ZAGINĄŁ KOT ŁAGIEWNIKI

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie maja 13, 2012 5:39 Re: ZAGINĄŁ KOT ŁAGIEWNIKI

Po nocnych poszukiwaniach kiedy już traciłam nadzieję...
WRÓCIŁ NIECAŁĄ GODZINKĘ TEMU JEST CAŁY I ZDROWY :)
Uderzając w szybę balkonu i robiąc mi :o
SZCZĘŚLIWY miauczy jak opętany, wygłodniały i stęskniony.
Jutro idę go zaczipować i na razie koniec wyjść!

DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM ZA RADY!!! I POMOC!!!

Pierwsze zniknięcie chyba jest najgorsze, ale wolę się do takich stresów nie przyzwyczajać.

Z kanapy nadają Kasia już razem z Timciem Pimciem podróżnikiem :)
https://picasaweb.google.com/1120737840 ... 0169102274

KasiaKarp

 
Posty: 14
Od: Sob maja 12, 2012 12:22

Post » Nie maja 13, 2012 8:23 Re: ZAGINĄŁ KOT ŁAGIEWNIKI

HURRRRA ! :ok:
Nie wypuszczaj go więcej :roll:

wojtek_z

 
Posty: 807
Od: Pt gru 31, 2010 12:08

Post » Nie maja 13, 2012 10:32 Re: ZAGINĄŁ KOT ŁAGIEWNIKI

KasiaKarp pisze:Jutro idę go zaczipować i na razie koniec wyjść!

Zastanów się nad tym "na razie". Na Twoim miejscu nie wypuszczałabym go w ogóle. Jeśli chcesz mu "uatrakcyjnić" życie, wychodź z nim na spacery w szeleczkach i na smyczy.
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie maja 13, 2012 13:30 Re: ZAGINĄŁ KOT ŁAGIEWNIKI

Cieszę się bardzo i dołączam się do rad przedpiszących.
Mój były włóczykij właśnie wrócił ze spacerku na smyczy. Jest zadowolony, a ja mam spokojna głowę, że kot mi nie zniknie.
Tymon jest śliczny :1luvu:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie maja 13, 2012 14:23 Re: ZAGINĄŁ KOT ŁAGIEWNIKI

No tak ze słownika wyrzucam "na razie", a zapewne będzie absolutny zakaz wyjść!
Kupimy szeleczki :)
Pozdrawiam i DZIĘKUJĘ :D

KasiaKarp

 
Posty: 14
Od: Sob maja 12, 2012 12:22

Post » Nie maja 13, 2012 17:01 Re: ZAGINĄŁ KOT ŁAGIEWNIKI

viewtopic.php?f=20&t=141564&hilit=Smycze

To może kup te szelki, zostały jeszcze jedne fioletowe akurat może będą Ci pasowały a jednocześnie wspomożesz leczenie połamanej Coli.
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 126 gości