
ostatnio jednak, z powodu rozbieżności w zdaniach dwóch różnych weterynarzy postanowiłem sprawdzić pewne informację.
mój kotek jest przygotowywany do zdjęcia kamienia nazębnego, ma także zapalenie przyzębia. pierwszy z weterynarzy u którego byłem z moim kotem stwierdził, że przyczyną takiego stanu uzębienia jest to że kota suchy pokarm jest zbyt drobny i zalecił po zdjęciu kamienia kupować mu specjalny suchy pokarm zapobiegający jego powstawaniu. jednak ja, ponieważ mam też lecznicę weterynaryjną pod domem poszedłem rownież do drugiego weterynarza, a nóż co mi szkodzi sprawdzić co powie? no i tu się zaczęło, pojawiają się rozbieżności. drugi weterynarz twierdzi że przyczyną zapalenia przyzębia jest nie tylko zła dieta w postaci suchej karmy, ale także tej mokrej. według weterynarza mój kot jest alergiczny i nie przyswaja w pełni mokrej karmy którą mu podaję. nadmienie tutaj że nie podaje mu (przynajmniej w mojej opinii) byle czego. dostaje mokrą karmę w postaci felixa (głównie tego niemieckiego), gourmeta i czasami whiskasa. ale najwięcej gourmeta i felixa. drugi weterynarz twierdzi, że felix nie jest dobrym pokarmem dla kota perskiego, bo może powodować alergię przewodu pokarmowego. ponadto drugi z weterynarzy stwierdził że mój kot jest zbyt szczupły. nie został on wykastrowany (to samczyk) i waży 4kg, co według mnie i w oparciu o różne źródła jest wagą prawidłową i chyba lepiej, że nie jest kulką? wspomniany drugi weterynarz dał mi suchą karmę dla kotów alergicznych i zalecił odstawienie felixa.
no i tu problem, bo ten nieszczęsny felix to ulubiony pokarm mojego kotka. czy spotkał się ktoś z obecnych tutaj na forum z opiniami o tym, że felix może uczulać czy może to wymysł weterynarza?
dodam jeszcze że w sierpniu mój kot był szczepiony, a wcześniej przebadany, miał nawet usg jamy brzusznej i gdyby coś z jego przewodem pokarmowym było nie tak, to chyba dawałoby objawy choćby w postaci powiększonej wątroby. nic takiego nie wyszło w usg i kot uznawany jest za zdrowego, jedynie sugerowano mi zdjęcie kamienia nazebnego, a pierwszy z weterynarzy gdy pytał mnie czym karmię mojego kota nie negował felixa ani gourmeta. co o tym myślicie? bo już mam wielką ochotę pojechania do trzeciego weterynarza.