Obrzydliwy problem, pchly... - co robic?!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 29, 2003 20:00 Obrzydliwy problem, pchly... - co robic?!

Wstyd sie przyznac ale moje male koty maja pchly, jedno z nich musialo je przywiezc i natychmiast przelazly na drugiego, teraz drapia sie oba... Bylam w paru sklepach i pytalam o srodki do odpchlania ale wszedzie sie dowiedzialam ze tak malych kotkow (mlodsza Dalia ma 8 tygodni) nie mozna odpchlac.
TO CO JA MAM ZROBIC?! :twisted:
Przeciez to obrzydliwe, to skaczace robactwo, a moje koty ze mna spia. Macie jakis pomysl, moze znacie jakies srodki?
Jak to jest z takimi odpchlaczami? Jest jeden rodzaj czy sa moze takie ktore pchly zabijaja i takie ktore tylko odganiaja?
Czy takie pchle jajka moga sie gdzies przechowac i zaatakowac znow?
I czy takie kocie pchly sa w jakis sposob grozne dla czlowieka? Znaczy moga na mnie przejsc i zamieszkac we wlosach albo cos?
Prosze, pomozcie, bo zaczynam sie brzydzic wlasnych kotow, ktore przeciez na to nie zasluzyly, bo sa slodkie :x

lorraine

 
Posty: 5629
Od: Pt lis 14, 2003 16:33
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob lis 29, 2003 20:03

FRONTLINE - rwelacyjny, działa dłużej niż miesiąc, zabija pchły natychmiast. Do dostania tylko u weterynarzy, kosztuje 22 zł.
Ale czy to mozna stosować u tak małych kotów? to pewnie powiedzą osoby bardziej ode mnie doświadczone..
Gdy moje koty miały pchły, to miałam kilka ugryzień, ale nie martw się, nie zagnieżdżą się w Tobie, na to nie ma szans
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob lis 29, 2003 20:18

Szarka została odpchlona Frontlinem właśnie w wieku 8 tygodni - musieliśmy, wzięliśmy ją z działki i była tak makabrycznie zapchlona, że potem te paskudy po prostu się z niej osypywały.
Deli

Deli

 
Posty: 14572
Od: Nie cze 29, 2003 11:14

Post » Sob lis 29, 2003 20:18

Frontline mozna stosowac takze u tak malych kociat - tylko bardzo trzeba uwazac z dawkowaniem - zeby nie przesadzic. Przy Frontline jest dosyc duzy zakres dawkowania - ale z kociakami trzeba uwazac.

Wiele razy odpchlalam kociaki tym preparatem - swietnie sie sprawdza :)

Blue

 
Posty: 23906
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Sob lis 29, 2003 20:50

moja kicia była z ogródka i też miała pchełki (no nie tak wiele, ale jednak :) ) Na karczycho vet dał jej Stronchold jak miała 12 tygodni. To taki środek, który wybił idealnie pchełki, a i na robale wewnętrzne ponoć super. Też koło miesiąca działa.
Obrazek PumaObrazekOhana
Koty i psy ;) są jak powietrze: wszędzie ich pełno i nie da się bez nich żyć...

Aki

 
Posty: 1610
Od: Pon paź 06, 2003 8:50
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 29, 2003 23:14

lorraine, jakbyś chciaąl, to a mam jeszcze opakowanie frontline, mogę Co odstąpić promocyjnie, bo do wiosny nie przewiduję potrzeby....
A mam takie, co ja dzielę na pół i mam na dwa koty
[url=http://www.TickerFactory.com/]
Obrazek
[/url]

lady_in_blue

 
Posty: 6164
Od: Pon kwi 22, 2002 10:35
Lokalizacja: Wola

Post » Nie lis 30, 2003 10:54

AnnaP.P. pisze:lorraine, jakbyś chciaąl, to a mam jeszcze opakowanie frontline, mogę Co odstąpić promocyjnie, bo do wiosny nie przewiduję potrzeby....
A mam takie, co ja dzielę na pół i mam na dwa koty


Anno, to by bylo wspaniale!
Jak sie spotkamy?
Nie ukrywam, ze zalezy mi na czasie, bo zaczynam miec manie, ze one po mnie laza, male ohydy :evil:
Dzieki!

lorraine

 
Posty: 5629
Od: Pt lis 14, 2003 16:33
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Nie lis 30, 2003 11:13

Z tego, co się orientuję Frontline jest bardziej skuteczny od Strongholda. U mojego weta Fronline kosztuje ok.14 zł (urok małego miasta) :)

mONA

 
Posty: 197
Od: Pon wrz 29, 2003 11:40
Lokalizacja: Bielawa

Post » Nie lis 30, 2003 12:38

lorraine, posłałam Ci pm
[url=http://www.TickerFactory.com/]
Obrazek
[/url]

lady_in_blue

 
Posty: 6164
Od: Pon kwi 22, 2002 10:35
Lokalizacja: Wola

Post » Pon gru 01, 2003 7:51

A ja radzę jeszcze odrobaczyć pod kątem tasiemca.
Pchły są nosicielami tych paskudnych płazińców.
Obrazek Obrazek

Chatte

 
Posty: 1405
Od: Śro kwi 02, 2003 8:46
Lokalizacja: Józefów - Warszawa

Post » Pon gru 01, 2003 11:52

Chatte pisze:A ja radzę jeszcze odrobaczyć pod kątem tasiemca.
Pchły są nosicielami tych paskudnych płazińców.


Tego nie wiedzialam ale tak czy inaczej koty przejda jutro inicjacje lekarska. Jade jutro z oboma rozbojnikami na ich pierwsza wizyte :wink: Ciekawe jak to zniosa :?:
Dzieki!

lorraine

 
Posty: 5629
Od: Pt lis 14, 2003 16:33
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pon gru 01, 2003 13:12

Osiem tygodni to już dość samodzielne kociaki, ale i tak trzeba uważać z dawkowaniem. Ja miałam makabryczną okoliczność, bo kocie niemowlę było jeszcze za malutkie, a wet beztroski... Jest taki puder na pchły, tylko że trzeba je wyczesywać, a dziecinna wełenka jest taka gęściutka, że problem.
Tak czy siak kocie pchły ludzi nie jedzą, za to kotom wybitnie szkodzą - nie tylko tym, że krew piją, ale zatruwają i jeszcze są nosicielami jajeczek tasiemca.
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 01, 2003 13:18

PumaIM pisze:Tak czy siak kocie pchły ludzi nie jedzą

Chyba nie wszystkie o tym wiedzą :?

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon gru 01, 2003 13:44

Estraven pisze:
PumaIM pisze:Tak czy siak kocie pchły ludzi nie jedzą

Chyba nie wszystkie o tym wiedzą :?

No chyba że kotów nie mają. U mnie znęcały się tylko nad futrzastymi.
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 01, 2003 15:02

Mnie tez jeszcze bardzo nie pogryzly. Brrr. Ale i tak sie drapie, odruchowo :wink: Mam juz Frontline (Anno, dzieki!), dzis zabije male ohydy. Co jeszcze powinnam zrobic? Oprocz wygotowania poscieli ma sie rozumiec i odkuirzania. Czy po tym preparacie koty trzeba wyczesac?

lorraine

 
Posty: 5629
Od: Pt lis 14, 2003 16:33
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Luiza411, Marmigeder i 63 gości