Klinika 'przyjazna' ludziom i zwierzetom.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 14, 2003 22:11 Klinika 'przyjazna' ludziom i zwierzetom.

Zadzwonila do mnie dzisja rano znajoma karmicielka kotow, z prosba o pomoc. Otoz, wczoraj zaniosla do nowo otwartej kliniki przy ul Miedzyborskiej 98/10, Praga-Poludnie malego bezdomnego kotka bardzo chorego na leczenie-katar z nocha sie lał :cry: Kociak przy probie badania podrapal lekarke i ta z wrzaskiem,ze teraz kot musi u niej zostac na obserwacje w kierunku wscieklizny. I do tej znajomej z buzia,ze co ona sobie mysli dzikie koty przynosi. Rano ta znajoma poszla do kociaka zobaczyc jak mu tam jest bo wiedzial,ze ta lekarka boi sie kotow, zadnego leku mu wczoraj przy niej nie podala. Znajoma chciala chociazby umyc malenstwo bo cale zafajdane a ta jej nie pozwolila bo niby kociak ucieknie i co wtedy. Zadzwonila do mnie co robic,zeby kociaka skoro nie che jej oddac przeniesc w inne miejsce bo ta wetka nawet nie bedzie go leczyla bo sie go boi poprostu. Wetka miedzy czasie dzwonila do powiatowego aby kociaka gdzies przeniesc na obserwacje. No i ja zadzwonilam do niej co z kociakiem co ma zamiar robic-a ona do mnie ,zebym sobie zadzwonila do powiatowego to ten mi powie i rzucial sluchawke. To ja zadzwonilam ponownie i powiedzialam, ze radzie jej aby ze mna porozmawiala a nie traktowala mnie jak smarkule. No i dowiedzialam sie od niej, ze zadzwonila na Paluch i maja rano przyjechac aby kociaka zabrac na obserwacje!! Zapytalam a dlaczego nie na SGGW bo na Paluchu to kociak, to ja gwarantuje, konca obserwacji nie dozyje.
A ona na to, ze nie ma jak go zawiezc a paluch ma samochod i przyjedzie.
To poprosilam aby w takim razie dala mi to na pismie, dlaczego zwierzak nie moze byc przez nia zawieziony na SGGW-oczywiscie nasz transport, ze my sami, nie wchodzil w gre. No to stwierdzila,ze w takim razie one zawioza malego na SGGW. I ze ona martwi sie o swoje zdrowie i kolezanki, ze podobno kociak je pogryzl!!! :wink:
To ja zapytalam, dlaczego one nie sa w takim razie zaszczepione przeciwko wsciekliznie skoro nie potrafia obsluzyc dzikiego kociaka-zreszta ledwo zywego. I czy w jej rejonie panuje wscieklizna?
I tak to traktuje sie ludzi i zwierzeta bezdomne w tej klinice.

A potem dobila mnie nastepna wiadomosc-jak to 'kochajacy' opiekunowie oddali do schroniska w Sochaczewie suczke, ktora cztery dni wczesniej rodzila i w zwiazku z porodem wypadla jej macicia.
Nie chcieli juz operowanej suki, w ogole juz jej nie chceli-tylko wyc do ksiezyca. Mloda sunia, pierwsze szczenieta, po porodzie,' zakare' schronisko :evil: :evil:
Marzec; Ogólnopolski Miesiąc Sterylizacji Zwierząt,niższe ceny zabiegów

ARKA

 
Posty: 4415
Od: Sob lut 16, 2002 21:27
Lokalizacja: Janinów k/Grodziska Mazowieckiego

Post » Wto paź 14, 2003 22:13

Też kiedyś spotkałem takiego veta, Arko. Ale pogryziony ani podrapany nie został, bo sprawnie odskakiwał od stołu...

