Koty w sklepach

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 13, 2003 14:41 Koty w sklepach

I w Tesco na Widzewie i w EuroZoo w Geant w klatkach siedzą maluchy: "Persiki", "brytyjczyk", a jakże, bez rodowodów, rasowe. Dziś w Tesco rozmawiałam z panem sprzedawcą na temat szarego, prześlicznego "brytyjczyka", piękny, smutne szare oczy patrzyły zza klatki, podczaS GDY PAN ZAPEWNIAŁ mnie,że przecież "czasem biega po sklepie"...Gdy wspomniałam mu o akcji w Annazoo w Warszawie, powiedział,że akcjom tym chodzi o kasę - tzn. sklep da im z 5000zł,żeby przestali prostestować i wszyscy są zadowoleni... Ręce mi opadły. Aha, a sprzedawanie kotów w klatkach nie jest zakazane, usłyszałam. Ale w czym rzecz. Jak zapytam, czy nie chciałby ktoś kota identycznego jak niebieski brytyjczyk, 580 zł, to pewnie będę popierać pseudohodowle... Taki on biedny w tej klateczce,że może znajdzie się jakaś życzliwa dusza...Napiszę tak: gdyby ktoś marzył o kocie bez rodowodu, zwykłym, nierasowym, a wyglądającym jak brytyjczyk kropka w kropkę, niebieskim i ze smutnymi szarymi oczami za 580 zł to proszę do Tesco do Łodzi. Ma koło 3 mcy, może zdziebko więcej. I tyle.
Ewer&Lorka&Dred Obrazek

Ewer

 
Posty: 182
Od: Czw gru 26, 2002 23:10
Lokalizacja: Lodz

Post » Sob wrz 13, 2003 15:43

Ewer, ale to błędne koło!!! na miejsce kupionego kotka natychmiast pojawi się następny. Jedyne wyjście to nie kupować!

Ofelia

 
Posty: 19437
Od: Wto lut 05, 2002 17:16
Lokalizacja: W-wa

Post » Nie wrz 14, 2003 9:21

wiem, niestety:( To jakaś spirala:( Ale nic nie poradzę,że żal mi maluszka...
Ewer&Lorka&Dred Obrazek

Ewer

 
Posty: 182
Od: Czw gru 26, 2002 23:10
Lokalizacja: Lodz

Post » Nie wrz 14, 2003 13:26

Nie spodziewałam się że do nas to dotrze równie szybko - w M1 w Bytomiu, w Carrefourze - nie tylko koty, ale i pieski. Coś strasznego - były małe rotwaileropodobne - tak malutkie, że się trzęsły, piszczały ze strachu i samotności. :evil: Nawet miski z wodą nie miały, stały na kartonie.
Koty nie tylko "rasowe" ale też zwykłe buraski - po 20 zł. :evil:

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie wrz 14, 2003 14:50

ryśka pisze:Nie spodziewałam się że do nas to dotrze równie szybko - w M1 w Bytomiu, w Carrefourze - nie tylko koty, ale i pieski. Coś strasznego - były małe rotwaileropodobne - tak malutkie, że się trzęsły, piszczały ze strachu i samotności. :evil: Nawet miski z wodą nie miały, stały na kartonie.
Koty nie tylko "rasowe" ale też zwykłe buraski - po 20 zł. :evil:


Co :?:
Nie mam pytań :evil:

Mówicie, że jedyną radą jest nie kupować tych biedaków - macie rację. Przecież na jego miejsce będzie następny. Ale co się stanie z tym biedakiem, którego nikt nie kupi? Jak urośnie to pójdzie do schroniska?
Głupota ludzka nie zna granic....
<img src="http://chelmslaski.com/kasikz.jpg" border="0" alt="Lucek" align="left">
http://koty.rokcafe.pl/kasik/
Dom bez zwierząt jest<BR> jak ogród bez kwiatów...

