Emilek znalazł miłość u Fri. Śpij spokojnie, Aniołku [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 28, 2007 16:37 Emilek znalazł miłość u Fri. Śpij spokojnie, Aniołku [']

Czego potrzebuje kociak?
Miłości i opieki. To niby takie oczywiste. Pełnej miseczki z dobrą karmą, zabawek, przestrzeni do zabaw i szaleństw. Potrzebuje też uwagi, zainteresowania, ciepłych kolan i choć jednej pary rąk do głaskania. Potrzebuje też wiedzieć, że jest najmądrzejszy i najpiękniejszy na świecie, że nie ma drugiego takiego jak on. Musi czuć, że jest kochany, że to wokół niego kręci się cały świat. Mówi się, że kociaki są najsłodsze, że na ich widok mięknie serce, że obserwowanie kociaka jak z małej niezdary zmienia się w dojrzałego kocura jest lepsze niż najlepsze kino. Mówi się...

Co miał Emil?
Zgarnięty z ulicy w listopadzie trafił do schroniska. Mieszkał sam w osobnej klatce. Jest chudziutki, czuć każdą jego kosteczkę. Mówili, że ma około 8 miesięcy, jednak okazało się, że jest młodszy, może mieć 5 miesięcy. On nie wie, co to zabawy, co to kochane głaszczące ręce, co to ciepłego kolana. Nie wie, co to miłość...
Ale bardzo chce być tym najważniejszym, najpiękniejszym. Chce by go głaskać, tulić, mówić do niego. Mruczy, udeptuje, chce pokazać, że on też potrafi, że on wcale nie jest gorszy, inny.
To nic, że ma biegunkę, jest wychudzony, a w uszkach mieszka świerzb. To nic, że ma brzydkie futerko i pachnie schroniskiem. To nic, że jest bury.
Najważniejsze, że jest.
Niedługo rozpocznie swoją największą życiową przygodę. Będzie szukał TYCH jedynych kolan, TEJ wyjątkowej pary rąk, TEJ miłości na zawsze.
Na razie musi jednak odpocząć i dojść do siebie. Na razie tylko o tym śni...


Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek



Rozliczenie wpłat dla Emilka:
Wpłaty:
200zł - Fri
20zł - Bluerat za aukcję 3 drewniaczków wystawionych przez Magicmadę
35zł - Dryncia za aukcję szczura wystawionego przez Magiję
Razem: 255zł
Wydatki:
28.02.2007 wizyta i odrobaczenie 16zł
3x Zylexis 90zł
Novoscabin 14,49zł
Mucosolvan 11,99zł
05.02.2007 pełne badanie krwi, leki 65zł
06.02.2007 wizyta i leki 20zł
07.02.2007 rentgen 45zł
07.02.2007 wizyta i leki 17zł
08.02.2007 wizyta i leki 10zł
12.02.2007 wymaz na posiew i imaverol 40zł
19.02.2007 wizyta i leki 5zł
Razem: 334,48zł
Ostatnio edytowano Sob mar 24, 2007 15:56 przez mokkunia, łącznie edytowano 12 razy

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie sty 28, 2007 16:41

Emilku, piękny masz w życiu szczęście :D
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 28, 2007 16:54

Emilku, już niedługo będziesz grubiutki-okrąglutki :) już Mokkunia się postara :)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 28, 2007 16:56

Popłakałam się, pięknie napisane. Trzymam kciuki za domek Emilka. Buraski są cudowne.
Obrazek

Ayane

 
Posty: 1381
Od: Pon lis 27, 2006 20:14
Lokalizacja: Chorzów

Post » Nie sty 28, 2007 18:33

Emilek siedzi tak cichutko jakby go nie było. Tylko brzuszek go męczy, kupka w transporterku była w drodze do weta, potem kolejna na posłanku - chyba sama wyszła :( , potem w kuwecie. Na szczęście nie leje się z niego, tylko taka bardziej luźna jest i aromatyczna strasznie ;)
Emilek pachnie teraz troszkę jak niemowlaczek - został wymyty nawilżającymi chusteczkami dla dzieci. Ale mu się to mycie podobało :) Nastawiał brzuszek, turlał się, mruczał :) Mizianie to jest to co Emilek kocha najbardziej :)

