Dzisiaj bylam na kontroli i kazali mi jeszcze obserwowac przez kolejne 3 dni i jezeli nic sie nie polepszy beda dokladnie badac co to jest. Mam ogromna nadzieje, ze do tego nie dojdzie bo kazda wizyta u weta to dla kotki koszmar. Jest juz tak strasznie przewrazliwiona i wpada w panike jak tylko wsadzam ja do transportera. Wcale jej sie nie dziwie po tym co przeszla.
Chcialabym zapytac czy ma ktos podobne doswiadczenia? Czy to jest jeszcze normalne ze 3 dni po operacji pojawia sie wysiek?
Zdjecia tutaj:
https://ibb.co/nmY0Fmg
https://ibb.co/zFqbwdh
https://ibb.co/sKGp3p0
Bede wdzieczna za wszystkie rady

Aha, o przemywaniu raczej nie ma mowy. Kotka raczej z tych nietykalskich pod bruchem, tym bardziej po operacjach.