Pers do wzięcia

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 14, 2004 13:41 Pers do wzięcia

Informacje można przeczytać tutaj:
http://www.canis.org.pl/adopcja/adop_koty.htm#adas

Ja go widziałam, jest bardzo kontaktowy, lubi ludzi ale inne koty nie za bardzo. Psy są mu raczej obojętne.
Chyba fajnie by mu było w domu bez innych kotów, z kimś kto może mu zapewnić systematyczną pielęgnację.

Ponieważ jest to Fundacja Canis, z pewnością rozmowa z potencjalnym adoptującym będzie bardzo szczegółowa- kot jest u p. Wydry.

serdeczności
Ska

Ska

 
Posty: 6073
Od: Sob lut 28, 2004 20:40
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów Górny

Post » Nie mar 14, 2004 13:48

szkoda ze to warszawa bo przyjaciolka tutaj(krakow) choruje na persa
ale kciuki trzymam mocno mocno mocno
no chyba ze sie znajdzie transport
pozdrowienia

charcoal

 
Posty: 260
Od: Śro lis 19, 2003 16:45
Lokalizacja: krakow\wieczysta

Post » Nie mar 14, 2004 13:50

tzn nie chce byc zle zrozumiany :D
jak sie znajdzie transport bo dzwonilem wlasnie do niej
a nie jak go ktos przywiezie :D
na zasadzie szantazowo- wymuszajacym :D
zartowka :D

charcoal

 
Posty: 260
Od: Śro lis 19, 2003 16:45
Lokalizacja: krakow\wieczysta

Post » Nie mar 14, 2004 13:55

no i nie wiem czy mnie oczy nie mylą
ale na drugim zdjęciu piękny jest obok maszyny do szycia ??
takiej starej
okej 8)

charcoal

 
Posty: 260
Od: Śro lis 19, 2003 16:45
Lokalizacja: krakow\wieczysta

Post » Nie mar 14, 2004 13:57

Canis nie oddaje tak daleko swoich kotków.

Piękny, rudy persik jest także na naszej stronie adopcyjnej :D
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35298
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Nie mar 14, 2004 13:59

przepraszam że ja tak piszę i piszę (i monotematyczny i mono ogolnie na tym watku :? jestem)
ale LUDZIE
zobaczcie Piękną na tej stronie
o rany........ :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

charcoal

 
Posty: 260
Od: Śro lis 19, 2003 16:45
Lokalizacja: krakow\wieczysta

Post » Nie mar 14, 2004 14:04

a Agrafka
cud miód
LUDZIE bierzcie bierzcie SKARBY do domu :D
miłego dnia

charcoal

 
Posty: 260
Od: Śro lis 19, 2003 16:45
Lokalizacja: krakow\wieczysta

Post » Nie mar 14, 2004 14:05

To prawda, ona w pełni zasługuje na swoje imię :D
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35298
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Nie mar 14, 2004 18:37 ?

charcoal pisze:no i nie wiem czy mnie oczy nie mylą
ale na drugim zdjęciu piękny jest obok maszyny do szycia ??
takiej starej
okej 8)


trochę nie rozumiem - o co chodzi z tą maszyną?
czemu jestes taki zdziwniony

Ska

 
Posty: 6073
Od: Sob lut 28, 2004 20:40
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów Górny

Post » Wto mar 16, 2004 11:59

bo ja zbieram stare maszyny do szycia :oops:
milego dnia

charcoal

 
Posty: 260
Od: Śro lis 19, 2003 16:45
Lokalizacja: krakow\wieczysta

Post » Wto mar 16, 2004 12:11

charcoal pisze:bo ja zbieram stare maszyny do szycia :oops:
milego dnia

:ryk: fajne hobby ... obok kotków ... pozdrawiam! :)

justy

 
Posty: 637
Od: Śro kwi 16, 2003 15:19
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 16, 2004 12:20

jedno z wielu :D :D :D
koniecznosc aktywnego zycia mile widziana :D :D

charcoal

 
Posty: 260
Od: Śro lis 19, 2003 16:45
Lokalizacja: krakow\wieczysta

Post » Wto mar 16, 2004 12:42

Śliczny jest Adaś, taki brudasek poczochrany, a jakby jeszcze wypiekniał w swoim domku. To jego jeszcze nikt nie wziął?!
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Wto mar 16, 2004 13:03

Ano nikt...
To mnie dziwi naprawde.
Wszystkie koty tam sa piekne zadbane i mile, wszystkie zasługuja na kochający dom, ale wydawało mi się że na persa bedzie że tak powiem dużo chetnych....

Ska

 
Posty: 6073
Od: Sob lut 28, 2004 20:40
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów Górny

Post » Wto mar 16, 2004 13:27

Może jednak warto by spróbować wziąśc go do domu z innymi kotkami. Moje Keiko i Saphira tez wyglądały na jedynaczki, długo nie lubiały towarzystwa i dawały po nosie jak ktoś sie nimi interesował, a teraz nie wyobrażam sobie ich w domu gdzie nie miałyby kociego towarzystwa. Jakos jak kot wie, ze te inne kotki sa jego rodzeństwem na dobre i na złe, to w końcu je zaczyna akceptować a nawet je pokocha. To takie tam moje przemyslenia :wink:
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510, koszka, majka420 i 99 gości