On mnie gryzie - ciągle i bez powodu!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 09, 2004 21:58 On mnie gryzie - ciągle i bez powodu!!!

Ratunku!!!! czy znacie jakiś sposób na oduczenie kota gryzienia? Ostatnio cos mu się stało - nauczył sie gryźc ludzi. Niby siedzi sobie spokojnie i nagle ciach i gryzie w ręke albo gdzie popadnie - zupełnie bez powodu. Dlaczego kot to robi? Jak go tego oduczyć? On robi się naprawdę coraz gorszy dla mnie - ładna mi wdzięcznośc za dogadzanie i głaskanie:)! Jak siedzi obok to w kazdej chwili cos mu może strzelić do łepka i zaczyna gryżć!!! To staje sie droche denerwujące - ten kociak staje sie wrednawy:) a na dopiero 7 miesięcy....devon jeden...cwaniaczek!!!

Devonik

 
Posty: 21
Od: Sob gru 20, 2003 22:46
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lut 09, 2004 22:01

Hormony mu zaczynaja buzowac? :roll:
Prychaj na niego jak hla. Niech wie, ze ci sie nie podoba.

Jesli to nie hormonki to ja bym zrobila przeglad u weta. Czasem kot robi sie agresywny, bo mu cos jest i sie frustruje choroba.

A moze po prostu sie nudzi i ma nadzieje wyterroryzowac kociego kumpla?
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87952
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pon lut 09, 2004 22:12

jak gryzie - płacz ! głośne "ajaj !" albo "ała !" - niech zrozumie , że Ciebie to boli, że jesteś bardziej wrażliwa na gryzienie niż kotu może się wydawać.
I obserwuj , bo może faktycznie nie jest zdrowy , może go coś boli ...
Obrazek + Obrazek

basia

 
Posty: 2450
Od: Czw mar 21, 2002 13:38
Lokalizacja: katowice

Post » Pon lut 09, 2004 22:14

W wieku 7-8 miesiecy Rysio zaczal bardzo gryzc Nikodema (dobrze ze nie nas :twisted: ). Stal sie dla niego naprawde wredny. To byl juz czas na podjecie decyzji o kastracji. Jest juz miesiac po i troche sie poprawilo. Nie meczy juz tak Nikodema. Moze i u Was o to chodzi?

set

 
Posty: 1046
Od: Wto wrz 24, 2002 10:43
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 09, 2004 22:17

Jest zdrowy - systematycznie chodzil do weta bo miał...grzybka:) Ma tylko lekkie zapalenie dziąseł ale wet mówi ze to notrmalne u młodych kotów i powinno minąć w wieku 18 mies. A no i ma jeszcze niewielki przerost dziąseł. Podobno tez mija - a jak nie minie to wet sie tym wszystkim zajmie jak kot bedzie miał 18 mies. Dzieki za rady. Bede sie starał mu wytłumaczyc ze gryzienie nie jest fajne ;)

Devonik

 
Posty: 21
Od: Sob gru 20, 2003 22:46
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lut 09, 2004 22:18

rzeczywiscie moze to i hormony. Giziu bedzie kastrowany za 2 tygodnie.

Devonik

 
Posty: 21
Od: Sob gru 20, 2003 22:46
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lut 09, 2004 22:19

Devonik pisze:Ma tylko lekkie zapalenie dziąseł ale wet mówi ze to notrmalne u młodych kotów i powinno minąć w wieku 18 mies.


8O
Chyba czegoś nie wiem....
To możliwe, nie wylkuczam, ale 8O
Obrazek Obrazek

Macda

 
Posty: 34413
Od: Śro lut 20, 2002 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 09, 2004 22:28

Taya gryzie od zawsze i szanowne forum orzekło, że to z nudów. Jako antidotum poradzono mi drugiego kota, czego i tobie życzę :wink: :D

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57390
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Pon lut 09, 2004 22:49

Devonik pisze:Jest zdrowy - systematycznie chodzil do weta bo miał...grzybka:) Ma tylko lekkie zapalenie dziąseł ale wet mówi ze to notrmalne u młodych kotów i powinno minąć w wieku 18 mies.

A do tego lekkiego zapalenia dziasel mial moze zrobione badania krwi? tak na wszelki wypadek, aby stwierdzic czy to tylko dziasla, czy tez moze objaw stanu zapalnego w organizmie o innym podlozu (mam na mysli nerki).
Hm, a co do gryzenia mam jeszcze jedna rade, ale jest mniej huminatara niz poprzednie :roll: . Jak Cie gryzie to mu po prostu mu oddaj (tylko delikatniej):lol: .
Mam 3 koty, zaden nas nie gryzie, chyba juz nie bedziesz pytac dlaczego :wink: .
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Pon lut 09, 2004 23:13

Anja pisze: [Jak Cie gryzie to mu po prostu mu oddaj (tylko delikatniej)
Nie działa :wink:

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57390
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Pon lut 09, 2004 23:16

Bengala pisze:
Anja pisze: [Jak Cie gryzie to mu po prostu mu oddaj (tylko delikatniej)
Nie działa :wink:


Potwierdzam, skuteczność znikoma :evil:
Bengalo, czy Tayeczka, kiedy się jej odgryzie, wpada w furię? Bo Kitek postanawia walczyć do ostatniej kropli krwi :roll: Taki waleczny jest...;)
Natomiast najgorsze, co może mu się przytrafić to zerwanie stosunków dyplomatycznych. Strasznie nieszczęśliwy się kocoor robi :twisted: i pokornieje na moment.

Sigrid

 
Posty: 6644
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Pon lut 09, 2004 23:18

Bengala pisze:
Anja pisze: [Jak Cie gryzie to mu po prostu mu oddaj (tylko delikatniej)
Nie działa :wink:

Pewnie bylas ZA delikatna 8) .
Jak dziabnelam ktoregos z moich kotow jak byl maly, to powiem szczerze ze ciesze sie, ze ma cale ucho :oops: :roll: . W kazdym razie pamietam koci wzrok, liczacy moje zeby i mierzacy ich wielkosc z nieklamanym podziwem po tej akcji.
Stosunki dyplomatyczne u maluchow? Moje mialy "w glebokim powazaniu", wiec niestety nie bylo co zrywac :wink: .
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Pon lut 09, 2004 23:23

Anja pisze:Jak Cie gryzie to mu po prostu mu oddaj (tylko delikatniej):lol: .
Mam 3 koty, zaden nas nie gryzie, chyba juz nie bedziesz pytac dlaczego :wink: .

Pogryzłaś je??
Gdyby koty miały swoje Forum, to pojawiłby się tam taki post:

"Nasza dwunożna gryzie nas w uszy!
Co to może oznaczać??
Poradźcie, bo dłużej z nią nie damy rady.
HrupTak, BruCek i RySio"

Wojtek

 
Posty: 27797
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Pon lut 09, 2004 23:25

Anja pisze:Jak dziabnelam ktoregos z moich kotow jak byl maly, to powiem szczerze ze ciesze sie, ze ma cale ucho :oops: :roll: . W kazdym razie pamietam koci wzrok, liczacy moje zeby i mierzacy ich wielkosc z nieklamanym podziwem po tej akcji.
.


:D
Maurycy jak kot Sigrid, do ostatniej kropli krwi! Odgryza się :D

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lut 09, 2004 23:26

Wojtku :roll: :oops: :ryk:
RySio nie byl gryziony, bo sam nie gryzl. A HrupTak i Brucek doslownie przysiegam jeden raz, za to skutecznie, bo mialam juz dosc pokasanych i podrapanych rak i uszu :twisted: .
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 84 gości