KasiKz

 
Posty: 1385
Od: Pon kwi 21, 2003 9:54

Post » Nie wrz 14, 2003 15:00

Wlasnie. Bledne kolo. I wlasnie wiele ludzi daje sie wziac "na litosc"... Straszne :(
Ewelina i...
Obrazek

Kiara

 
Posty: 5697
Od: Nie mar 02, 2003 13:18
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie wrz 14, 2003 15:03

Jednak skuteczne będzie tylko NIE KUPOWANIE.
Jeśli już ktoś nie może wytrzymać to chyba tylko kradzież pozostaje :roll: Każdy kupiony = dwa kolejne, które przyjdą na jego miejsce.

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie wrz 14, 2003 15:38

Możliwość interwencji w przypadku sprzedaży zwierząt w sklepach jest ograniczona... Można zgłosić ten fakt do odpowiedniego weterynarza (miejskiego, powiatowego, czy jakie tam jeszcze inne jednostki administracyjne istnieją), ponieważ można od sklepu wymagać zapewnienia tym zwierzętom godziwych warunków. Podejrzewam, że zainteresowanie lokalnych mediów może również przynieść efekty.
Takie niestety mamy prawo jeżeli chodzi o sprzedaż zwierząt...
Our survey of households in seven U. S. regions demonstrated that few citizens have bothered to equip themselves with fireproof suits and extinguishers to deal with volcanic upheaval, solar flares, or the Lord's purifying flame.

TŻ Oberhexe

 
Posty: 4107
Od: Nie kwi 13, 2003 0:05
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 14, 2003 19:36

Nie kupowanie jest jedynym wyjściem :!:

Z tego co wiem, zwierzęta te nie sa kupowane od polskich hodowcow, przywozone są z Czech lub Słowacji. Wydaje mi się że tu trzeba by zainteresować się tym co dzieje się na granicach. Przywoz kotków czy szczeniaczków musi mieć formę zorganizowaną - sklep potrzebuje faktury zakupu aby mieć możliwość sprzedaży.
Obrazek

Eury

 
Posty: 168
Od: Pon lut 10, 2003 14:58
Lokalizacja: warszawa

Post » Nie wrz 14, 2003 19:44

Faktury mozn podkladac. Masz 10 kotow, a fakture na dwa - dwa wystawiasz do sprzedazy i tak ciagle. Z tego co slyszalam o Czechach, tam juz jest prawdziwe zaglebie zwierzat przemycanych wlasnie niestety rowniez do nas. Kiedys sie tym interesowalam przy zakupie Zako. Papugi nie kupilam m.in. wlasnie dlatego, bo nie mialam dowodow, ze nie jest przemycona.
Toffie, Bajek, Bździągwa, Julian

kinus

 
Posty: 16452
Od: Pon mar 03, 2003 23:22
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie wrz 14, 2003 20:08

Jeżeli nadal interesujesz się żako, to popytaj w ogrodzie zoologicznym. Oni czasami wyprzedają zwierzęta.
Obrazek

Eury

 
Posty: 168
Od: Pon lut 10, 2003 14:58
Lokalizacja: warszawa

Post » Nie wrz 14, 2003 20:10

To bylo 4 lata temu, jednak zal mi sie zrobilo tych ptakow. Kocham papugi. Teraz mam koty i faliste :) musi mi to wystarczyc :)
Toffie, Bajek, Bździągwa, Julian

kinus

 
Posty: 16452
Od: Pon mar 03, 2003 23:22
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie wrz 14, 2003 20:22

A ktos ma sprawdzona informacje co dzieje sie z takim biedactwem ze sklepu, ktorego nikt nie chce? Przeciez do x-roku zycia w sklepie siedziec nie bedzie :roll:
Ewelina i...
Obrazek

Kiara

 
Posty: 5697
Od: Nie mar 02, 2003 13:18
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie wrz 14, 2003 20:27

....a tego to nikt nie wie....
Chociaż wydaje mi się, że jak kociaki będą podrastały i zaczną się obawiać że nie sprzedadzą, to zejdą z ceny....."Super promocja" :?
Obrazek

Eury

 
Posty: 168
Od: Pon lut 10, 2003 14:58
Lokalizacja: warszawa

Post » Nie wrz 14, 2003 20:28

:strach: Brrr... straszne :evil:
Ewelina i...
Obrazek

Kiara

 
Posty: 5697
Od: Nie mar 02, 2003 13:18
Lokalizacja: Toruń

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Zeeni i 220 gości