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie sty 28, 2007 18:42

Emilku, brzuszek niedługo się wyleczy :)
Nie wiem czy wiesz, ale masz najlepszą, specjalistyczną opiekę, która co prawda nie dotarła do domu po pracy, ale jak dotrze zapewne się Tobą zachwyci, a później zajmie :wink:
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 28, 2007 23:53

Ale Emilku dostałeś szansę... zdrowiej kocie, masz cudowmne uszyska, tak przy okazji;)
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pon sty 29, 2007 8:21

Magija pisze:Emilku, brzuszek niedługo się wyleczy :)
Nie wiem czy wiesz, ale masz najlepszą, specjalistyczną opiekę, która co prawda nie dotarła do domu po pracy, ale jak dotrze zapewne się Tobą zachwyci, a później zajmie :wink:


jak tam specjalistyczna opieka? :wink: juz zakochana w Emilku? :)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 29, 2007 9:59

Dużo zdrowia słodziaku!!
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon sty 29, 2007 10:19

Za zdrówko i kochający dom dla Emilka :ok:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon sty 29, 2007 10:43

Z moim TŻtem to zawsze wesoło jest :) Koty tymczasowe zajmują łazienkę prawie zawsze pod jego nieobecność, kiedy jest na dyżurze. Wczoraj po południu dostałam sma: "Czy zmieniła się liczba mieszkańców naszego domku?" Odpisałam: "troszkę :)"
TŻ wrócił po 20:00, z uśmiechem pyta: Ile? No to ja mu mówię, że kotka... z pięcioma małymi :) :twisted: TŻ popędził do drzwi łazienki i usłyszałam tylko: "Jaki on malutki i jaki śliczny!"
TŻ poszedł do małego Emilka na mizianki. Za chwilę przychodzi i przestarszony mówi, że on się boi go głaskać, bo boi się, że może coś mu złamać, taki on jest chudziutki. I że dobrze, że jest go wzięłam, że jest u nas, bo on taki biedny.
Brzuszek Emilka męczy, jeszcze dwie kupki wczoraj były. Mam nadzieję, że już dziś będzie czuł się lepiej i brzuszek się naprawi.
Zastanawiam się, czy nie zacząć mu podawać Beta Glukanu, bo coś świszczał mi noskiem rano przez chwilę. Ale nosek sprawdziłam - suchutki.

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pon sty 29, 2007 12:38

Cześć Emil,
ja też jeszcze niedawno mieszkałem w łódzkim schronisku, więc pewnie się znamy z widzenia... byłem smutny, wystraszony i nie wiedziałem co ze mną będzie... ciągle siedziałem schowany pod kołdrą, tak na wszelki wypadek...
ale któregoś dnia pojawiła się Duża, popatrzyliśmy sobie w oczy ... no i teraz jestem w domku, w swoim domku :D
wcinam smakołyki, mam fajnych wujków, z jednym z nich ciągle się bawię, a jak się już wyszalejemy to potem wujek Rudzio mnie myje. Duzi mnie rozpieszczają, no jest suuuper
trzymaj się chłopie, teraz już wszystko będzie dobrze :D
ściskam łapę

Kajtek
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 29, 2007 17:07

Emilka brzuszek ciągle męczy. Kolejne 3 kupki dziś były. Jednak coraz bardziej stałe są :)
Ale za to jak są mizianki do Emilek zapomina o całym świecie. Wystawia brzuszek do głaskania i z łapkami w górze udeptuje w powietrzu.

Obrazek

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pon sty 29, 2007 17:39

Jakie słodkie łapeczki z czarnymi podusiami! :love:
Emilku, od teraz możesz się uważać za szczęściarza :D
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30713
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon sty 29, 2007 19:16

byłam, widziałam :1luvu: śliczności :) uszka takie wieeeelkie przy tym szczuplutkim pysiu i kolorek taki jakiś mają mało bury, bo ja wiem... rudo różowo żółty ? 8O 8)
na kręgosłupku można różaniec odmawiać :cry: miednica przez skórę wystaje :( łapeczki chudziutkie :(

ale mały jest słodziutki, jak tylko stanęłyśmy z Mokkunią w drzwiach łazienki to natychmiast na klapie sedesu brzuszek chłopak wystawił i miziaj mnie, miziaj... :) musi znaleźć super domek :ok: należy mu sie :)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 845 gości