MOKRA KARMA DLA MOJEGO FERDKA POMOCY!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 20, 2012 21:23 MOKRA KARMA DLA MOJEGO FERDKA POMOCY!

Witam.

Mam pewien problem. Mam kupon -40zł do 30 marca, i chce wykorzystać go na mokrą karme w sklepie zoo-dragon [bo tam ten kupon obowiązuje.
W piątek mój Ferdek będzie kastrowany [ :( ]
suchą już kupiłem, taką poleciłmi wet :
http://allegro.pl/royal-canin-young-mal ... 92145.html

Wybrałem takie propozycje na mokre karmy, proszę powiedzcie mi coś o nich. Niestety gotować-gotuję ale naprawde nie mam czasu, zeby stać w kuchni i gotować.

to moje propozycje:
Applaws - tu zainteresował mnie bardzo skład... wyśmienity wręcz.
http://www.zoo-dragon.pl/index.php?page ... &Itemid=68

http://www.zoo-dragon.pl/index.php?page ... &Itemid=68

W zasadzie nie mam pojęcia czym różni się 1 link od drugiego, oprócz tego ze kilka zł w cenie...

Animonda tutaj podany skład nieco gorszy.
http://www.zoo-dragon.pl/index.php?page ... &Itemid=68

Miamor - tutaj wyczytałem, ze ten skład to jakieś małe oszustwo...
http://www.zoo-dragon.pl/index.php?page ... &Itemid=68

Royal canin - nie ukrywam, ze tutaj koszt za jedną saszetkę troche mnie przeraża... a i nie znalazłem składu nigdzie.

http://www.zoo-dragon.pl/index.php?page ... &Itemid=68


No i którą karme kupić? I czy w ogóle te firmy są warte uwagi? Proszę uzasadnić, bo nie chce odpowiedzi typu "kup X bo tak" Jeśli macie jakieś inne propozycje to piszcie proszę.

będę bardzo wdzięczny za odpowiedź.

PS.
oglądałęm również karmę felix tylko że mało mięsa w tym jest.

Ferdek

 
Posty: 68
Od: Nie paź 23, 2011 14:28

Post » Wto mar 20, 2012 21:53 Re: MOKRA KARMA DLA MOJEGO FERDKA POMOCY!

Polecam applaws i miamor,moje uwielbiają.Faktycznie miamor zależnie od smaku ma zróżnicowany skład.Czym mniej węglowodanów tym lepiej.

luty-1

 
Posty: 1147
Od: Nie lut 21, 2010 19:19
Lokalizacja: już nie Konstancin

Post » Wto mar 20, 2012 22:09 Re: MOKRA KARMA DLA MOJEGO FERDKA POMOCY!

Nie wolałbyś Animondy Carny Kitten? Ma o wiele więcej mięsa w mięsie ;) Moje młode koty chętnie to jadły i wygląda porządnie na oko nawet, znaczy wygląda jak mięso, nie jak zmielone "coś".
ObrazekObrazek

Hikiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 1075
Od: Sob paź 30, 2010 22:27
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 20, 2012 22:21 Re: MOKRA KARMA DLA MOJEGO FERDKA POMOCY!

Hikiko pisze:Nie wolałbyś Animondy Carny Kitten? Ma o wiele więcej mięsa w mięsie ;) Moje młode koty chętnie to jadły i wygląda porządnie na oko nawet, znaczy wygląda jak mięso, nie jak zmielone "coś".


Testowałem animonde, kupiłem 50 puszek różnego rodzaju, i dałem mu skosztować każdej, żadna mu nie podeszła i musiałem oddać do schroniska.

Ferdek

 
Posty: 68
Od: Nie paź 23, 2011 14:28

Post » Wto mar 20, 2012 22:29 Re: MOKRA KARMA DLA MOJEGO FERDKA POMOCY!

Applaws nie ma wcale takiego wyśmienitego składu - spójrz na zawartość tłuszczu, właściwie tego tłuszczu tam nie ma, a kocia dieta musi być tłusta by prawidłowo funkcjonował. Applaws zawiera bardzo dużo białka, zdecydowanie za dużo.

