Dla mnie to jeden pies -czy
kot czy
pies.
A czemu w domu mam akurat kotka? To nie z jakiejś wielkiej miości akurat do tego gatunku (tzn.pojawienie się zwierza, bo sam zwierz miłością otoczon) .
Mam małe dziecko i TŻ pracocholika wiec nie zawsze mogłabym wyjść z psem (żadko zdarza sie by w domu były 2 dorosłe osoby -jedna idzie z psem, druga siedzi z dzieckiem a z dzieckiem o 22 w deszczu nie wyjdę)
Najważniejszy powód jest taki, że mój TŻ jest uczulony na ślinę i naskórek psa (dlatego m.in:moje psy "panieńskie" nie zostały zabrane od rodziców, gdy sie przeprowadzałam).
Tak więc mam w domu kota (zresztą to też czysty przypadek że ten i że wogóle, ale to na inną historię), a 2 ulice dalej -u rodziców 2 psy, kóre są "formalnie" moje -jestem zarejestrowana jako ich właściciel, ja odpowieadam jakby co

, kupuję im Eukanubę, załatwiam vetów, czeszę i myję uszy. A w weekendy wybieguję w lesie. Zabierałam je też na wakacje -nie wiem jak to będzie w tym roku -czy odważe sie pojechać z taką banda. Oczywiście rodzice je kochają i pewnie wcale by mi ich nie oddali, gdybym nawet chciała i mogła je zabrać.
Lubię też gryzonie i jak P. dorośnie i zacznie mnie molestować o chomika nie będę się bardzo bronić (no najwyżej potem będe broniła chomika przed kotami). Bardzo lubię szczury i miałam ich 3 w swoim życiu (i miałabym pewnie jeszcze gdyby nie to, że nie są to zwierzęta długowieczne a ja strasznie cierpię po takich rozstaniach).
Lubię zwierzęta wszystkie w zasadzie (insektów też się nie boje - może nie żeby się aż kumplować z takim karaluchem ale oglądnąć filmik przyrodniczy z k. w roli głównej -czemu nie). Są jednak takie, z kórymi nie chciałabym mieszkać i są to ptaki (podziwiam papugi u znajomych czy wsklepach ale w domu...).
Ja po prostu ptaków sie boję

w bezpośrednim kontakcie.
Nie chciałabym też mieć gada, ale nie żebym ich nie lubila, tylko wydaje mi sie,że nie umiemy do końca zapewnić im odpowiednich warunków w naszych mieszkaniach (no przynajmniej ja nie umiem).
Jeśli się kiedyś dorobię domu z ogrodem, gdzie izolacja od TŻ byłaby możliwa (psa nie mnie) to będe mieć psiuna na 100%.