U mnie jest tak. Dokociłam się w niedzielę. Mam obecnie 2 kocurki w podobnym wieku czyli 1-1,5 roku. Mój Tygrys waży ok 5,2 kg a Teodor 3,5 kg, czyli kategorie wagowe zdecydowanie nie te same. Koty różnią się nie tylko masą ale i budową - Teoś jest naprawdę drobinką ale dość silną. Relacje kotów wyglądają tak ze Tygrys się stroszy, nerwowo grucha odskakuje ale ciągle napada Teosia.Generalnie ganiają się we 2ch non stop. Tygrys grucha mimo stroszenia pierza a teoś drze się. Trudno mi powiedzieć który dominuje. Do miski wczoraj pierwszy dosiadł się Tygrys ale dziś nawet nie był zainteresowany. Tygrys spi gdzie wolne ale raz się teoś wkitrał mu na półkę na drapaku - oczywiście tygrys tam spał, usiadł, pomyli się po głowach po czym tygrys z trudem wygramolił się z ciasnoty i sobie poszedł. Za teosiem łazi i zagląda w miejsca w które się już nie mieści.

Kompletnie nie wiem jak to wszystko co się dzieje odczytywać. Tygrys zrobił się jakimś mega napastnikiem wbrew moim przewidywaniom. Obydwa kocurki są miziaste aż do przesady.
Czy ktoś gdzieś widział jakieś strony o typowo kocich zachowaniach w tej kwestii i mógłby podać linki do poczytaniaew polecić książkę? Bardziej chodzi mi o znaczenie kociej mowy ciała niż o domowe przykłady.