Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 12.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 13, 2010 23:39 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:MariaD czy w moi domu otrzymują gorszą czy lepszą opiekę od tej jaką miały?

Czy w Twoim domu mogą liczyć na indywidualną opiekę, właściwe, indywidualne żywienie odpowiednie do stanu zdrowia/wieku?
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39272
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Sob lis 13, 2010 23:42 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

Wszystko zależy od kota. Sonia na przykład miała własną kuwetę. Elena także ma własną i własną miskę, choć nie przebywa w klatce. Koty, które nie jadły nie umierały u mnie z głodu, bo potrafiłam je dokarmiać a to bądź co bądź indywiduwalna opieka. Leki również otrzymują indywidualnie i o czasie.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob lis 13, 2010 23:44 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:Zabers proszę o cytaty, w których określam swój dom jako "doskonały".

No może nie aż tak, ale na gorąco
mirka_t pisze:Owszem moje koty tymczasowe mają wirtualnych opiekunów i jest to załugą mojej pracy. Mają opiekunów pomimo złośliwych działani kilku osób w tym Twoich. Dzięki temu koty są dobrze zaopiekowane i nie żyją w syfie. Nie trafiły do mnie wzięte podstępem z innych dt.

I tak się zastanawiam
mirka_t pisze:No właśnie kotek72. Ty nic nie piszesz. Uważasz, że masz w domu czysto i schludnie, że liczba rezydentów nie zmieniła się (pytanie tylko z jakiego okresu liczbę masz na myśli), ale potwierdzenia tego nie widzę. Brak zdjęć, brak ralacji osób trzecich. Twierdzisz, że koty nie mają opiekunów a jednak są tacy którzy Cię wspierają tylko sprawy toczą się na PW. Czasem piszesz, że ktoś coś dał, ale równocześnie piszesz o licznych PW. No i najważniejsza sprawa, nadal masz ciągoty do brania kotów na stałe.

A może to jednak chodzi o pieniądze? Bo przecież zamiast dawać kotek72, można dać Tobie. Więc trzeba kotek72 zdyskredytować. O to chodzi?
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 13, 2010 23:47 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

mmm... e sa kroplowki - ale w pewnych przypadkach sie z nich rezygnuje, ze wzgledu na komfort kota - tutaj jest dzialanie a'priori
2. ja jestem bardzo niedoskonalym opiekunem kocim, ale biegam za Muczacza z miseczka suchego nerkowego...i dostaje swoje tabletki na czas...chociaz nie wierze :(oo


jakies dzialanie ze strony opiekuna chyba jest jednak konieczne...

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Sob lis 13, 2010 23:47 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

casica pisze:
Agn pisze:Interesuje Cię antybiotyk Miszy, a ilość kotów w wielozakoconym domu kotek72 już nie?
Zaiste, musisz lubić Mirkę. 8)

Nie, to błędny wniosek, Miszę lubię.
Natomiast wytłumacz, czemu krytykujesz kotek72, przecież lubisz wielozakocone domy.

A w kwestii kotek72, nawet nie chodzi o ilość jej kotów, tylko o bagno, które mirka_t z lubością usiłuje tam zrobić. I wcale oczywiście nie chodzi jej o koty, tylko o dokopanie, co już widziałam przy okazji żałoby kotek72. No ale jak widać tak się właśnie należy, tak jest ok.


casica, jak już przywołujesz zmarłych jako argument - używanie tej okoliczności, by pod jej płaszczykiem coś zademonstrować i uzyskać jest wg Ciebie oki, tak właśnie należy robić? [Pytanie retoryczne.]

Ja nie krytykuję kotek72. Krytykuję Ciebie.
I Twoje podejście - jakże wybiórcze - do stosowania Twoich własnych kryteriów.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob lis 13, 2010 23:49 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

Beata pisze:Agn, kazdy kot wolalby zeby go zostawic w swietym spokoju - mam nadzieje, ze to nie jest Twoje jedyne ograniczenie :roll: :evil:



Yyyyy??? 8O
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob lis 13, 2010 23:50 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

Casica nie zamydlaj. Chodzi o adopcję kota z dt przez kotek72. Do Twojej wiadomości to właśnie po raz kolejny w połowie sierpnia naprowadziłam kogoś na pomoc dla kotek72, bo zrobiło mi się znowu jej żal. Sama nie mam z czego pomóc, więc znowu kogoś w tą pomoc niejako wrobiłam. Miesiąc i 3 tygodnie póżniej kotek72 pojechała adoptować kociaka. W przeciwieństwie do Ciebie zawsze chodzi mi o koty a nie jak próbujesz sugerować o poklask czy pieniądze.
Ostatnio edytowano Sob lis 13, 2010 23:55 przez mirka_t, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob lis 13, 2010 23:50 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:Wszystko zależy od kota.

Acha, więc w kontekście tego:
mirka_t pisze:Misza ma mocznicę. Od przedwczoraj nawadniam go podskórnie i dzisiaj czuje się lepiej. Jak długo pozwoli sobie robić kroplówki to będę je robiła. Próbowałam dzisiaj podać mu Azodyl i niestety nie dam rady wcisnąć mu nic do pysia. Karmienie w odosobnieniu również odpada. Misza nie będzie jadł w zamknięciu gdyż sam wybiera kiedy i z której miski chce jeść.

i tego
mirka_t pisze:A komu ma zasmakować, Miszy? Nie sądzę aby zdążył dorwać się choć do jednej chrupki. Inne koty są szybsze.

Miszę spisujesz na straty.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39272
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Sob lis 13, 2010 23:51 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

MariaD pisze:
mirka_t pisze:MariaD czy w moi domu otrzymują gorszą czy lepszą opiekę od tej jaką miały?

