



P.S.Na mycie się poświęca pół dnia(dosłownie)nigdy wcześniej tak nie dbał o swą urodę

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
boguska_t pisze:Kastracja nie do końca uchroni kota przed włóczeniem się. Jeśli w pobliżu są inne koty i kot będzie wychodził to jest on na pozycji przegranej. Nie będzie miał swojego terenu. Koty będą go przeganiać z własnego podwórka a on o swoje nie zawalczy. Kot wychodzący zazwyczaj nie znaczy terenu w domu ale w koło niego. I tak znaczą go inne kocury. Osobiście uważam, że kastrowanie kocura wychodzącego to zły pomysł. Inaczej sprawa się ma z kocicą, którą kastrujemy aby się nie rozmnażała.
boguska_t pisze:Kastracja nie do końca uchroni kota przed włóczeniem się. Jeśli w pobliżu są inne koty i kot będzie wychodził to jest on na pozycji przegranej. Nie będzie miał swojego terenu. Koty będą go przeganiać z własnego podwórka a on o swoje nie zawalczy. Kot wychodzący zazwyczaj nie znaczy terenu w domu ale w koło niego. I tak znaczą go inne kocury. Osobiście uważam, że kastrowanie kocura wychodzącego to zły pomysł. Inaczej sprawa się ma z kocicą, którą kastrujemy aby się nie rozmnażała.
boguska_t pisze:Miałam kocura kastrowanego, wychodził bo nie dało się go utrzymać w mieszkaniu. Widziałam co inne kocury z nim robiły. On miał ok 6 miesięcy. Wracał poturbowany i pogryziony. Widziałam jak go przeganiały z podwórka naszego. Kot skończył pod kołami samochodubo oddalił się daleko od domu i wylazł na ulicę.
Terem był ogrodzony a mimo to wychodził a inne przychodziły na nasz teren i nim poniewierały.
boguska_t pisze:Kastracja nie do końca uchroni kota przed włóczeniem się. Jeśli w pobliżu są inne koty i kot będzie wychodził to jest on na pozycji przegranej. Nie będzie miał swojego terenu. Koty będą go przeganiać z własnego podwórka a on o swoje nie zawalczy. Kot wychodzący zazwyczaj nie znaczy terenu w domu ale w koło niego. I tak znaczą go inne kocury. Osobiście uważam, że kastrowanie kocura wychodzącego to zły pomysł. Inaczej sprawa się ma z kocicą, którą kastrujemy aby się nie rozmnażała.
Kotek202 pisze:Dobrze ale czy jest możliwość,że mój kotek ma panienkę?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Wojtek i 80 gości