K.CHATKA-pomoc w dużej akcji sterylkowej potrzebna str 87

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon lis 08, 2010 12:57 Re: KOCIA CHATKA-dalej remontujemy i porządkujemy...

Dorota Wojciechowska pisze:Teresa ja myslę że z tymi godzinami to może byc problem.
Nie lepiej wysprzątać wyniesć co potrzeba i oddać im klucze w poniedziałek tj. 15.11 rano.
ja mogłabym rano im zanieść bo pracuję od 11-tej

No chyba masz rację Dorotko :D najlepsze jest to że nie wiem co tam chcą zaobaczyć bo już jest odcięty prąd :mrgreen: zresztą my też będziemy wynosic wszystko po ciemku, więc wskazane latarki albo jakieś świeczki

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon lis 08, 2010 13:07 Re: KOCIA CHATKA-dalej remontujemy i porządkujemy...

terenia1 pisze:
Dorota Wojciechowska pisze:Teresa ja myslę że z tymi godzinami to może byc problem.
Nie lepiej wysprzątać wyniesć co potrzeba i oddać im klucze w poniedziałek tj. 15.11 rano.
ja mogłabym rano im zanieść bo pracuję od 11-tej

No chyba masz rację Dorotko :D najlepsze jest to że nie wiem co tam chcą zaobaczyć bo już jest odcięty prąd :mrgreen: zresztą my też będziemy wynosic wszystko po ciemku, więc wskazane latarki albo jakieś świeczki

Noooo albo przyzwoita godzina np. 11-ta
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon lis 08, 2010 13:12 Re: KOCIA CHATKA-dalej remontujemy i porządkujemy...

A teraz mała konfrontacja :D
Było tak +Obrazek...
Obrazek

A jest tak +Obrazek

i takObrazek
Styrodur i wykładzina czekaja na położenie Obrazek
I tylko kasy brak :( wiekszośc materiałów na krechę wzięte :cry:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon lis 08, 2010 14:17 Re: KOCIA CHATKA-dalej remontujemy i porządkujemy...

Drugie pomieszczenie już wygląda super :D a jak je urządzimy będzie pięknie.
Dorotko czy na pomalowanie rurek zabrakło farby? czy jest jakaś inna koncepcja, jak coś to kupię jeszcze puszkę.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon lis 08, 2010 14:40 Re: KOCIA CHATKA-dalej remontujemy i porządkujemy...

terenia1 pisze:Drugie pomieszczenie już wygląda super :D a jak je urządzimy będzie pięknie.
Dorotko czy na pomalowanie rurek zabrakło farby? czy jest jakaś inna koncepcja, jak coś to kupię jeszcze puszkę.

Tak Tereniu brakło farby :( A co do koncepcji to i tak jakoś trzeba będzie montować półki żeby zakryć te rurki
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon lis 08, 2010 15:03 Re: KOCIA CHATKA-dalej remontujemy i porządkujemy...

no prędko to Sosnowiec nowego schroniska się nie dorobi :(

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35 ... tarza.html

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Pon lis 08, 2010 15:09 Re: KOCIA CHATKA-dalej remontujemy i porządkujemy...

wróciłam z mojego pierwszego dyzuru ;)
leków nie podałam,juz pisałam do Mary tez
bo stwierdziłam ze skoro jutro rano gosia nie bedzie robic zastrzykow to lepiej bedzie zeby dostały dziś wieczorem i jutro tez wieczorem-jakas to systematyka jest
z imionami ciezko u mnie jeszcze ale bedziecie wiedziec
zakropiłam oczy i nosek kotce
łapkę posmarowałam kotce u góry

rudej dałam jedzonko tak jak opisane było-zreszta gosia mi dala saszetki to wiedzialam

biga nakarmiłam na siłe ze strzykawki strasznie mnie opluł.ciezko sie go karmi ale jakos poszło.jakie on ma duuuuuze kły 8O

u kotki która dostaje intenstinala w boksie było coś i teraz niewiem albo to była kupa z tym ze sama woda albo zwymiotowała.

niebyło tak zle jak sie obawialam ze niebede wiedziala co i jak ale pięknie wszystko jest opisane wiec niemozna sie pomylic ;)

oczywiscie zdziwiłam sie jak zobaczyłam Padre biegającego ale się wyjaśniło.

