Niezbędne info o KOCIMIĘTCE :)

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie paź 07, 2012 16:50 Niezbędne info o KOCIMIĘTCE :)

Fragment książki "Czy koty spadają zawsze na cztery łapy?" autorstwa Marty Becker, Giany Spadafori:

"Czy kocimiętka jest bezpieczna dla kotów?
Oto jedna z zalet prawdziwych zalet bycia kotem. Możesz całkowicie i zupełnie odpłynąć i tak się... hm.. wyluzować. To totalny odlot.
Koty nie muszą prowadzić samochodów, chodzić do pracy albo podejmować ważnych życiowych decyzji, na przykład jaki fundusz emerytalny wybrać. Większość z nich musi zdecydować, czy woli spać na krześle, czy może na kanapie albo czy bawić się myszką, czy piłeczką. A jeśli wybór trzeba odłożyć na później, to co za różnica? :D Krótko mówiąc dawaj kotu tyle kocimiętki, ile tylko zapragnie. Im świeższa, tym lepsza. Dobrze jest hodować ją w jakimś trudno dostępnym miejscu - oczywiście trudno dostępnym dla kota - żeby móc odcinać kawałeczki i wkładać je w kocie zabawki albo wetrzeć odrobinę w ulubione drzewo/drapak twojego pupila. :P

Nie wszystkie koty lubią kocimiętkę. Upodobanie do tego ziółka jest uwarunkowane genetycznie, jednak trochę więcej kotów należy do jego fanklubu niż do grupy jego przeciwników. To upodobanie nie uwidacznia się od razu - kocięta, które mają mniej niż trzy miesiące w ogóle nie reagują na kocimiętkę. Natomiast koty, które ją lubią, zachowują się po niej w dwojaki sposób: zamieniają się w leniwego pijaka albo zakręconego wariata. Dzieje się tak za sprawą substancji o nazwie nepetalakton, lotnego olejku występującego w liściach i w łodydze, który wywołuje zamiany w zachowaniu kotów. Uwalnia się on podczas rozgniatania liści, więc zrób to, aby wydobyć ten odurzający aromat, zanim podasz kocimiętkę swojemu kotu."

A jak tam Wasze kociaki zachowują się po kocimiętce? Kurcze szkoda, że to na ludzi nie działa, bo z chęcią bym spróbowała razem z moimi kociakami. :D
"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."
Théophile Gauthier

Obrazek Obrazek

Ola Ol

 
Posty: 23
Od: Czw paź 04, 2012 18:52
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon paź 08, 2012 17:25 Re: Niezbędne info o KOCIMIĘTCE :)

Moim w kocimietka sprayu pasuje, relaksują sie i upajają. Choć na krótko. Mała zareagowała bardzo pozytywnie na doniczkową, choć nie było to korzystne dla rośliny. Fajny opis z książki. Czy polecasz ją? To zapewne z wydawnictwa "Galaktyka"? Ja z kolei polecam z tego wydawnictwa "Zaklinacz kotów Claire Bessant. Dużo ciekawych rzeczy o naturze kociastych. Pozdrawiam

beata1973

 
Posty: 253
Od: Czw gru 08, 2011 8:24
Lokalizacja: Siechnice/Wrocław

Post » Pon paź 08, 2012 18:34 Re: Niezbędne info o KOCIMIĘTCE :)

My mieliśmy dziś dostawę świeżej kocimiętki ale oba kiciuchy niby powąchały, ale są w sumie obojętne:P Może kocimiętka jakaś felerna, albo koty są z tych nieprzepadających:P Nie wiem, wypróbuję tą w sprayu. A co do książki, to rzeczywiście jest to wydawnictwo galaktyka:) W te wakacje wykopałam ją na kiermaszu książki we Władysławowie:) Książkę polecam, jest ciekawie i humorystycznie napisana. ("Odpowiedzi na 101 najbardziej kłopotliwych pytań dotyczących kocich tajemnic, ciekawostek na temat zdrowia i zachowań."), przerobiłam ją w moment na plaży :P Czas na następną:) Z chęcią zamówię sobie książkę, którą proponujesz. Pozdrawiam:)
"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."
Théophile Gauthier

Obrazek Obrazek

Ola Ol

 
Posty: 23
Od: Czw paź 04, 2012 18:52
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon paź 08, 2012 19:19 Re: Niezbędne info o KOCIMIĘTCE :)

25% kotów jest genetycznie niewrażliwych na kocimiętkę. Ja mam same takie "zmutowane" egzemplarze :D Nawet świeża kocimiętka rosnąca w ogrodzie ich nie interesowala :roll: Jakieś obce koty byly innego zdania, bo ziele zawsze bylo "wyleżane".

