Bajaderka - już w domku :)

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt wrz 08, 2006 15:21 Bajaderka - już w domku :)

To jest Bajaderka, około roczna koteczka, mama Pączusia i Ptysi....
W opolskim schronisku przebywa od połowy lipca. Jest smukłą damą, ma hebanowo czarną sierść która pięknie lśni. Ma coś z orienta, może coś z syjama. Pięknie zielone, wielkie oczyska. Grację w poruszaniu się. Kocha ludzi. Bardzo lubi układać się na kolanach.

Od jakiegoś czasu ginie w oczach, psychicznie jest wrakiem kota mimo, że nic nie dolega jej fizycznie. Jest zupełnie załamana psychicznie, praktycznie przestała jeść :(
Kiedy przychodzi Boo77 i bierze ją na ręce Kicia wtula sie mocno, mocno i zaczyna ssać jej sweter.

Ona tak bardzo potrzebuje miłości, przytulania, głaskania, potrzebuje swojego człowieka.....
Może znajdzie się ktoś kto pokocha to czarne cudo?
Prosimy

Bez człowieka ona umrze.... :cry:

Obrazek[URL=www.fotosik.pl]
Obrazek[/URL]
[URL=www.fotosik.pl]
Obrazek[/URL]
Ostatnio edytowano Śro gru 27, 2006 20:02 przez wanila, łącznie edytowano 5 razy

wanila

 
Posty: 6318
Od: Pon cze 13, 2005 16:25
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt wrz 08, 2006 16:16

Znowu bardzo dziękuję Wanilce za pomoc jakiej nam udziela :)

Tak jak napisała, z Bajaderką dzieje się źle :( W dniu dzisiejszym praktycznie odmówiła już jedzenia. Ostatnio ratowaliśmy ja kroplówkami bo była już tak odwodniona. Wyciągnełyśmy ja ze stanu zapalnego, z kataru, wyleczyłyśmy ponad miesięczną biegunkę. Zmienilyśmy dietę. Bajaderka jest po usg brzuszka by zobaczyć czy po porodzie jest wszystko ok, czy od tej strony nie było żadnych powikłań, usg wyszło dobrze. Zrobiłyśmy jej tez wszystkie badania krwi - wyszły książkowo /oprócz leukocytów ale ich podwyższenie może być wynikiem stanu po porodowego bądź stanu zapalnego z którym Bajaderka walczyła/. Teraz jesli chodzi o stan zdrowia młoda ma już tylko katar, więc ma nosek zakrapiany Sulfarinolem. Niestety jej stan psychiczny jest chyba przyczyną tego, że odmawia jedzenia. Jest już bardzo chudziutka i chyba będziemy musiały zaczać ją dokarmiać na siłę ze strzykawki a tego bardzo bym chciała uniknąć :( Jak na arzie postanowilyśmy ją przeniesc do boksu w którym mieszka Łezka z kolegą, może towarzystwo jej dobrze zrobi o ile chlopcy nie będą zbyt nachalni. Ale ona bardzo, bardzo potzrebuje swojego człowieka. Ona na prawdę niknie w oczach. Pomóżcie jej. Kicia jest po kuracji Scanomune, jest po Strongholdzie, jak wyzdrowieje zostanie zaszczepiona i wysterylizowana. Dowóz do nowego domku też nie jest problemem tylko uratujcie naszą Bajaderkę.
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pt wrz 08, 2006 17:27

Boo77 pisze:Znowu bardzo dziękuję Wanilce za pomoc jakiej nam udziela :)


bez przesady ;)
wszystkie kotki nasze są :)

a Bajaderka jest taka śliczna :)

wanila

 
Posty: 6318
Od: Pon cze 13, 2005 16:25
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt wrz 08, 2006 18:28

cudna ta Bajaderka :1luvu:

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Pt wrz 08, 2006 22:04

Bajaderko czarnulko
w gore
ty musisz znależc milość :!:
wszka wszyscy wiemy że bez milości
usycha i czlowiek
i kot..
wiec kto chce cudo nad cudami???
Iwona
Obrazek Obrazek

iwona72

 
Posty: 1340
Od: Pt gru 09, 2005 20:51
Lokalizacja: Świdnica/k.Wałbrzycha

Post » Sob wrz 09, 2006 16:49

nikt nie chce pięknej syjamowatej kocinki ?

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Sob wrz 09, 2006 18:34

moja schroniskowa Bajaderka pozdrawia opolska Bajaderke :D
i mamy nadzieje, ze ta druga tez znajdzie kochajacy dom :ok: :ok: :ok:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Sob wrz 09, 2006 19:52

w góre Bajaderko
nie poddawaj sie
domek twój na
pewno gdzies jest!!
Iwona
Obrazek Obrazek

iwona72

 
Posty: 1340
Od: Pt gru 09, 2005 20:51
Lokalizacja: Świdnica/k.Wałbrzycha

Post » Pon wrz 11, 2006 14:06

do góry Śliczna :)

wanila

 
Posty: 6318
Od: Pon cze 13, 2005 16:25
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 11, 2006 14:20

Popłakałam sie :cry: :cry:
tak bardzo wzruszyła mnie historia tej kici

wydaje mi sie, że w jej sytuacji nawet Domek Tymczasowy to bardzo wiele
trzymam kciuki :ok: :ok:

dryncia

 
Posty: 1285
Od: Śro lut 01, 2006 17:23

Post » Pon wrz 11, 2006 15:15

dziś Boo77 zabiera Kicie do weta....
znów ma biegunkę :cry:


kto przygranie kotuchnę? prosimy bardzo

wanila

 
Posty: 6318
Od: Pon cze 13, 2005 16:25
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 11, 2006 17:14

Przepiękna...szkoda ,że aż z Krakowa.... :(

ELFISH

 
Posty: 9
Od: Sob maja 06, 2006 15:13
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Pon wrz 11, 2006 17:41

Dokładniej - z Opola :D
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pon wrz 11, 2006 17:49

ELFISH pisze:Przepiękna...szkoda ,że aż z Krakowa.... :(


ELFISH ale na tym forum odległości to nie problem :)
napisz tylko, że chcesz dać Bajaderce dom i szukamy środka transportu :D

wanila

 
Posty: 6318
Od: Pon cze 13, 2005 16:25
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 11, 2006 18:27

Ta tylko jest jeszcze jeden problem ,bo mam kocura niekastrata :( zastanawiałam się nad kotką właśnie czarną :) -moja marzenie, ale nie wiem co na to kocur. Rzecz w tym ,że nie chce mieć małych kociąt :) Sama nie wiem...

ELFISH

 
Posty: 9
Od: Sob maja 06, 2006 15:13
Lokalizacja: Wejherowo

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510, puszatek i 207 gości