TO CO JA MAM ZROBIC?!

Przeciez to obrzydliwe, to skaczace robactwo, a moje koty ze mna spia. Macie jakis pomysl, moze znacie jakies srodki?
Jak to jest z takimi odpchlaczami? Jest jeden rodzaj czy sa moze takie ktore pchly zabijaja i takie ktore tylko odganiaja?
Czy takie pchle jajka moga sie gdzies przechowac i zaatakowac znow?
I czy takie kocie pchly sa w jakis sposob grozne dla czlowieka? Znaczy moga na mnie przejsc i zamieszkac we wlosach albo cos?
Prosze, pomozcie, bo zaczynam sie brzydzic wlasnych kotow, ktore przeciez na to nie zasluzyly, bo sa slodkie