Big'a wyciaglam z szafki-miał tam mokre w miseczce to wstawiłam mu troszke suchego moze sie skusi.

troche pochodzil,poprzeciągał sie,wszedł do kuwety,wskoczył na moja kurtke obwachał ja i poszedł spowrotem so szafki

oczywiscie niewiedzialam gdzie śmietnik :mrgreen: ale wkoncu gosia mnie pokierowała i wzielam jeszcze te które ktos zostawił pod drzwiami :twisted:

kuwetki wyczyściłam,boksiki pomyłam,wpisałam co zrobiłam co nie na kartce bo niewiedziałam gdzie to sie powinnam wpisac

gdyby sie okazało ze dałam ktoremus za malo albo za duzo to przepraszam z góry :oops:
bo np. te koty chodzące niebardzo chciały jesc wiec zostawiłam miseczke na podłodze-jak juz sie zbierałam Kostek(?) sie skusił

w sumie plusem jest to ze jednak nie wisiałam na telefonie cały dyzur jak myslalam ;)
ObrazekObrazekObrazek

MarKotek

 
Posty: 4247
Od: Pon lut 23, 2009 0:36
Lokalizacja: Będzin

Post » Pon lis 08, 2010 15:36 Re: KOCIA CHATKA-dalej remontujemy i porządkujemy...

to Sandra Wąsikowa pewnie rzygała :?
coś ma pecha - Piotrek sie pomylił i zamiast zabrać ją na badania wziął Psotkę 8O Psotka miała poranna wycieczkę
dobrze, że Rudą wziął, dostała steryd

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Pon lis 08, 2010 16:12 Re: KOCIA CHATKA-dalej remontujemy i porządkujemy...

Martyna , badzo Ci dziękuję za zastąpienie mnie w dyżurze, bo się pochorowałam- wiem ,że też musiałaś dojechać rano autobusem do kociej chatki, dzięki.

A teraz coś napiszę ,możecie mnie nie czytać -jak komuś nie pasuje.

Mam nadzieję że już nigdy nie powtórzy się z naszym Stowarzyszeniu taki weekend na wątku , jaki się teraz wydarzył.
Niesłychane jest to, że znając się i współpracując ze sobą dla pomocy zwierzętom można być dla siebie takim pełnym pogardy i lekceważenia. Obrzucać się obraźliwymi określeniami nie wykazując ani kultury , ani odrobiny empatii , którą jak sądziłam mają osoby opiekujące się cierpiącymi zwierzętami. Nie zabierałam wcześniej głosu jak wiele innych osób z forum które zamilkły-chyba także zszokowane rozwojem wydarzeń. Jak sami nie będziemy się wzajemnie szanować - nikt inny tego nie zrobi, nie otrzymamy pomocy od ludzi zzewnątrz.Mam szczerą nadzieję , że nikt kto nam sprzyja nie zajrzał w ostatnich dniach na ten wątek. Wiem, że teraz trzeba sie zająć remontem i wrócić do realnych problemów, ale jeśli wydarzenia z tego weekendu kiedykolwiek się powtórzą , to ja pierwsza podziękuję za udział, bo nie zgadzam się na przynależność do takiego stowarzyszenia.
Szanujmy się, odpowiadajmy sobie grzecznie na zadane pytania, doceniajmy nawzajem swoje wysiłki - bo inaczej będzie po nas - sami się "rozwalimy" .Nikomu już się nie będzie chciało współpracować z ludźmi którzy pozostałych lekceważą, bo każdy z nas pragnie aby jego starania były poszanowane i zauważone - od wiejskich zbieraczy kwiatków począwszy na załatwiaczach papierów oraz czyścicielach kuwet skończywszy - tak się składa ,że wszyscy w/w- ni na coś się przydają , bo w końcu chodzi o to, żebyśmy wspólnymi siłami mogli pomóc jak największej liczbie pokrzywdzonych przez los zwierząt.

gosiakot

 
Posty: 1574
Od: Śro mar 24, 2010 21:08

Post » Pon lis 08, 2010 20:44 Re: KOCIA CHATKA-dalej remontujemy i porządkujemy...

