no to mamy problem...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 23, 2007 19:03 no to mamy problem...

Witajcie :D
od poniedziałku mam w domu dwa trzytygodniowe maleństwa - kochane, cudowne znajdy :P od dwóch lat mamy też wysterylizowaną kotkę -Księżniczkę Ajo i kocura kastrata - Tajgera. a nasz problem polega na tym, że Księżniczka nie jest w stanie zaakceptować żadnego nowego kota w domu 8O w zeszłym roku do naszego domu przywędrował berneńczyk Bosman - trochę potrwało zanim go zaakceptowała (jakieś 5 m-cy). w grudniu zeszłego roku w domu pojawiła się śliczna kocia piękność Elmo, która niestety od nas odeszła po miesięcznej walce o jej życie :cry: [*] Księżniczka przez 2 miesiące nie była w stanie jej zaakceptować. nie dość, że syczała na Elmiaczka i rzucała się na nią z pazurami to drastycznie pogorszyły się jej stosunki z Tajgerem i Bosmanem. syczała na cały zwierzęcy światek i nie pozwalała się im nawet dotknąć. stała się marudna i nieznośna :?
teraz sytuacja nam się powtarza :( maluchy póki co mieszkają w wielkim kartonowym pudle ale za jakieś 2 tygodnie zaczną szaleć po domu. a ja się boję, żeby Księżniczka nie zrobiła im krzywdy :? nie mam już pomysłu na to jak ją do nich przekonać. jednego malucha (Saganka) mam oddać znajomemu, a kotkę Mary chciałam zostawić u siebie - teraz już nie mam pewności, że Ajo mi na to pozwoli :(
dlatego chciałabym prosić o jakieś pomysły, może ktoś z Was miał podobne problemy? będę wdzięczna za wszelkie rady :)
przepraszam za ten elaborat ale jakoś tak wyszło...
pozdrawiam[/img]

inbloom

 
Posty: 20
Od: Pt lut 23, 2007 22:48
Lokalizacja: Ustanów

Post » Śro maja 23, 2007 19:37

Może to Ci się przyda.. http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=26842

I witaj na forum.. :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro maja 23, 2007 19:57

bardzo dziękuję :D już się biorę do czytania!
no i dziękuję za powitanie :P forum podczytuję już od paru miesięcy ale wiadomo: jak trwoga to ... :oops:

inbloom

 
Posty: 20
Od: Pt lut 23, 2007 22:48
Lokalizacja: Ustanów

Post » Śro maja 23, 2007 20:00

inbloom, ja czytałam prawie dwa lata zanim się odezwałam.. :twisted:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro maja 23, 2007 20:02

Witaj! :D
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro maja 23, 2007 20:20

aamms pisze:inbloom, ja czytałam prawie dwa lata zanim się odezwałam.. :twisted:


na prawdę 8O :D

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Śro maja 23, 2007 20:26

progect pisze:
aamms pisze:inbloom, ja czytałam prawie dwa lata zanim się odezwałam.. :twisted:


na prawdę 8O :D


najprawdziwsza..
Ale jak widać, jak już zaczęłam to się rozgadałam na całego.. :twisted:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt maja 25, 2007 22:11

przepraszam, że znowu zawracam głowę ale rozpuściliście mnie troszkę :wink:
dzisiaj u kociaczków pojawiła się biegunka :( byliśmy u weta i usłyszeliśmy, że prawdopodobnie jest to kwestia tego, że nie były przyzwyczajone do karmy :? my oczywiście nie wiemy do czego były przyzwyczajone a do czego nie... teraz mają odstawione mleczko i karmę a dostają wodę i kurczaczka. natomiast ja chciałabym wiedzieć jak często mam je karmić, żeby nie miały już żadnych problemów brzuszkowych. no i kiedy znowu zacząć włączać karmę? proszę podpowiedzcie coś.
dla osłody Mary i Saganek :D
Obrazek
Obrazek
kocia mamka czyli Bosman :P
Obrazek

inbloom

 
Posty: 20
Od: Pt lut 23, 2007 22:48
Lokalizacja: Ustanów

Post » Pt maja 25, 2007 22:18

inbloom pisze:Obrazek


absolutnie zdjecie miesiaca, jesli nie roku :!: :!: :!: Kotki przeslodkie, a psisko... :love:
Futra moje dwa:-)
Obrazek

Mrówcia

 
Posty: 637
Od: Nie sty 08, 2006 11:24
Lokalizacja: Konin

Post » Pt maja 25, 2007 22:20

Zdjęcie nr 3 jest po prostu obłędne :1luvu:

aga23

Avatar użytkownika
 
Posty: 1358
Od: Wto sie 02, 2005 23:41
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt maja 25, 2007 22:27

bardzo Wam dziękuję :oops: ja już się przyzwyczaiłam bo takie widoki mam codziennie :D jednak pierwszego dnia byłam w szoku ze 50 kg psiak może być tak delikatny dla tych kruszynek 8O jest cudowny pod tym względem :P
fotkami służę dalej :P
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

inbloom

 
Posty: 20
Od: Pt lut 23, 2007 22:48
Lokalizacja: Ustanów

Post » Pt maja 25, 2007 22:55

absolutnie piekne fotki :1luvu:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

Obrazek

jojo

 
Posty: 11799
Od: Pon kwi 26, 2004 19:52
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt maja 25, 2007 22:59

aaaaa
:love:
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Post » Pt maja 25, 2007 23:03

O jejuuu jakie rozkoszne kocinki :1luvu: I zadowolone z psiej mamy, bo antenki w górze :love:
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob maja 26, 2007 0:02

inbloom pisze:Obrazek

Hihi, ona go ssie? :wink:
:1luvu:

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Wix101 i 134 gości