koszty utrzymania dwoch kotow, prosze o pomoc i rade!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 15, 2003 23:01 koszty utrzymania dwoch kotow, prosze o pomoc i rade!

Mam prosbe do wszystkich doswiadczonych kociarzy!
Niedawno wyprowadzilam sie od rodzicow, bede miec dwa kotki i chcialabym sie zorientowac jak mozliwie najtaniej je wyzywic.
Karma dobrej jakosci, oczywiscie, nie bede im kupowac karmy firmy krzak czy karmy grosik, balabym sie.
Czy taniej wychodzi karmienie sucha karma?
Ktore firmy sa godne polecenia?
Jak koty wytrzymuja chrupkowa (caly czas pisze o chrupkach "z wyzszej polki" diete?
Oczywiscie wiem o wodzie i o innych "oczywistosciach" u moich rodzicow zostal moj 12-letni kocur, ale on je tylko mieso, strasznie jest rozpaskudzony (a weterynarz zaleca juz pozywienie z wypelniaczami).
I jeszcze jedno, gdzie kupic drapaczek z siedzonkiem, czy producenci takich urzadzen maja strony w internecie? Znacie adresy?
Nie chce kupowac w hipermarketach, tam jest straszna marza.
Prosze, podzielcie sie ze mna waszymi doswiadczeniami w karmieniu kotow!
Pozdrawiam!

lorraine

 
Posty: 5629
Od: Pt lis 14, 2003 16:33
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob lis 15, 2003 23:10

dwa kotki to naprawde dobry pomysl :D
najtaniej wychodzi chyba karmienie dobra sucha karma (jest bardziej wydajna) i "domowym" jedzeniem czyli wolowina, ryba, podrobami, serkiem itp. zreszta na forum znajdziesz duzo przepisow na koci obiad :D .
skad jestes? bo np. warszawiacy zaopatruja sie taniej w kocie jedzenie u jednej z forumowiczek.
Obrazek Obrazek

migaja

 
Posty: 12414
Od: Pon maja 06, 2002 15:54
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob lis 15, 2003 23:13

sklep w drapakami:
http://www.wiklinka.home.pl/
i drapaki wlasnej roboty:
http://miau.pl/drapaki/
Obrazek Obrazek

migaja

 
Posty: 12414
Od: Pon maja 06, 2002 15:54
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob lis 15, 2003 23:15

Tak, jestem z Warszawy. Jak moge sie skontaktowac z ta Pania? O jakim jedzeniu mowimy? Ciesze sie, ze chwalisz moj pomysl, rodzina moja miala duze obiekcje ale dala sie przekonac, naprawde sporo nie ma mnie w domu (mieszkam sama) samotny kot po pierwsze by zdziczal po drugie rozniosl mieszkanie :)

lorraine

 
Posty: 5629
Od: Pt lis 14, 2003 16:33
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob lis 15, 2003 23:18

w tym watku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=8499&start=0 znajdziesz oferte i cenniki.
Obrazek Obrazek

migaja

 
Posty: 12414
Od: Pon maja 06, 2002 15:54
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob lis 15, 2003 23:26

Jesli chodzi o KasieD, to zabacz najpierw tu:
http://forum.rokcafe.pl/viewtopic.php?t=8499&start=405

Dzisiaj wlasnie mielismy dostawe i chyba wszystkie forumowe koty, ktore z dobrodziejstwa Kasi korzystaja, mruczaly jak stado traktorow 8) . Moje na pewno :wink:

Dobre suche, i czasami puszka, czesciej miesko - czy puszka czy miesko zalezy od Ciebie i upodoban Twoich kocich. Jak je przyzwyczaisz od malego do jedzenia bardzo roznych rzeczy, to potem bedziesz miala mniejszy problem.

Ja karmie swoje 8-miesieczne kociaki od pewnego czasu Nutra Nuggets Professional bo okazalo sie, ze to jedyna karma dla kociat, ktora ma duze chrupki (jedna z nich ma tendecje do "lykania" malych chrupkow, co nie wychodzi jej na zdrowie). Oprocz tego dostaja raz dziennie puszke na spolke, lub przemrozone surowe miesko (48h w zamrazarce, zeby wybic np. salmonelle) - wolowinke, kurczaka, indyka. Czasami im mieso gotuje. Wazne, zeby nie karmic kotow surowa wieprzowina, i surowymi rybami.

Nutra Nuggets dla kociakow to tzw "srednia polka". Sa oczywiscie lepsze suche karmy, Royal Canin lub Iams czy Hills (to wszystko to raczej "wyzsza polka"). Ja kupuje Nutra od Kasi w 7,5 kg workach, i taki worek ostatnio starcza mi na jakies 2 m-ce na 2 kociaki. Jak byly troszke mlodsze, to jadly wiecej...

Przyjemnego zakocenia i ogladania kocich harcow!!! :D

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Sob lis 15, 2003 23:56

Ach, skarbnica wiedzy! Ze tez mnie tu wczesniej nie bylo :( Naprawde swietne forum :o

lorraine

 
Posty: 5629
Od: Pt lis 14, 2003 16:33
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Nie lis 16, 2003 0:29

lorraine, ja karmię mojego Świrka od pewnego czasu suchą karmą Royal Canin ( tu głęboki ukłon w stronę Kasi D., dzięki której kupuję ją dużo taniej :1luvu: ), kocio wciąga, az mu się uszy trzęsą a do tego jest to naprawdę dobra karma. Skrupulatnie pilnuję, żeby dostawał zaleconą dla jego wagi dawkę i policzyłam, że dzienna porcja dla tego jakby nie patrzeć nienajmniejszego kotka ( 5,5 kg) kosztuje ok 1,5 PLN podczas gdy za puchę ( czyli tyle ile Świrek powinien na dzień zjeść) jakiegoś paskudnego Kitiketa zapłaciłabym najmniej 2,4 PLN. Zatem karmienie nawet dosyć drogą karmą jest w rzeczywistości tańsze niż dawanie kociowi pozornie niedrogich paskudztw
sqter & świrek & hienka & ufik

