Mamy ja!! troche dlugie ;)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 28, 2003 14:29 Mamy ja!! troche dlugie ;)

Na poczatek dobre wiesci: mamy w domku jednego z tych kociakow, ktore odlowila Eve (szerzej w poscie pt.: "kocie pieknosci...")
Mala (bo to kotka) pomimo kataru jest cudowna. Dzielnie znosi nasza mala coreczke-jeszcze ma sile uciekac :wink:
Jakos przez ten katar nie moge sie w pelni cieszyc z obecnosci kotki w domu. Przywiezlismy ja wczoraj okolo 19. Malo je, wiem ze w czasie choroby nie ma apetytu,ale to chyba przesada...
W nocy zjadla troche suchej karmy i wypila troche wody. A dzis od rana dopiero okolo 14 skubnela gotowanego kurczaka.
I jakos tak ogolnie sie martwie. Wyglada tak smutno...
Oczywiscie tabletki do niedzieli dostalismy od Eve, jednakze wolalabym zastrzyki. Ponoc sa skuteczniejsze. Wiec szybciej minie chorobsko.
Ale jest tez pozytywna wiesc: dzis rano szalala z nasza :twisted: gazeta. Moze jak sie zaczyna bawic, to znaczy ze juz jest lepiej :?: :?: :?:
I jeszcze mala watpliwosc: :roll:
ma cos w uszach. I to "cos" ja strasznie swedzi. A jak sie juz podrapie to wypadaja jakies brazowe male grudki czegos. I tu moje pytanko: CO to jest ?
Z gory dzieki za odpowiedz. :)
--

Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka.

@gnieszk@

 
Posty: 24
Od: Śro lis 19, 2003 15:58
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt lis 28, 2003 14:33

Agnieszko :lol:
to w uszach na poczatku byl totalny brud. I miejmy nadzieje , ze tak zostanie, jednak - moze byc grzyb. Jesli tak zapraszam po leki. Nadal mam odrobaczacz kto zapomnialam CI wczoraj dac.
Ciesze sie , ze napisalas :wink:
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Pt lis 28, 2003 14:57

Super. ze napisalas :D
A imie dla kituchy juz wybraliscie?
Najlepsza bylaby kontrol u weta, ktory wyczysci uszka, odrobaczy, zrobi gruntowny przeglad.
pozdrawiam Obrazek

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt lis 28, 2003 15:28

Chcialam isc dzisiaj, ale Michala nie ma i nie ma... A na 17:00 ma jakiegos klienta, wiec nie wiem czy dzis zdazymy. Sama z wozkiem i kotem nie mam szans :( Nawet nie wiem jak zejde po schodach...
Kota na razie siedzi pod lozeczkiem i chyba spi...
Moze poczekamy z tym wetem do jutra...Sama nie wiem.
HELP!
--

Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka.

@gnieszk@

 
Posty: 24
Od: Śro lis 19, 2003 15:58
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt lis 28, 2003 15:30

Skoro kicia pojadla i popila wody i masz leki od Eve to dzis nie idz do weta. Nic strasznego sie nie dzieje, spokojnie mozesz pojsc jutro :)

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt lis 28, 2003 15:37

Niechetnie, ale chyba tak zrobie....
Dzieki 8)
--

Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka.

@gnieszk@

 
Posty: 24
Od: Śro lis 19, 2003 15:58
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt lis 28, 2003 17:41

eve69 pisze:Agnieszko :lol:
to w uszach na poczatku byl totalny brud. I miejmy nadzieje , ze tak zostanie, jednak - moze byc grzyb.


Albo świerzb.
Deli

Deli

 
Posty: 14572
Od: Nie cze 29, 2003 11:14

Post » Pt lis 28, 2003 19:13

aaaaa
mowilam ze jak nie bedziesz mogla z TZem pojechac do weta, to dzwon :twisted:
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Sob lis 29, 2003 11:27

:oops: Zapomnialo mi sie... :oops:
Ale chyba mowilysmy o naglych przypadkach? A tak calkiem serio. Kupilam wczoraj sol izjologiczna i rutinoscorbin. Aplikujemy dzielnie kociakowi i czekamy na poprawe. Zaczela normalniej jesc i wiecej sie bawi wiec chyba jest coraz lepiej :P
--

Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka.

@gnieszk@

 
Posty: 24
Od: Śro lis 19, 2003 15:58
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob lis 29, 2003 14:03

no pewnie, a bedzie jeszcze lepiej :lol:
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Sob lis 29, 2003 22:51

Bylismy u weta. Kota (tak ja nazywa Wiktorcia) dostala zastrzyki. I juz przestala harczec - oddycha ZUPELNIE normalnie :lol: Czasem kichnie, ale tez o wiele rzadziej niz ostatnio :lol:
TO COS w uszach to brud - wet wyczyscil i jest ok. Mowil, ze nie bylo bardzo zle (ponoc spodziewal sie ze bedzie gorzej).
Problemem za oczka :cry: ich stan zdiagnozowal jako ostre dlugotrwale zapalenie. I mowil, ze powieki sa zrosniete. W wyniku tego mala niezbyt ostro widzi a na prawe o wiele slabiej. Na razie zbyt wczesnie na jakies wielkie przewidywania. W najgorszym wypadku bedzie trzeba to usuwac chirurgicznie.
Jednak mam nadzieje, ze uda sie wyleczyc bez wiekszej ingerencji.
:roll:
--

Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka.

@gnieszk@

 
Posty: 24
Od: Śro lis 19, 2003 15:58
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob lis 29, 2003 22:53

Bedzie dobrze! :ok:
Świetnie ze koteczka trafila do Was
Mam tyle przed sobą
Mój Bóg odnalazł mnie
Lecz nie wiem naprawdę
Kim jest
Jeśli możesz mi pomóc
Nie odmawiaj, nie mów nie
Tak mi Ciebie brak
KOCIARNIA

Emilka

 
Posty: 2458
Od: Pt sty 10, 2003 20:42

Post » Sob lis 29, 2003 22:53

imie podoba mi sie bardzo:))

ciesze sie ze w uszkach tylko brud i ze kotunia czuje sie lepiej. Mam nadzieje ze z oczkami bedzie ok. Kociaki to niesamowite stworzenia.
Pozdrawiamy serdecznie
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Sob lis 29, 2003 23:00

EVE: masz wiadomosc na GG. Odczytaj i odpisz. Nawet jak nie bede dostepna. 8)
--

Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka.

@gnieszk@

 
Posty: 24
Od: Śro lis 19, 2003 15:58
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob lis 29, 2003 23:09

odpisalam :lol:
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Luiza411, Marmigeder i 62 gości