Kurcze ta zima nie odpuszcza a "moje"kociaczki tak marzna, jutro zaniose im takie schronienie, pudlo zabezpieczona od przemokniecia tylko nie wiem jak dlugo postoi bo ludzie sa estetami i przeszkadza im pudelko, a zamarzajace koty juz nie

A co do wlasnych kotow to mam jednego lobuza i szkoda ze wiecej miec nie moge, ale mysle mysle moze kiedys....

Jesli chodzi o nowy watek i prosbe do moderatora to kompletnie nie wiem jak gdzie i kogo o to prosic, wiec prosze o wskazowki albo prosbe w imieniu naszych bezpanskich podopiecznych.