Polecana jest karma Miamor Milde Mahlzeit jest dobrze zbilansowana.

karola7

 
Posty: 3033
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Wto mar 20, 2012 22:45 Re: MOKRA KARMA DLA MOJEGO FERDKA POMOCY!

karola7 pisze:Applaws nie ma wcale takiego wyśmienitego składu - spójrz na zawartość tłuszczu, właściwie tego tłuszczu tam nie ma, a kocia dieta musi być tłusta by prawidłowo funkcjonował. Applaws zawiera bardzo dużo białka, zdecydowanie za dużo.

Polecana jest karma Miamor Milde Mahlzeit jest dobrze zbilansowana.


http://www.zoo-dragon.pl/index.php?page ... &Itemid=68

coś takiego? które polecasz?

Ferdek

 
Posty: 68
Od: Nie paź 23, 2011 14:28

Post » Wto mar 20, 2012 22:50 Re: MOKRA KARMA DLA MOJEGO FERDKA POMOCY!

Ja swoim kupowałam kiedyś kurczaka z szynką Miamora - jadły bez problemu, ale ja nie mam wybrednych kotów, ale właśnie Milde Mahlzeit jest jedną z niewielu gotowych karm polecanych pod względem zarówno zawartości mięsa jak i zbilansowania .

karola7

 
Posty: 3033
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Wto mar 20, 2012 22:54 Re: MOKRA KARMA DLA MOJEGO FERDKA POMOCY!

karola7 pisze:Ja swoim kupowałam kiedyś kurczaka z szynką Miamora - jadły bez problemu, ale ja nie mam wybrednych kotów, ale właśnie Milde Mahlzeit jest jedną z niewielu gotowych karm polecanych pod względem zarówno zawartości mięsa jak i zbilansowania .



czyli te pozostałe co wymienilem to odpadają zupełnie?
w sumie te karmy wymienione przez Ciebie są podobnie cenowo.

Ferdek

 
Posty: 68
Od: Nie paź 23, 2011 14:28

Post » Wto mar 20, 2012 23:02 Re: MOKRA KARMA DLA MOJEGO FERDKA POMOCY!

Mokre Royala jest drogie i ma beznadziejny skład, tacki Animondy mają mało mięsa, Applaws ma dużo mięsa, dużo białka i właściwie zero tłuszczu co jest bardzo niewskazane - podobnie wygląda sytuacja z saszetkami Miamora które podałeś bo to jest też karma tzw. filetowa która zawiera bardzo chude mięso, a kot powinien jeść tłusto.
I jeśli chodzi o suche to naprawdę kastrata nie trzeba karmić żadną specjalistyczną karmą, zadbaj by dużo pił, dolewaj mu wodę do mokrego żarcia to jest bardzo ważne i doskonała profilaktyka pęcherzowo-nerkowa bo koty zwykle piją za mało.

karola7

 
Posty: 3033
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Wto mar 20, 2012 23:10 Re: MOKRA KARMA DLA MOJEGO FERDKA POMOCY!

pewnie mi się dostanie za to co napiszę, ale włąśnie czekam na Bozitę mokrą z tego samego sklepu i w ramach tego samego kuponu :wink: mój kot dałby się za to pociąć na kawałeczki :)
jeżeli masz w pobliżu sklep sieci Rossman to polecam też wyprzedaże z Sheby - ostatnio kupowałam po 1,50zł i 1,69zł
wiem, że jedni te karmy chwalą, inni na nie narzekają, ale powiedzmy to jasno - idealnej karmy nie ma :wink:
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Śro mar 21, 2012 7:06 Re: MOKRA KARMA DLA MOJEGO FERDKA POMOCY!

Nie karmię kotów karmą Applaws - więc skład mnie nie interesował - tu rzuciłam okiem i masakra... I jeszcze nie tania.

Swoją drogą ciekawe - karma tej firmy dla kociąt ma w sobie podobno kilka procent oleju, kilka procent tranu, kurczaka (ciekawe co oni z niego dają skoro karma dla dorosłych kotów składa się tylko z niego i odrobiny ryżu i to jest super zbilansowane) - a tłuszczu w składzie 0.3 %. Co się dzieje z tymi 7 % tłuszczy roślinnych i rybnych? A z kurczaka nic się nie dostaje?
Jak zbilansowana i tak droga karma dla kota może nie mieć praktycznie tłuszczu! :roll:

Koszmarek dietetyczny.
I cenowy - toż to wychodzi prawie 5 złotych za kilka, coś koło trzech deko - gotowanego mięsa z kurczaka.
No - w zestawie troszkę taniej :roll:

Blue

 
Posty: 23943
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Śro mar 21, 2012 9:22 Re: MOKRA KARMA DLA MOJEGO FERDKA POMOCY!

