi 23, 2009 22:23
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw sty 20, 2011 8:43 Re: Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

Tereniu a ile powinno w ogóle być wszystkich kociarnianych transporterków? Wczoraj widziałam w KCh z 5...

i napisz prosze nieco wyraźniej co będzie z tymi kotkami z ul. Gacka. Kotka-mama i 1 kocurek po sterylkach zostaną u tej kobiety a resztą pójdzie po ciachu do KC i będą szukac domków czy będą szukać ale nadal mieszkać u tej pani?

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sty 20, 2011 8:45 Re: Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

Jak ktoś wie to napiszcie proszę coś więcej co z tym Belmondo, co wykazało USG i jak wrzód na oku oraz co tam u Leona

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sty 20, 2011 8:46 Re: Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

całek pisze:Teresa przypomniała mi, że.. mamy nasze forum wewnętrzne:
http://nadziejanadom.ersoft.pl/forum/

Kto jeszcze się tam nie zarejestrował.. to proszę to zrobić i przesłać też do mnie potwierdzenie tutaj na miau na PW.
Pozdrawiam

Forum będzie dostępne dla aktywnych dyżurantów Kociej Chatki bo odnośnie spraw organizacyjnych jest najwięcej informacji i zamieszania.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sty 20, 2011 8:50 Re: Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

Mara S pisze:Tereniu a ile powinno w ogóle być wszystkich kociarnianych transporterków? Wczoraj widziałam w KCh z 5...

i napisz prosze nieco wyraźniej co będzie z tymi kotkami z ul. Gacka. Kotka-mama i 1 kocurek po sterylkach zostaną u tej kobiety a resztą pójdzie po ciachu do KC i będą szukac domków czy będą szukać ale nadal mieszkać u tej pani?

Ja wczoraj około 17 widziałm 3 kontenerki stały za boxami, chyba że rszta była gdzieś rzucona, chyba że liczysz te co Paweł przywiózł :)
Kotka na 100% zostaje na stałe, kocurek na 90% zostaje na stałe u niej, reszta szuka domów, ale będą u niej dopóki domów nie znajdą.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, HerbertPrade, puszatek i 153 gości