» Sob maja 12, 2012 11:04
kot po zabiegu - godzinę po znieczuleniu nadal nie reaguje
Bardzo proszę o pomoc, bo się niepokoję. Jesteśmy ponad godzinę po zabiegu czyszczenia zębów (i - niestety - usuwaniu kilku). Wróciliśmy do domu, kotka leży, ale nadal nie reaguje nawet na dotknięcie ucha. Niestety u nas "we wiosce" zwanej miastem, tylko jeden wet ma rozwierak i musieliśmy wybrać tego, który podaje (podobno) troszkę za dużo znieczulenia, szczególnie kotom. Kiedy zacząć się poważnie niepokoić? Bo przerażona jestem już teraz. Po sterylce reagowała już w czasie pierwszej godziny po zabiegu, a teraz nic. Kotka ma 3,5 roku.
Bardzo proszę o pomoc i radę, kiedy dzwonić do weta w tej sprawie.
(Jeśli wybrałam zły dział, to przepraszam i proszę o przeniesienie.)