» Pt sie 05, 2011 10:59
Re: Leczenie łapy doprowadziło do zagrożenia życia
Jeszcze nie wyciągnęłam kopii karty ale w pewnym momencie zaczęłam pytać i notować, więc pewne informacje mam, ale jeszcze je uzupełnię:
22.07 pt zakulała, jak pochodziła po mieszkaniu to było lepiej
23.07 sob weterynarz, przeciwzapalne
24.07 niedz weterynarz - kontrola, znowu podane przeciwzapalne, umówiona kontrola w środę, podawane leki w domu: antybiotyk działający 2 dni, przeciwzapalne i tabletki 0,5 2x dziennie
26.07 wt ból łapy większy, kotka lizała łapę, wypadła sierść i odsłoniła ropnie. W klinice: przecięcie i oczyszczenie ropni, podane zastrzyków, umówienie na codzienne wizyty czyszczenia rany
27.07 śr łapa już lepiej, kot nie kuleje, z rany sączy się tylko płyn, gdyż ropa nowa sie nie tworzy, przemywana w domu solą fizjoloficzną i rivanolem, wizyta w klinice na oczyszczenie rany i podano leki (niestety w drugim pokoju, nie było żadnych objawów więc nie patrzyłam wetom na ręce, potem jak rozmawiałam to wet wymienił leki: Biovetalgin,Ampicilina, Buscopan i Cyclonamine: tyle zanotowałam)
28.07 czw nad ranem kot wymiotuje krwią (ilość około pół szklanki-jak na kota dużo, była to krew i skrzepy, nie było zapachu soku żołądkowego, jedzenia i sierści). Kot został na oddziale do niedzieli 31.07. Nie wymiotowała, jadła, w międzyczasie wycięto część skóry z rany (była martwa).
Kota zabrałam do domu w niedzielę późnym popołudniem, żeby nie stresowała się i była w domu, bo wtedy ma lepszy apetyt (oczywiście była to rada lekarza - nie był to wypis na żądanie). Zaleceniem było tylko przemywanie rany solą fizjolog., do jedzenia tylko lekkostrawny kurczak w małych porcjach ale często, do picia woda.
01.08 pon rano - kontrola, kot dostał antybiotyk o przedłużonym działaniu (Shotapen) oraz żel do smarowania rany Chitopan. Wetka dała spis leków, jakie były podawane po przyjęciu na oddział (28.07-31.07):
PWE, Duphalyte, Vitacon, Ampicilina, Buscopan, Solvertyl, Catosal, Cyclonamina