pomocy okolice Bielska Podlaskiego!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 26, 2013 15:08 pomocy okolice Bielska Podlaskiego!

Często przejeżdżam trasą przez Siemiatycze i Bielsk Podlaski.W miejscowości Piotrowo jest parking , gdzie wyrzucane są zwierzęta.W lecie zabraliśmy stamtąd psa, który niestety do tej pory nie znalazł DS, drugi pies przebywa tam dalej.Kiedy tamtędy przejeżdżamy, zawsze wstępujemy żeby nakarmić tego psa.. I wczoraj zobaczyłam tam kota. Była już 19, więc ciemno, kot krył się w rowie koło drogi.Wołałam go, ale nie chciał podejść.Kiedy chciałam do niego podejść, uciekł na szosę. Niestety odjechaliśmy, bo bałam się że kot będzie biegał po szosie, albo wdrapie się wysoko na drzewo itp.Nie wiem czy przeżył do dzisiaj bo to parking w lesie bardzo ruchliwy szosą, którą jeżdżą tiry.
Zakładam wątek licząc na cud, może ktoś będzie przejeżdżał obok i złapie kotka? ON tam nie ma szans na przeżycie ;(

wilhelm170

 
Posty: 716
Od: Pt cze 08, 2012 19:32

Post » Wto lis 26, 2013 15:09 Re: pomocy okolice Bielska Podlaskiego!

:!: :!: :!:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56019
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto lis 26, 2013 15:17 Re: pomocy okolice Bielska Podlaskiego!

Dodam że chętnie pojechałabym go dzisiaj szukać ale mieszkam 300 km dalej .

wilhelm170

 
Posty: 716
Od: Pt cze 08, 2012 19:32

Post » Wto lis 26, 2013 16:12 Re: pomocy okolice Bielska Podlaskiego!

Skąd dokąd przejeżdżasz tą trasą? Skoro często, to może uda się któregoś dnia wyjechać wcześniej, żeby kotka złapać, a po przyjeździe do miasta docelowego zawieźć choćby do schronu? Wiem, jak jest w schronach, ale tam przynajmniej kot nie zginie pod kołami...

Wasylisa

 
Posty: 990
Od: Sob lis 02, 2013 14:43

Post » Wto lis 26, 2013 16:34 Re: pomocy okolice Bielska Podlaskiego!

Jeżdżę tam na wizyty lekarskie wyznaczone przez lekarza, więc jestem ograniczona czasowo- muszę być na daną godzinę.A jeżdżę z Zamościa do Białegostoku . To ponad 300 km i 5 godzin drogi. Zważywszy na bardzo wąską drogę i przejeżdżające nią tiry nigdy nie zatrzymujemy się w drodze do ( nie chce się spóźnić) , tylko z Białegostoku. W lecie byłoby jasno jakbym wracała , teraz jest już ciemno jak wracam.

Zresztą ile może przeżyć kot na parkingu leśnym , na którym zatrzymują się tiry?Psa karmią kierowcy tirów, kot z tego co widziałam jest nieufny. Jeśli nie podejdzie do jakiegoś kierowcy to umrze z głodu lub zostanie rozjechany. Widziałam tez że bał się tego psa, siedział w krzakach przy rowie.Zobaczyłam go tylko dlatego że jest cały biały albo ma coś z białym Poświeciłam latarką , myśląc ,że to lis. A to kotek ;(

wilhelm170

 
Posty: 716
Od: Pt cze 08, 2012 19:32

Post » Wto lis 26, 2013 16:37 Re: pomocy okolice Bielska Podlaskiego!

Oczywiście gdy będę następnym razem postaram się zrobić tak jak mówiła Wasylisa, ale nie wiem kiedy to będzie .....Zostawiłam kotu trochę jedzenia ,ale jak odjeżdżamy widziałam jak pies zaczął to jeść ;(

wilhelm170

 
Posty: 716
Od: Pt cze 08, 2012 19:32

Post » Śro lis 27, 2013 0:12 Re: pomocy okolice Bielska Podlaskiego!

podrzucam kota

wilhelm170

 
Posty: 716
Od: Pt cze 08, 2012 19:32

Post » Śro lis 27, 2013 8:32 Re: pomocy okolice Bielska Podlaskiego!

Na dogomanii jest trochę osób z Bielska Podlaskiego i okolic -spróbuj się może z którąś z nich skontaktować bezpośrednio.

i sylwia1982 z MIau jest z Bielska Podlaskiego viewtopic.php?f=1&t=148459&start=450

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28733
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro lis 27, 2013 18:25 Re: pomocy okolice Bielska Podlaskiego!

