Kilka razy udało mi się założyć wątek pomocowy i nigdy nie pozostał bez odpowiedzi.
Niestety muszę to zrobić po raz kolejny rozpaczliwie błagając o pomoc.
jak wiecie krakowski AFN pomaga bezdomnym kotom z naszego miasta (i nie tylko), niestety ciąg wydarzeń od 04 czerwca aż do teraz sprawił że....................musimy przestać pomagać nowym zwierzakom a i z tymi które mamy może być problem

Nie mamy kociarni, w nocy z 03 na 04 czerwca w czasie powodzi zalało fundacyjną kociarnię przy ulicy Chocimskiej w Krakowie.
Tutaj wątek z czerwca
viewtopic.php?f=1&t=111516&start=810
Kotka Mamba w powodzi straciła życie, a reszta kotów straciła wszystko! Miejsce gdzie były bezpieczne, jedzenie, posłania.....wszystko.
Do teraz trwa remont. Wszystko robimy sami, pracą własnych rąk, ale niestety mimo to ogromne pieniądze sa potrzebne aby zalane, zagrzybiałe i nie nadające się do niczego pomieszczenia mogły z powrotem służyć kotom
Mamy pod opieką 47 kotów :(
viewtopic.php?f=1&t=115910
w tym kilka beznadziejnych przypadków które musimy leczyć ale nie mamy już za co!!
Murzyn - 13-letni koci staruszek, bez zębów, całe życie mieszkający na działkach a aktualnie przebywający w lecznicy od 1,5 miesiąca z powodu ropnego kataru, dzięki któremu albo w końcu się udusi albo skończy jak nasza Nastusia, która odeszła, bo ropa przeżarła kości czaszki i zalała mózg ... Ma podejrzenie polipów tylko potwierdzić to może albo rezonans magnetyczny (700 zł i Wrocław) albo tomografia komputerowa (w Mikołowie za 800 zł).
viewtopic.php?f=1&t=116422&p=6355667#p6355667
http://www.fototube.pl/pix/img4/org/d41 ... 558caa.jpg
Totka - krakowska cześć AFN-u spędzała urlop w okolicach Ostródy. Oczywiście wizyta w schronisku zaliczona. W szpitaliku wpadła nam w oko Totka, totalnie zdołowana, totalnie zniechęcona, nie idąca na żadne leczenie, z podejrzeniem astmy (podczas nasze obecności miała zdiagnozowany koci katar). Jeżeli tam zostanie, nie przeżyje, nie oszukujmy się.
Po kilku dniach próśb i błagań o pomoc zgłosił się dom tymczasowy w Warszawie, znalazła się transport do stolicy i panna już o tyle jest bezpieczna. 8.09 ma zamówiona wizytę u dr Niziołka, wcześniej musi przejść przez serię badań. Potem może trafić na leczenie stacjonarne do tej lecznicy co Murzyn i Robi ale ktoś musi sfinansować jej pobyt i leczenie, bo nie stać nas na to w tej chwili zupełnie.
viewtopic.php?f=1&t=116025
http://www.fototube.pl/pix/img6/org/d41 ... 951ef2.jpg
Miko - kociak którego chyba większośc z was zna z forum. Sparaliżowany, na wózeczku, dostał drugą szansę na życie i....szansę na dom. Niestety nie pojechał do niego. Stan zdrowia Miko dramatycznie się pogorszył

viewtopic.php?f=1&t=103183&hilit=miko
AKTUALNIE NASZ DŁUG W LECZNICACH W KRAKOWIE (nie licząc innych długów związanych z remontem, żywieniem itd) wynosi PONAD 5400 ZŁ
tutaj link do skanów faktur
http://picasaweb.google.pl/ameliawydra/FakturyAFN#
Dopóki tego nie zrobimy NIE MOŻEMY POMÓC ŻADNEMU NOWEMU ale nawet żadnemu kotu który już jest u nas
W imieniu swoim, AFN i naszych podopiecznych BARDZO PROSZĘ O POMOC!!
Każde kilka złotych jest na wagę złota!
każdy bazarek jest na wagę złota!!
Każda rzecz przekazana jest na wagę złota!
Każda wpłata, każda pomoc będzie rozliczana w tym wątku.
Jeśli........ możecie wpłacić......... chociażby złotówkę i pomóc nam spłacić dług w lecznicach...............jeśli możecie...........pomóżcie proszę.
Wpłat można dokonywa bezpośrednio na konto fundacji - te wpłaty będą rozliczane wątku raz na tydzień,
lub za zgodą Prezes Fundacji wpłaty można kierować na moje konto - wtedy będą rozliczane każdego dnia i na bieżąco będę przelewała datki na konto AFN, a AFN potwierdzi w wątku że je otrzymał.
Numer mojego konta prześlę chcącym pomów na prw,
numer konta fundacji poniżej
Alarmowy Fundusz
Nadziei na Życie
ul. Jagiełły 5 m. 19
14 - 100 Ostróda
Numer konta: VWBank
78 2130 0004 2001 0388 0143 0001
koniecznie z dopiskiem "KOTY KRK DLUG"
jeśli możecie wpłacić kilka złotych..................
jeśli możecie pomóc bazarkiem.......................
jeśli możecie przekazać nam jakieś fanty do wystawienia na bazarku
jeśli możecie pomóc w jakikolwiek inny sposób.....piszcie proszę
Dziękuję wszystkim!!