Dorota Wojciechowska pisze:A teraz mała konfrontacja :D
Było tak +Obrazek...
Obrazek

A jest tak +Obrazek

i takObrazek
Styrodur i wykładzina czekaja na położenie Obrazek
I tylko kasy brak :( wiekszośc materiałów na krechę wzięte :cry:

ślicznie macie :)
Obrazek

Madziula

 
Posty: 2513
Od: Wto sty 25, 2005 15:32
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon lis 08, 2010 21:32 Re: KOCIA CHATKA-dalej remontujemy i porządkujemy...

Mam prośbę czy ktoś podjął by się wystawiania bazarków mam dość dużo rzeczy na bazarki ale niestety nie mam czasu na wystawianie kilku bazarków, potrzebna jest osoba która zrobiłaby bazarek od początku do końca czyli od zrobienia zdjęć po wysyłkę i rozliczenie, jeśli ktoś jest chętny to czekam. Niestety nasza działąlność troszkę kosztuje 8O i musimy zbierać pieniądze beo bez tego nie damy rady :( jeszcze do grudnia mamy laitowo pod względem czynszu, ale musimy zobaczyć ile pradu przez ten miesiąc zużyliśmy, a od stycznia czynsz będzie 500zł na miesiąc i na to musimy być przygotowane.
Bazarki to jeden ze sposobów zdobywania pieniedzy, jeszcze jakieś pomysły :?:
Mara miałaś na naszych ulotkach ponanosić numer konta czy zrobiłaś to? bo dobrze by było te ulotki rozpropagować.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon lis 08, 2010 21:43 Re: KOCIA CHATKA-dalej remontujemy i porządkujemy...

W KCh jest trochę ulotek z numerem konta a nad pozostałymi jeszcze pracuję bo chcę to raczej zrobić w pracy. Myślę, że do końca tygodnia będą wszystkie ;)

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon lis 08, 2010 21:47 Re: KOCIA CHATKA-dalej remontujemy i porządkujemy...

terenia1 pisze:Mam prośbę czy ktoś podjął by się wystawiania bazarków mam dość dużo rzeczy na bazarki ale niestety nie mam czasu na wystawianie kilku bazarków, potrzebna jest osoba która zrobiłaby bazarek od początku do końca czyli od zrobienia zdjęć po wysyłkę i rozliczenie, jeśli ktoś jest chętny to czekam. Niestety nasza działąlność troszkę kosztuje 8O i musimy zbierać pieniądze beo bez tego nie damy rady :( jeszcze do grudnia mamy laitowo pod względem czynszu, ale musimy zobaczyć ile pradu przez ten miesiąc zużyliśmy, a od stycznia czynsz będzie 500zł na miesiąc i na to musimy być przygotowane.Bazarki to jeden ze sposobów zdobywania pieniędzy, jeszcze jakieś pomysły :?:

Taka osoba , spec od bazarków jest naprawdę bardzo potrzebna , może ktoś dysponuje czasem i mógłby w tym pomóc ?
Ja też bardzo chętnie skorzystam z takiej pomocy, z bazarków zawsze coś można uzyskać a tu na każdym kroku wydatki :( remont , a potem czynsz w pełnej wysokości. Czy jest wśród nas jakiś zdolny licytant ?

gosiakot

 
Posty: 1574
Od: Śro mar 24, 2010 21:08

Post » Pon lis 08, 2010 21:51 Re: KOCIA CHATKA-dalej remontujemy i porządkujemy...

Nawet ja znalazłam coś, co chyba by się nadawało na bazarek ;)

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon lis 08, 2010 22:01 Re:Kocia Chatka

Jak nie ciuchy to ja sie zdeklarowalam Teresie sms-em.ale od 15 listopada bym mogla zaczać
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: askaaa88, ewar i 45 gości