Kitka i jej mokry problem [?]

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw lis 15, 2012 21:03 Kitka i jej mokry problem [?]

Hej.
Jestem tutaj nowa i nie ogarniam jeszcze forum, tyyyyyyyleeee tutaj tych tematów.
Od soboty mam kotkę w pokoju, wolnożyjątko, ktore 2,5 miesiąca temu się okociło. Kitkę wysterylizowałam w poniedziałek i do przyszłego tygodnia przechodzi rekonwalescencję u mnie w ciepłym pokoju. Kociak mimo, że żył pod moją Bursą, to jest bardzo oswojony (prawdopodobnie ktoś go wyrzucił z domu, bo przyszedł ze 2lata temu ze swoim bratem znikąd).
Z racji tego, że wcześniej kitke tylko dokarmiałam na dworze, nie miałam okazji jej obserwować. No, a że od soboty mam ją 24/h to poznaję jej nawyki itp., itd. Jak wspomniałam kita w poniedziałek miała sterylkę.
Zauważyłam, że ona strasznie dużo siusia (tzn. tak mi się wydaje, bo miałam koty, ale wychodzące i nie miałam możliwości monitorowałam ich siusiania). Wypija średnio 1 w porywach do 1,5 małej miseczki wody z mlekiem (samej wody nie chce pić), zjada z pół puszki mokrego rozłożone na śniadanie i kolację no i do tego pochrupuje suche. To jej sikanie jest naprawdę dziwne, bo co się napije idzie do kuwetki i "spuszcza" z siebie dosyć sporo moczu. Sensem życia tego kota jest spanie i mizianie. Oczyszczam kuwetkę na bieżąco po każdym siknięciu i mogę powiedzieć, że robię to około 10 razu na dobę. Czy to jest normalne? Mam się o co martwić, a może to skutek narkozy? Naczytałam się o nerkowcach i innych chorobach i kiton ma wszystkie choroby świata....


(gdyby był taki temat, to proszę przenieść)
GO GO VEGAN RANGERS !


Jesteś odpowiedzialny za to co oswoiłeś!


forever punk <3

I<3cats

 
Posty: 8
Od: Śro lis 14, 2012 14:53

Post » Pt lis 16, 2012 1:18 Re: Kitka i jej mokry problem [?]

moj rudzielec wypija szklanke wody dziennie i siura tak z 8-10x na dobe tak srednio bo piramidki nie za wielkie w kuwecie. generalnie jest zdrowy(procz autoagresywnego zapalenia dziasel), wyniki ok i siura normalnie wg weta. to moj 1szy kot wiec specjalnie pytalam czy to w normie, wiec nie przejmuj sie bo to raczej w granicach normy jest.

rastarudykot

 
Posty: 8
Od: Wto sie 07, 2012 22:58

Post » Pt lis 16, 2012 10:50 Re: Kitka i jej mokry problem [?]

I<3cats pisze: Wypija średnio 1 w porywach do 1,5 małej miseczki wody z mlekiem (samej wody nie chce pić), zjada z pół puszki mokrego rozłożone na śniadanie i kolację no i do tego pochrupuje suche. To jej sikanie jest naprawdę dziwne, bo co się napije idzie do kuwetki i "spuszcza" z siebie dosyć sporo moczu. Oczyszczam kuwetkę na bieżąco po każdym siknięciu i mogę powiedzieć, że robię to około 10 razu na dobę. Czy to jest normalne? Mam się o co martwić, a może to skutek narkozy?

!0 razy na dobę i to w taki sposób - na pewno nie jest normalne.

Czy kotka miała robione badanie krwi przed zabiegiem?
Jeśli nie, to teraz koniecznie trzeba zrobić badanie krwi i moczu.

rastarudykot pisze:moj rudzielec wypija szklanke wody dziennie i siura tak z 8-10x na dobe tak srednio bo piramidki nie za wielkie w kuwecie. generalnie jest zdrowy(procz autoagresywnego zapalenia dziasel), wyniki ok i siura normalnie wg weta. to moj 1szy kot wiec specjalnie pytalam czy to w normie, wiec nie przejmuj sie bo to raczej w granicach normy jest.

Co było badane i jakie wyniki są OK według tego weta?

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lis 16, 2012 11:16 Re: Kitka i jej mokry problem [?]

Podejrzewam, że badań nie było, bo to kot wolnożyjący, który miał zostać wysterylizowany, przetrzymany u mnie i puszczony. Kicia dostała antybiotyki, przeciwbólowe i dostałam ja z powrotem. Wszystko ładnie działa: kupka raz na dzień (zwykle rano) dosyć duża, pije i je normalnie, w sumie przesypia cały dzień, no i baaaaardzo tęskni za wolnością. Kitka ma około 2,5 roku.
GO GO VEGAN RANGERS !


Jesteś odpowiedzialny za to co oswoiłeś!


forever punk <3

I<3cats

 
Posty: 8
Od: Śro lis 14, 2012 14:53




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], taizu i 48 gości