Sylwuś - DT u Kiche_wilczyca i Satyr77. Doczekał się domu :)

Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015

oj tam! skacze na drzwi i zaraz wariat! moja przekochana, najspokojniejsza na świecie Kitka (serioserio! z nią nic nie jest nieteges) sztukę chodzenia po krawędzi drzwi szlifuje odkąd mamy drzwi... :mrgreen:

superkot

, prawdziwy "mocherowy ninja"

atla pisze:oj tam! skacze na drzwi i zaraz wariat! moja przekochana, najspokojniejsza na świecie Kitka (serioserio! z nią nic nie jest nieteges) sztukę chodzenia po krawędzi drzwi szlifuje odkąd mamy drzwi...

Moje grzeczniusie też tak robią, a ta delikatniejsza to jak dzieciak na ślizgawce, wdrapuje się kilka razy dziennie :ryk:

jokototo pisze:superkot , prawdziwy "mocherowy ninja"

dlaczego MOCHEROWY??????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????
:wink:

tak mi się jakoś przyszedł do głowy ten tytuł piosenki jak poczytałam o tych skokach na plecy i innych wyczynach ( nie żebym go z beretem kojarzyła :wink:

)

Tak sobie zajrzałam ... :roll:

U nas kompletnie nic się nie dzieje. Sylwusiowe postrzelenie bez zmian, poza ostatnim wdrapaniem się na drzwi nic głupiego nie odwalił. Upały robią swoje i koty głównie śpią i polegują (w tym Sylwuś im dorównuje) a jak szaleją to albo całą noc (Sywluś przoduje), albo nad ranem

Czyli wszyscy leniuchujemy :wink:

Niestety potencjalne domki chyba też i wcale nie dzwonią po Sylwusia :twisted:

Z Sylwusiem wogóle bedzie problem

. Zdarza mu się "zgubić" qpę. Głównie tuż przed odwiedzeniem kuwety. Spróbujemy to jeszcze rozwiązać weterynaryjnie, jak tylko nasi weci wrócą z wywczasów wakacyjnych, ale może być też tak, że taka przypadłość mu zostanie. Kto weźmie takiego kota?? Kto będzie za nim latał z mokrym ręcznikiem papierowym i podcierał tyłek??

Zrobimy badania, bo coś ogólne qpa mi się nie podoba (kolor), nie wiem, czy jakieś żyjątka w Sylwusiu nie zamieszkały.......

oj

ale znjadzie Sylwuś domek, znajdzie :ok:

dagmara-olga ma z łódzkiego schronu jednooczka Morfeusza, też się czasem rozszczelnia :roll:

może spróbujcie ją podpytać, jak dokładnie Morfi był leczony...

A to niedobra wiadomość

Mam nadzieję, że to jednak ustąpi, że to czasowa przypadłość jakaś...
Ech, Sylwek - Ty już lepiej rób demolki, ale zdrówka nie trać i szczelny bądź!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!