kocie tatuaże

[loczek]

Przepraszam jeśli było ale sprawa jest dość pilna. Wczoraj pod naszymi drzwiami znalazła się kotka. Wychudzona, odwodniona, ważyła tyle co piórko. Nigdy jej wcześniej nie widzieliśmy ale ponieważ widać było że chce do domu więc przygarnęliśmy. Okazało się że na uchu ma tatuaż. Naiwnie myślałam, że jest jakiś rejestr ale dziś u weterynarza dowiedziałam się, że niestety nie. Tak więc szukanie właścicieli zajmie nam trochę więcej czasu niż przewidywałam.
A moje pytanie jest takie. Jaki jest wzorzec takiego tatuażu? Podobno litery oznaczają miasta więc trochę by nam to ułatwiło poszukiwania. Szukam i szukam w internecie ale nic niestety nie znalazłam

[AniHili]

Zapytaj lepiej na podforum hodowców, myślę, że tam znają się na tym znacznie lepiej

[Satyr77]

Kotów z tatułażmi dużo nie ma, czy to rasowa kota, tak na oko, bo można wtedy spróbować rozesłać info do klubów.

[loczek]

Ciężko powiedzieć czy rasowa bo na razie wygląda dość żałośnie. Jest długowłosa, trikolor, nic więcej nie mogę powiedzieć. Pani weterynarz mi powiedziała, że rasowych się nie tatuuje. Tyle wiem

[Satyr77]

Ale się tatułowało jakiś czas temu, sprawdzaliście u weta czy nie ma dodatkowo wszczepionego chipu.

[loczek]

Właśnie wróciłam z nią od weterynarza, kotki nie kojarzy i mówi że jak ma chip to informację o nim ma tylko gabinet w którym został wszczepiony. Tak czy inaczej robimy akcję "ogłoszenia" i oplakatujemy całą okolicę ale dodatkowe informacje możemy mieć odczytując ten tatuaż. Może być tak, że kot przewędrował kilka dobrych kilometrów

[Agita]

We wrocławskim schronisku koty tez mają tatuaże w uchu. Z tego co kojarzę, to tatuowane są podczas kastracji/sterylizacji.

[Satyr77]

Jeżeli ma chip to wiadomość o włascicielu może znaleźć się w bazie danych. W Polsce działa ich niestety kilka i trzeba sprawdzać w każdej.

[loczek]

no to mamy zabawę w takim razie. A ta mądrala niczego nieświadoma sobie śpi na kocyku

[Satyr77]

Możesz jeszcze skontaktować się z biurami rodowodowymi FPL i WCF i schroniskami, może mają w bazach kota o tym tatuażu.

[loczek]

Do schroniska od razu zadzwoniłam. Niestety nic nie wiedzą na temat kota. Mam dać u nich ogłoszenie i jeszcze mi doradzono, żebym do związku kynologicznego zadzwoniła

[felin]

Chyba felinologicznego.

[Satyr77]

Czyli do biur rodowodowych organizacji felinologicznych. W FPL możesz skontaktować się z panią Ireną Nalewaj, nie wiem jak to jest w WCF w Polsce.

[loczek]

no też się zdziwiłam co pani mi mówi ale potwierdziła, że dobrze słyszałam

[Edzina]

To może być tatuaż schroniskowy i chyba przy tym bym raczej obstawała.. Kotom nie robią tatuaży, raczej wszczepiają chipy. Natomiast ja mam kota z Krakowa, ze schroniska (albo jakiejś fundacji) i z tatuażem.