Dobre są puszki grau, a z animondy nie saszetki czy tacki, tylko też puszki (trochę gorsze niż grau, ale też wyższa półka).
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35252
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro mar 21, 2012 9:54 Re: MOKRA KARMA DLA MOJEGO FERDKA POMOCY!

A czym karmisz kota teraz :) ?
I co Twój kotek lubi? Ryby? Kurczaka? Wołowinę? W sosie? W galaretce? Pasztety? To wbrew pozorom ważne, Tytus nie tyka pasztetów na przykład, choćby najlepszej firmy, a za kawałki w galaretce da się pokroić. Cokolwiek kupisz, zwróć uwagę na preferencje Ferdka.

Mój wykastrowany kot da się pokroić za łososia, natomiast wszelkie karmy dla kastratów/light/dla grubasków ma głęboko w poważaniu. Staram się go przestawić na Carny Adult (polecane przez forum), ale na razie mieszam je z łososiowymi saszetkami Felixa.

Annathea

 
Posty: 108
Od: Pon mar 12, 2012 14:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 21, 2012 14:00 Re: MOKRA KARMA DLA MOJEGO FERDKA POMOCY!

Annathea pisze:A czym karmisz kota teraz :) ?
I co Twój kotek lubi? Ryby? Kurczaka? Wołowinę? W sosie? W galaretce? Pasztety? To wbrew pozorom ważne, Tytus nie tyka pasztetów na przykład, choćby najlepszej firmy, a za kawałki w galaretce da się pokroić. Cokolwiek kupisz, zwróć uwagę na preferencje Ferdka.

Mój wykastrowany kot da się pokroić za łososia, natomiast wszelkie karmy dla kastratów/light/dla grubasków ma głęboko w poważaniu. Staram się go przestawić na Carny Adult (polecane przez forum), ale na razie mieszam je z łososiowymi saszetkami Felixa.


wiesz co narazie to na zmiane, suchego dostawał Royal canina bo kupilem duży worek , a mokrego to nie mialem czasu ostatnio i wziałem kilka saszetek whiskasa felixa i kitikata...wiem, wstyd. no i 3 razy w tygodniu gotuje mu pierś z kurczaka żeby sobie pojadł prawdziwe mięso

Ferdek

 
Posty: 68
Od: Nie paź 23, 2011 14:28

Post » Śro mar 21, 2012 14:33 Re: MOKRA KARMA DLA MOJEGO FERDKA POMOCY!

Ferdek pisze:
Annathea pisze:A czym karmisz kota teraz :) ?
I co Twój kotek lubi? Ryby? Kurczaka? Wołowinę? W sosie? W galaretce? Pasztety? To wbrew pozorom ważne, Tytus nie tyka pasztetów na przykład, choćby najlepszej firmy, a za kawałki w galaretce da się pokroić. Cokolwiek kupisz, zwróć uwagę na preferencje Ferdka.

Mój wykastrowany kot da się pokroić za łososia, natomiast wszelkie karmy dla kastratów/light/dla grubasków ma głęboko w poważaniu. Staram się go przestawić na Carny Adult (polecane przez forum), ale na razie mieszam je z łososiowymi saszetkami Felixa.


wiesz co narazie to na zmiane, suchego dostawał Royal canina bo kupilem duży worek , a mokrego to nie mialem czasu ostatnio i wziałem kilka saszetek whiskasa felixa i kitikata...wiem, wstyd. no i 3 razy w tygodniu gotuje mu pierś z kurczaka żeby sobie pojadł prawdziwe mięso


Oj tam wstyd :).
Wstyd by był, jakbyś kotu w ogóle jeść nie dawał albo mu marchewkę z groszkiem serwował.
I co mu najbardziej z tego smakowało?

Annathea

 
Posty: 108
Od: Pon mar 12, 2012 14:31
Lokalizacja: Warszawa

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], sylwiakociamama i 87 gości