ObrazekObrazek

sqter

 
Posty: 478
Od: Sob sie 09, 2003 23:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 16, 2003 0:49

Zadnych paskudztw!
squter, rzeczywiscie spore to twoje kocisko:)
Jest taki okraglutki (zeby byc delikatna) czy po prostu taki duzy?
Pikus moich rodzicow jest ogromniasty a wazy tylko 4,4 kg, (kiedy byl grubszy, teraz schudl i mu takie wisi na brzuszku i sie buja:)

lorraine

 
Posty: 5629
Od: Pt lis 14, 2003 16:33
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Nie lis 16, 2003 0:58

Świrus to najdłuższy kot nowoczesnej Europy :D
jego ulubiona rozrywka to być noszonym na rękach przez TŻ, wywala się wtedy podwoziem do góry, wyciąga maksymalnie łapy i jest cały szczęśliwy, ale ostatnio nie mieści się już przez drzwi, TŻ musi przechodzić z nim bokiem :D tak więc ta waga głównie w wyniku jego wzrostu :wink: a nie tłuszczu bo jest umięśniony i sprężysty
sqter & świrek & hienka & ufik

ObrazekObrazek

sqter

 
Posty: 478
Od: Sob sie 09, 2003 23:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 16, 2003 1:08

Pikuta ulubiona rozrywka to lezenie na piersiach :) Niestety zwlaszcza u mamy, bo my z siostra jakkies takie niepelne jestesmy w tych okolicach :oops: Wyraznie nas dyskryminuje, dran. A mama wystarczy ze sie na chwilke gdzies polozy, ten juz jest, najpierw pougniata, pougniata, a potem miekko uklada lepek na biuscie:)
Jeszcze jedno, czy koty lubia wiszace hamaczki?
Wlasnie przegladam katalog siedlisk i mnie te hamaczki urzekaja, ale moze koty maja inne zdanie.
Ktos ma doswiadczenie z hamaczkami?

lorraine

 
Posty: 5629
Od: Pt lis 14, 2003 16:33
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Nie lis 16, 2003 10:34

lorraine pisze:squter, rzeczywiscie spore to twoje kocisko:)
Jest taki okraglutki (zeby byc delikatna) czy po prostu taki duzy?


8O Ten kot, którego wczoraj widziałam waży 5,5 kilo??? 8O Myślałam, że maksymalnie 4. Bardzo zgrabne kocisko, zaprzeczenie kulistości bym powiedziała ;-)
[url=http://www.TickerFactory.com/]
Obrazek
[/url]

lady_in_blue

 
Posty: 6164
Od: Pon kwi 22, 2002 10:35
Lokalizacja: Wola

Post » Nie lis 16, 2003 10:52

lorraine pisze:Jeszcze jedno, czy koty lubia wiszace hamaczki?


moje uwielbiają! czasem jest walka o miejscówkę na hamaczku! a czasem razem na nim śpią, chociaż ledwo się mieszczą... :lol:
mam drapak z WIKLINKI : http://www.wiklinka.home.pl/images/1174.jpg

Dorito

 
Posty: 100
Od: Śro lis 12, 2003 10:12
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 16, 2003 11:21

koszty miesiczne...

2x2 kg suchy Royal Canin (ok 90zl)

puszki animondy (tacki i 200g - tylko pasztety moim smakuja) ok 3 tygodniowo (bo mieszam razem z miesem (surowa wolowinka, sparzonym kurczakiem i indykiem) - puszki tak tylko dla smaka, zwlaszcza dla Luny :lol: (ok 36zl)

miesko (35-30zl) - tego akurat nie jestem pewnia :lol: jesli kupuje mniej miesa, to wtedy dostaja wiecej puszek i koszt jest wiekszy.

poza tym witaminki, ja kupuje Gimpeta 2 op na ok mc (ok 14zl)

razem 175 zl
to jest tak oczywiscie tylko okolo, bo czasami kupuje wiecej puszek i jest drozej, a czasami wiecej miecha i jest taniej 8)

Aggatt

 
Posty: 1958
Od: Sob sie 09, 2003 13:36
Lokalizacja: Caerphilly (kiedys Bydgoszcz)

Post » Nie lis 16, 2003 11:26

U Kasi D. RC zdecydowanie jest tańszy... Ja tego tak nie liczyłam, ale wychodzi mi, że ja kupiłam suche w sierpniu i wrześniu (akurat musiałam, w sumie było tego z 6 kilo) - to jeszcze na miesiąc powinno mi starczyc. Żwirek - m/w jeden na miesiąc, czasami na 6 tygodni, u Kasi za...no, od wczoraj za 21 zł, no i paleta animond, czyli 32 sztuki za 85 zł, nowe zamiwam, jak się kończy. Plus surowa wołowina, jak kupię taki porządny kawał za 15-20 zł, to spokojnie mam porcje na 2-3 tygodnie. Witaminek nie daje ani cukiereczków, bo Budyń nie lubi, a BluMka i tak ma...rubensowskie kształty... :wink:
[url=http://www.TickerFactory.com/]
Obrazek
[/url]

lady_in_blue

 
Posty: 6164
Od: Pon kwi 22, 2002 10:35
Lokalizacja: Wola

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 24 gości