Tutaj na Forum jest wątek pt. "Sztuka oswajania kota":
viewtopic.php?f=1&t=47584 - nie wiem czy go przeglądałaś. W razie potrzeby może dowiesz się tam paru istotnych rzeczy i uda Ci się udomowić kocurka, jeśli on sam nie wykaże inicjatywy. Wiadomo, nie każdy dziczek ostatecznie okaże się miziakiem, niektóre muszą po kastracji mimo wszystko wrócić do życia na zewnątrz, bo do domu się nie nadają - ale jak to jest z Twoim kocurkiem dowiesz się dopiero wtedy, kiedy weźmiesz go do mieszkania. Twoje kotki pewnie od razu go nie zaakceptują, zwykle "docieranie się" i ustalanie hierarchii w domu trwa tydzień-dwa, wszystko zależy od temperamentów kotów.
Spróbuj, może akurat się uda i zapewnisz bezdomniaczkowi kochający domek.