Czy w Twoim domu mogą liczyć na indywidualną opiekę, właściwe, indywidualne żywienie odpowiednie do stanu zdrowia/wieku?


Masz w domu stare, półdzikie koty o nieznanej przeszłości zdrowotnej/życiowej??? 8O
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob lis 13, 2010 23:52 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

MariaD pisze:...Miszę spisujesz na straty.

Skąd te wnioski. Robię tyle na ile mnie stać i na ile Misza pozwala się obsługiwać.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob lis 13, 2010 23:53 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

Agn pisze:casica, jak już przywołujesz zmarłych jako argument - używanie tej okoliczności, by pod jej płaszczykiem coś zademonstrować i uzyskać jest wg Ciebie oki, tak właśnie należy robić? [Pytanie retoryczne.]

Ja nie krytykuję kotek72. Krytykuję Ciebie.
I Twoje podejście - jakże wybiórcze - do stosowania Twoich własnych kryteriów.


Przywołuję, bo takiej podłości nie widziałam jeszcze u nikogo z miau. Takiej, jaką zaprezentowała mirka_t. I będę to powtarzać. I jak widzę każdy pretekst jest dobry, żeby jej dokopać, nawet śmiercią kotki. Czymkolwiek, o ile się tylko coś znajdzie. Mirka_t tak lubi. Nawet te stare posty przywoływane w wątku o mirka_t, również wyraźnie to pokazują. Ot charakter(ek).

W sporze o kotek72 nie chodziło o koty, o czym zapewne doskonale wiesz, nie obrażaj więc mojej inteligencji, ani też własnej,
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 13, 2010 23:56 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:Zabers proszę o cytaty, w których określam swój dom jako "doskonały".

Spóźniłam się nieco - casica mnie ubiegła.
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lis 13, 2010 23:57 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:Casica nie zamydlaj. Chodzi o adopcję kota z dt przez kotek72. Do Twojej wiadomości to właśnie po raz kolejny w połowie sierpnia naprowadziłam kogoś na pomoc dla kotek72, bo zrobiło mi się znowu jej żal. Sama nie mam z czego pomóc, więc znowu kogoś w tą pomoc niejako wrobiłam. Miesiąc i 3 tygodnie póżniej kotek72 pojechała adoptować kociaka. W przeciwieństwie do Ciebie zawsze chodzi mi o koty a nie jak próbujesz sugerować o poklask czy pieniądze.

No dobra, rozumiem i nie mam nawet podstaw nie wierzyć. Tylko po co robisz to tak, jak robisz? I co adopcja tej koteczki oraz jej śmierć, ma wspólnego z kociętami wziętymi na tymczas, a chyba o tym jest tamten wątek?
Wydźwięk jest taki - nie pomagajcie kotek72.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 14, 2010 0:04 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

Casica dlaczego mierzysz mnie Swoją miarą.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie lis 14, 2010 0:05 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

casica pisze:
Agn pisze:Interesuje Cię antybiotyk Miszy, a ilość kotów w wielozakoconym domu kotek72 już nie?
Zaiste, musisz lubić Mirkę. 8)

Nie, to błędny wniosek, Miszę lubię.


Wniosek, nie wniosek - oparłam się na tej deklaracji:
casica pisze:
mirka_t pisze:Casica kotek72 znowu potrzebuje pomocy. Znowu jest w żałobie, ale tym razem po stracie kociaka. Nie poklepiesz jej tym razem po ramieniu? A może choć zechcesz jej pomóc. Dlaczego z pomocą pchasz się do mojego wątku.

Bo Cię lubię :1luvu:
Zawsze fajnie jest pogadać sobie konstruktywnie w miłej atmosferze


W takim układzie faktycznie - lepiej żebyś nikogo już nie lubiła. :mrgreen:

casica pisze:
Agn pisze:casica, jak już przywołujesz zmarłych jako argument - używanie tej okoliczności, by pod jej płaszczykiem coś zademonstrować i uzyskać jest wg Ciebie oki, tak właśnie należy robić? [Pytanie retoryczne.]

Ja nie krytykuję kotek72. Krytykuję Ciebie.
I Twoje podejście - jakże wybiórcze - do stosowania Twoich własnych kryteriów.


Przywołuję, bo takiej podłości nie widziałam jeszcze u nikogo z miau. Takiej, jaką zaprezentowała mirka_t. I będę to powtarzać. I jak widzę każdy pretekst jest dobry, żeby jej dokopać, nawet śmiercią kotki. Czymkolwiek, o ile się tylko coś znajdzie. Mirka_t tak lubi. Nawet te stare posty przywoływane w wątku o mirka_t, również wyraźnie to pokazują. Ot charakter(ek).

W sporze o kotek72 nie chodziło o koty, o czym zapewne doskonale wiesz, nie obrażaj więc mojej inteligencji, ani też własnej,


No właśnie...
Jako osoba dość samokrytyczna, już od jakiegoś czasu podejrzewam, że z moją inteligencją jest coś nie teges, bo ciągle zakładam, że Ty rozumiesz, co piszę.

A tak BTW - śmierć Dyzia jest `winą` Mirki, taką sama `winą` będzie to, gdy Misza umrze. A że kotek72 `w bólu` nie może napisać co było powodem śmierci jej nowego kota jest oki? Znowu wychodzi na to, że brak informacji jest jak najbardziej pożądaną postawą na tym forum. Brak informacji przy jednoczesnym wołaniu o wsparcie.
A co by było, gdyby okazało się, że kotek72 jest faktycznie winna [przez zaniedbanie, brak leczenia odpowiedniego, czy przez nieuwagę] śmierci adoptowanej kotki? Ale brak informacji upoważnia Cię do Twoich górnolotnych wypowiedzi.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 438 gości