Swoją drogą - cholera jasna :twisted:

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro paź 15, 2003 6:47

A ja myslalam, ze to bedzie pozytywny przyklad :-(
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87932
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Śro paź 15, 2003 9:23

Wlos sie jezy :strach: Omijac takich szerokim lukiem :evil:
Malgorzata,
Wieslaw, Matylda, Bazyli za TM, Rozalia, Kazio,Iwan i mala Klara
Obrazek

Malgorzata

 
Posty: 3775
Od: Sob lip 12, 2003 20:09
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Śro paź 15, 2003 9:30

Co teraz będzie z kociakiem? Tzn. obserwacja - wiadomo. Ale czy ktoś sie nim tam zajmie?

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro paź 15, 2003 9:40

O rany 8O :strach: :twisted: :evil: !!!!!!! Zakatrupić takiego weta. Niestety ludzie są okrutni..... ale na całe szczęście istnieją jeszcze
" pojedyncze rodzynki" wrażliwi na los innych istot. A jak kociak, czy coś wiadomo jak się czuje? Biedna sunia.... ja to bym sama oddała takiego "właściciela" gdzieś, gdzie niebyłby nikomu potrzebny i żeby byłby sam i chory i żeby nie miał perspektyw na poprawę losu......

Jagna

 
Posty: 201
Od: Pon kwi 28, 2003 11:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro paź 15, 2003 13:59

ryśka pisze:Co teraz będzie z kociakiem? Tzn. obserwacja - wiadomo. Ale czy ktoś sie nim tam zajmie?


Kociak juz jest w klinice SGGW, wiec gdzie jak gdziale tam mam nadzieje, ze sie nim zajma, nie tylko beda obserwowac :wink:
Dzwonimy do wetki znajomej tam, ale teraz ma wyklady, dla studentow-jest wlasnie z wirusoologi.
Marzec; Ogólnopolski Miesiąc Sterylizacji Zwierząt,niższe ceny zabiegów

ARKA

 
Posty: 4415
Od: Sob lut 16, 2002 21:27
Lokalizacja: Janinów k/Grodziska Mazowieckiego

Post » Śro paź 15, 2003 15:26

Kociak dzisiaj zmarl :cry: :cry: Mama nadziej,ze za teczowym mostem bedzie lepiej traktowany niz w ostatnich dniach zycia :cry: :cry:
Marzec; Ogólnopolski Miesiąc Sterylizacji Zwierząt,niższe ceny zabiegów

ARKA

 
Posty: 4415
Od: Sob lut 16, 2002 21:27
Lokalizacja: Janinów k/Grodziska Mazowieckiego

Post » Śro paź 15, 2003 15:48

:cry: mam nadzieje, ze nie przez zaniedbanie...
Obrazek KAJTUŚ <3 05.02.2003 - 21.07.2023 [*] Jeszcze się kiedyś spotkamy! Obrazek FRODO <3 25.02.2003-18.08.2013 ['] Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach!

alahari

 
Posty: 3705
Od: Czw kwi 03, 2003 19:25
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Śro paź 15, 2003 15:54

To pewnie dzięki "natychmiastowemu" leczeniu świetnie przygotowanej pierwszej wetki :evil: . Czy ktoś jej podziękował :twisted:

Biedne maleństwo :cry:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35298
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Śro paź 15, 2003 16:11

Po prostu smutno :(

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro paź 15, 2003 16:26

sprawiedliwie by bylo, zeby tą q... zaraził czyms przy okazji. jesli nie wscieklizna t przynajmniej "choroba kociego pazura"

Iwona

 
Posty: 12813
Od: Wto lut 05, 2002 15:55
Lokalizacja: Zielonka, Mazowsze

Post » Śro paź 15, 2003 17:27

:( :( :(

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro paź 15, 2003 17:48

:cry:

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro paź 15, 2003 19:59

:evil: :cry:
Ewelina i...
Obrazek

Kiara

 
Posty: 5697
Od: Nie mar 02, 2003 13:18
Lokalizacja: Toruń

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 54 gości