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 08, 2012 22:05 Re: Niezbędne info o KOCIMIĘTCE :)

Mój kot jakiegoś odlotu nie zalicza, zainteresuje się chwilę ale żeby jakoś to było strasznie uwielbiane to nie.

Mam pytanie do osób z większym doświadczeniem jak to jest z walerianą? Działa bardziej pobudzająco niż koci miętka?
Puszek ciuła do swojej skarbonki na nerki https://pomagam.pl/chorenerkipuszka

girlonthebridge

 
Posty: 1528
Od: Sob wrz 22, 2012 1:24
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Pon paź 08, 2012 23:24 Re: Niezbędne info o KOCIMIĘTCE :)

Waleriana jest szkodliwa!!! Tzn. chodzi mi o preparat który stosują ludzie. Zawiera alkohol. Natomiast nie wiem jak działa samo ziele kozłka lekarskiego, nie próbowałam.
Obrazek Obrazek

puskas1

Avatar użytkownika
 
Posty: 508
Od: Czw wrz 13, 2012 17:58
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon paź 08, 2012 23:36 Re: Niezbędne info o KOCIMIĘTCE :)

właśnie ja też nie. Nie mówię, że teraz chcę próbować ale słyszałam, że kociaki wariują po walerianie ale to może to tak jak z koci miętką że część ma odlot a części to wcale nie rusza.
Puszek ciuła do swojej skarbonki na nerki https://pomagam.pl/chorenerkipuszka

girlonthebridge

 
Posty: 1528
Od: Sob wrz 22, 2012 1:24
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Wto paź 09, 2012 7:56 Re: Niezbędne info o KOCIMIĘTCE :)

Chciałabym gdzieś znaleźć nasiona kocimiętki do własnoręcznej hodowli. Ale nigdzie nie mogę znaleźć :( Ktoś wie, gdzie można kupić?

U mnie częściej gości waleriana, chociaż wydaje mi się, że jest bardziej nakręcającym i szkodliwym narkotykiem dla kotów. Nie, żebym miała ćpuny, co to, to nie, czasami im daję do powąchania jak biorę kropelki na uspokojenie :) Ale wariują po tym straszliwie... :roll:
Sorceress Pleiades, koty, Sorceress' Knight, dwa książątka półkrwi i mała czarownica :)
http://emberiza.deviantart.com/

Obrazek

Pleiades

Avatar użytkownika
 
Posty: 5159
Od: Czw lip 29, 2004 13:07
Lokalizacja: Kórnik

Post » Wto paź 09, 2012 8:16 Re: Niezbędne info o KOCIMIĘTCE :)

Pleiades, nasion nie kojarzę, ale łatwo kupić sadzonki, nawet w Warszawie wiosna za kilka złotych, mniejsze i większe. Nie wie, jak jesienią. Może podpytaj w ogrodniczym w Twoim rejonie? To popularna miejska roślina ozdobna, jest srebrzysta i ładnie kwitnie.
Posadziłam w ogródku i w zeszłym roku miała fana - gruby z sąsiedztwa wpadał często na bucha :wink:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Wto paź 09, 2012 11:45 Re: Niezbędne info o KOCIMIĘTCE :)

Nasionka: http://allegro.pl/listing.php/search?st ... ory=0&sg=0 . W ogrodniczych też na pewno są:) Ja dostałam sadzonkę z ogrodu mojej mamy. Jest mało wymagająca i ładnie się rozkrzewia. Tylko moje kiciuchy jakoś mało ona obchodzi:P Dzisiaj spróbuję kocimiętki w sprayu :)
"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."
Théophile Gauthier

Obrazek Obrazek

Ola Ol

 
Posty: 23
Od: Czw paź 04, 2012 18:52
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto paź 09, 2012 14:33 Re: Niezbędne info o KOCIMIĘTCE :)

Rety, dzięki za linki, skorzystam! :D :D
Sorceress Pleiades, koty, Sorceress' Knight, dwa książątka półkrwi i mała czarownica :)
http://emberiza.deviantart.com/

Obrazek

Pleiades

Avatar użytkownika
 
Posty: 5159
Od: Czw lip 29, 2004 13:07
Lokalizacja: Kórnik




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kocidzwoneczek i 54 gości