...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 27, 2005 9:53 ...

Ten wątek został przeniesiony z kociarni, łudzę się, że tutaj łatwiej mi będzie znaleźć dom dla dorosłego, nieco problemowego kocura, który już od dwu miesięcy szuka swojego domu i człowieka.
Proszę doświadczonych kociarzy o pomoc.

Niestety Killer (nazywany niekiedy Jureczkiem :D ) nie ma jakiejś wyjątkowo dramatycznej historii. Zauważyłam go jak usiłował dostać się do wieczornej miski moich `zewnętrznych` kotów. Dał się głaskać, wszedł za mną do klatki. Zauważyłam potwornie rozdrapane ucho. Trzy dni później był już u mnie w domu. Z dworu dał się zabrać bez problemu. Wzięty na ręce nie protestował, cierpliwie czekał w poczekalni u Doc. Diagnoza - świerzb. Po dwu dniach - biegunka. Teraz jest już całkiem zdrowy, po kastracji i nawet zaczął tolerować psa.
Niestety, Killer ma przynajmniej trzy lata. Jest dorosłym burasem. Z tego, co zauważyłam na forum takie koty najtrudniej znajdują dom. :cry:
Jest bardzo spokojnym, dystyngowanym kocurem. Dziś rano przełamał się i przyszedł do mnie na misianki, nawet cichutko pomruczał.
SZUKAMY SZUKAMY SZUKAMY
Ostatnio edytowano Nie gru 25, 2011 23:58 przez Agn, łącznie edytowano 15 razy

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw paź 27, 2005 18:31

A tu jest zdjęcie Killera
[img:agml1lkm]http://upload.miau.pl/1/33412.jpg[/img:agml1lkm]
Ostatnio edytowano Nie gru 25, 2011 23:59 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw paź 27, 2005 20:12

Agn, jaka kasacja????? Mam nadzieję, że to literówka, bo brzmi przerażająco 8O
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Czw paź 27, 2005 20:18

U nas w domu `kasacją` nazywamy kastrację (na ten termin moje kochanie reagowało alergicznie, więc trzeba było ukuć eufemizm) :lol: :lol: :lol:
Ostatnio edytowano Pon gru 26, 2011 0:08 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt paź 28, 2005 7:47

Podrzucam, bo zniknie. A to ptrzecież też ważne. Co z tego, że trzylatek i do tego zwykły buras? I bez tragicznej historii? Może ma tylko nic o tym nie mówił. :(
Szukamy domu. :!: :!: :!:
Ostatnio edytowano Pon gru 26, 2011 0:08 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt paź 28, 2005 8:59

Agn pisze:Podrzucam, bo zniknie. A to ptrzecież też ważne. Co z tego, że trzylatek i do tego zwykły buras? I bez tragicznej historii? Może ma tylko nic o tym nie mówił. :(
Szukamy domu. :!: :!: :!:



"Zwykłe" buraski są najpiękniejsze na świecie :!:

Kordelia

 
Posty: 142
Od: Wto cze 28, 2005 11:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 28, 2005 9:55

Agn pisze:A tu jest zdjęcie Killera
Obrazek



Śliczny jest :) Może znajdzie domek...

A.
Obrazek

agal

 
Posty: 4967
Od: Pon lut 03, 2003 17:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 29, 2005 12:55

Killer śpi teraz przytulony do kaktusa :) . Nie jest świadomy, że zbliża się kasacja :wink: . Śni mu się coś. Trochę się zapowietrza, mam nadzieję, że to nić poważnego. Poniedziałek będzie dla nas trudnym dniem, ale tak trzeba.
Szukamy domku.
Ostatnio edytowano Pon gru 26, 2011 0:06 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie paź 30, 2005 10:25

Może jednak :?: :?: :?:
Jest przecież taki miły :!: :!: :!:
I wyjątkowo spokojny :)
Ostatnio edytowano Pon gru 26, 2011 0:05 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon paź 31, 2005 9:25

Nie ma popytu na dorosłe, spokojne buraski :?: :?:
Dzisiaj będzie kasowany 8)
Za tydzień dwa mógłby być już w swoim domku :!: :!: :!:
Na podwórku mamy już kolejną klientkę do odratowania :!:
TZ się zgodził, ale limit kotów w domu to pięć sztuk. :lol:
Ostatnio edytowano Pon gru 26, 2011 0:04 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto lis 01, 2005 9:09

Już po wszystkim. Killer nie znosił narkozy najlepiej, siedziałam z nim, trzymałam na kolanach. Wybudzał się okropnie. Głaszcząc i uspokajając go zauważyłam, że na całym ciele miał stare, zagojone zadrapania i ugryzienia. Teraz już zjadł i napił się. Wlazł nawet na łóżko.
Kochany Doc wyczyścił mu nawet zęby :!: :!: :!: :!:
KOCHANI POMÓŻCIE :!: :!: :!:
MUSZĘ ZNALEŹĆ MU NOWY DOMEK :!: :!: :!:
Robi się zimno coraz zimniej a na dworzu czeka na miejsce u nas kolejna bida. :!: :!: :!:
Ostatnio edytowano Pon gru 26, 2011 0:04 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro lis 02, 2005 7:51

Komu spodoba się trzylatek :?:
Spokojny, wykasowany.
Pomocy :!: :!:
Ostatnio edytowano Pon gru 26, 2011 0:03 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lis 03, 2005 19:10

Killer jest sliczny!

a swiat jest do bani! :evil:
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lis 03, 2005 23:08

Dzięki Lidko za podrzucenie.... dobrego słowa
Gość
 

Post » Sob lis 05, 2005 20:28

Podrzucam Killera. Mam już kolejkę pod drzwiami :wink:
Ostatnio edytowano Pon gru 26, 2011 0:08 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: banka, Google [Bot] i 91 gości