Kotki były wczoraj szczepione Tricatem. U weta były bardzo grzeczne, później miały trochę gorączki, ale rano już ładnie jadły i brykały. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Nadal nie ma chętnych na wszystkie koteczki. Mała biało-szara ciekawa i chętna do zabaw pojedzie na wieś, będzie wychodząca, ale to dobrzy ludzie. Ja ze swojej strony poproszę o przetrzymanie jej w domku do czasu następnego szczepienia (za które zapłacę), wyposażę w żwirek i mam nadzieję, że stanie się bardziej domowym niż wychodzącym kotkiem. Pozostaną jeszcze śliczny białasek, niezwykle ciekawy i odważny, prowokujący do zabawy. Biało-szary kocurek z rudawymi plamkami między uszkami i dużymi oczyskami, którego nie ma na zdjęciach, ponieważ podczas sesji ukrył się i nie chciał wyjść i mała bura dziewuszka, bardzo delikatna (ma zawsze takie smutne oczka).
http://upload.miau.pl/14653.jpg
http://upload.miau.pl/14657.jpg
http://upload.miau.pl/14658.jpg
http://upload.miau.pl/14659.jpg
http://upload.miau.pl/14660.jpg
http://upload.miau.pl/14661.jpg