Nie chcę się narzucać Sylwii. Może jeszcze ktoś tamtędy przejeżdża i zobaczy czy kociak żyje?

wilhelm170

 
Posty: 716
Od: Pt cze 08, 2012 19:32

Post » Śro lis 27, 2013 23:22 Re: pomocy okolice Bielska Podlaskiego!

Patmol pisze:Na dogomanii jest trochę osób z Bielska Podlaskiego i okolic -spróbuj się może z którąś z nich skontaktować bezpośrednio.

i sylwia1982 z MIau jest z Bielska Podlaskiego viewtopic.php?f=1&t=148459&start=450



póki co nie mam jak pomóc, bo:

nie mam prawa jazdy i jestem uzależniona od innym osób jak muszę jechać gdzieś dalej i nawet jeśłi jakimś cudem udałoby mi się dojechać do tego parkingu i jeśli ten kot jest tam nadal to w jaki sposób miałabym mu pomóc? zabrać go do siebie nie mogę, bo mój TŻ nie zgodzi się na kolejnego tymczasa, (obecnie mam 2 swoje koty i 3 tymczasy, o które póki co były tylko 2 telefony), niestety z domami tymczasowymi w okolicach Bielska Podlaskiego jest totalna lipa i z tego powodu nie ma jak pomóc kocim biedom
ObrazekObrazekObrazek

sylwia1982

 
Posty: 2101
Od: Pt wrz 03, 2010 22:15
Lokalizacja: Warszawa/Bielsk Podlaski

Post » Śro lis 27, 2013 23:31 Re: pomocy okolice Bielska Podlaskiego!

tak myślałam , ale dzięki że odpisałaś;)

wilhelm170

 
Posty: 716
Od: Pt cze 08, 2012 19:32

Post » Czw lis 28, 2013 9:21 Re: pomocy okolice Bielska Podlaskiego!

a jakieś schronisko nie odławia w tym rejonie? Lepiej chyba w schronisku niż biegać pod kołami tira...

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Czw lis 28, 2013 16:21 Re: pomocy okolice Bielska Podlaskiego!

To jest teren gminy Dziadkowice, która nie ma schroniska na swoim terenie.Wałkowałam już temat poprzednio z psem.Przyznam że tym razem już nie dzwoniłam.Zbliża się weekend , więc chyba tam pojadę , może jeszcze będzie.

wilhelm170

 
Posty: 716
Od: Pt cze 08, 2012 19:32

Post » Czw lis 28, 2013 17:09 Re: pomocy okolice Bielska Podlaskiego!

Watpie by tam był. Ja mogłabym podjechac, lecz zabrac? ale gdzie? Jesli bym zlapała kotyka i przetrzymala go do Twojego przyjazdu do Białegostoku, to zabrałabys go Wilhelm170?
Ja w tym roku przyjełam do siebie 28 kotow i z tego do adopcji poszło kilka kociakow i jedna dorosła kotka. Reszta czeka. Oprocz tego koty, ktore czekaja i czekają i nie wiem czy sie doczekają. Nie mam juz wolnego kąta, a nawet klatki wolnej - przykro mi.

edit: wazne tez, w ktorym Piotrowie to jest, bo na mapie wskazuje kilka wsi Piotrowo cos tam(?) w gminie Dziadkowice. Wstawiłam jedno z nich i wyszlo mi, ze ode mnie 45 km w jedna strone http://mapa.targeo.pl/trasa,Wyszki,Wysz ... gmina%20Boćki
Jesli chciałabys zebym pomogła tak jak napisałam wyzej, to poprosze Sylwie, moze sie zrzucimy na paliwo i mozemy sprobowac z klatką pułapką. Prosze podaj dokladnie gdzie to jest.
moj nr tel: 789 084 913
gg: 7163414


Obrazek
jankowska.irena@wp.pl

pinokio_

 
Posty: 1375
Od: Wto mar 09, 2010 20:49
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw lis 28, 2013 17:44 Re: pomocy okolice Bielska Podlaskiego!

Tak zabiorę go .Nie wiem co prawda co z nim zrobię ale widok tego biedaka w krzakach mnie prześladuje.Miejscowość Piotrowo między Bielskiem a Siemiatyczami.To parking dla tirów w lesie przy głównej trasie.Więcej nie wytłumaczę bo jestem przejazdem więc okolic aż tak nie znam.

wilhelm170

 
Posty: 716
Od: Pt cze 08, 2012 19:32

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL, Majestic-12 [Bot] i 118 gości