Nie jest tylko warto zadbać o schronienie dla nich przez kilka dni po zabiegu, żeby mogły dojść do siebie czasami zapewnia to lecznica, a jeśli nie, to trzeba zorganizować we własnym zakresie.
Jeśli chodzi o kocury, to spokojnie można rano ciachnąć i wieczorem wypuścić. Ja moje dwa działkowe w styczniu cięłam. Najważniejsze, żeby wypuszczać wybudzone na 100%.
Kotki jednak trzeba przetrzymać parę dni, bez względu na porę roku ...