Potrzebny dom tymczasowy

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto sty 12, 2010 21:12 Ciachamy bezdomność cały rok, cz.2, Licznik: 351 + 151= 502

Jeste nowa na forum i prosze niech mi ktos podpowie co trzeba zrobic gdzie szukac pomocy w sterylizacji bezdomnych kotek , dokarmiam je ale nie stac mnie na sterylke.Bardzo prosze o odpowiedz zalezy mi by znalezc pomoc bo ciezko patrzec jak sie mecza z odchowaniem kolejnych miotow.

tosiatoja

 
Posty: 303
Od: Śro gru 30, 2009 22:04


Post » Śro sty 13, 2010 16:38 Re: Ciachamy bezdomność cały rok, cz.2, Licznik: 351 + 151= 502

Jestem z szydlowca woj.mazowieckie na poprzedniej stronie jest moj post bardziej rozwiniety.

tosiatoja

 
Posty: 303
Od: Śro gru 30, 2009 22:04

Post » Śro sty 13, 2010 21:45 Re: Ciachamy bezdomność cały rok, cz.2, Licznik: 351 + 151= 502

Tak daleko to my pomóc nie możemy. Jednak jeżeli nie ma organizacji, która sie tym zajmuje w Twojej okolicy spróbuj dogadać się z wetem co do ceny. Jeżeli trafisz na mądrego weta zrozumie problem i zrobi to np. po kosztach. Może w gminie są fundusze na sterylizację i umowa z jakąś lecznicą. Możesz również starać się zdobyć środki na tym forum wystawiając bazarki.

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Czw sty 14, 2010 20:55 Potrzebny dom tymczasowy

Szukam tymczasu w okolicach Szydlowiec,Radom dla dwuch kotek po sterylce, DT na tydzien gora dwa moze byc ciepla piwnica. Od tego zalezy los 2 bezdomnych kotek, bardzo prosze o pomoc.

tosiatoja

 
Posty: 303
Od: Śro gru 30, 2009 22:04

Post » Czw sty 14, 2010 22:07 Re: Potrzebny dom tymczasowy

podrzucę.
a nawiasem Tosiatoja nie masz na ten temat 2 wątków...bo jakoś mi się obiło.
Obrazek Obrazek
PRZEPRASZAM ZA BRAK POLSKICH ZNAKOW.

Rakea

Avatar użytkownika
 
Posty: 4915
Od: Śro lis 14, 2007 23:56
Lokalizacja: Praga nad Wisłą

Post » Czw sty 14, 2010 22:16 Re: Potrzebny dom tymczasowy

Mam na kociarni i tu, a moze tu i dwa bo jakies problemy mialam z wyslaniem,jesli tak to przepraszam :roll: dopiero ucze sie poruszac na tym forum.

tosiatoja

 
Posty: 303
Od: Śro gru 30, 2009 22:04

Post » Pt sty 15, 2010 17:01 Re: Potrzebny dom tymczasowy

Dwie bezdomne kotki do przetrzymania przez tydzien po strylce, pomozmy zanim wejda w kolejna ruje. Prosze nie na teraz ale na przyszlosc taka do miesiaca bo jesli sie znajdzie ktos kto pomoze to musze zorganizowac pomoc przy wylapaniu kotek bo sa dzikie.

tosiatoja

 
Posty: 303
Od: Śro gru 30, 2009 22:04

Post » Pt sty 15, 2010 17:47 Re: Potrzebny dom tymczasowy

Chlewiska pod Szydłowcem?
gdyby to był któryś z pierwszych dwóch tygodni lutego - wtedy są ferie w mazowieckim - byłoby najłatwiej
tylko kwestia, czy będzie miał kto te kotki tam zawieźć i potem odebrać, bo osoba, która ma lokal, nie ma samochodu.
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Pt sty 15, 2010 20:38 Re: Potrzebny dom tymczasowy

Tak Chlewiska sa jakies 15km od Szydlowca jesli uda mi sie wylapac kotki to podrzucilabym je i odebrala oczywiscie i mysle ze do lutego mozna poczekac. Napisz cos wiecej o tym tymczasie.

tosiatoja

 
Posty: 303
Od: Śro gru 30, 2009 22:04

Post » Sob sty 16, 2010 10:35 Re: Ciachamy bezdomność cały rok, cz.2, Licznik: 351 + 151= 502

Ja jestem z Radomia czyli blisko Ciebie mam ten sam problem, ale juz szykuje" kupe"" rzeczy na bazarek, znalazłam jedną dziewczyę z TOZ . jest na dogomanii i tu ,moge dac ci nr tel , ona cos pomoże albo doradzi.
Obrazek

bibuś

 
Posty: 959
Od: Nie sty 03, 2010 18:49
Lokalizacja: Radom

Post » Sob sty 16, 2010 22:05 Re: Ciachamy bezdomność cały rok, cz.2, Licznik: 351 + 151= 502

Witam "sasiadke":-)czy ta dziewczyna ro Red?znam ja z dogo, jesli moze pomoc to chetnie porozmawiam z nia bo ja srednio sie znam na wylapywaniu dzikusow w dodatku srednio to wszystko ogarniam jeszcze jesli chodzi o forum i szukanie na nim pomocy.

tosiatoja

 
Posty: 303
Od: Śro gru 30, 2009 22:04

Post » Nie sty 17, 2010 3:17 Re: Ciachamy bezdomność cały rok, cz.2, Licznik: 351 + 151= 502

Tak to ta sama własnie się "namacałysmy" w necie i mamy wkrótce cos tam podziałac. Ja tez w temacie kotów zielonka jestem bo mam pierwszego w zyciu, ale zachodze w głowe jak ja mogłam przez całe zycie miec tylko psy?????
Obrazek

bibuś

 
Posty: 959
Od: Nie sty 03, 2010 18:49
Lokalizacja: Radom

Post » Nie sty 17, 2010 9:59 Re: Ciachamy bezdomność cały rok, cz.2, Licznik: 351 + 151= 502

Dziewczyny, proponuję poprosić moderatora o przeniesienie Waszej części wątku o sterylizacjach na Waszym terenie do osobnego wątku. Tak czy owak miło wiedzieć, że wielkie dzieło sterylizacji trwa :D .
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sty 17, 2010 20:59 Re: Ciachamy bezdomność cały rok, cz.2, Licznik: 351 + 151= 502

Kurcze ta zima nie odpuszcza a "moje"kociaczki tak marzna, jutro zaniose im takie schronienie, pudlo zabezpieczona od przemokniecia tylko nie wiem jak dlugo postoi bo ludzie sa estetami i przeszkadza im pudelko, a zamarzajace koty juz nie :? A co do wlasnych kotow to mam jednego lobuza i szkoda ze wiecej miec nie moge, ale mysle mysle moze kiedys.... :wink: Jesli chodzi o nowy watek i prosbe do moderatora to kompletnie nie wiem jak gdzie i kogo o to prosic, wiec prosze o wskazowki albo prosbe w imieniu naszych bezpanskich podopiecznych.

tosiatoja

 
Posty: 303
Od: Śro gru 30, 2009 22:04

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider] i 28 gości