Chore sutki, prośba o radę; Kropka.

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw kwi 05, 2012 20:01 Chore sutki, prośba o radę; Kropka.

Witajcie! /dawno temu coś już pisywałem ale się konto mi gdzieś zapodziało/

Mamy z Kropką prośbę o radę i pomoc; Kompletnie nie wiemy bowiem co robić, będziemy wdzięczni za podpowiedź.

Kropka

Obrazek

ma lat 6; jest kotką domową, wysterylizowaną po pierwszej rui; poza alergiami raczej cieszącą się dobrym zdrowiem i kondycją :).

Wczoraj zauważyliśmy jednak, iż kropka ma coś nie tak z sutkami. 3 z 6ciu wyglądają normalnie - blado różowiutkie, miękkie. 2 pozostałe są ciemno szare, czarne wręcz, suche i twarde, jakby skorupowate, zaschnięte. (Wstępnie błysło mi że to kleszcz ale nie to sutki). Wokół sutków, i na brzuszku Kropka nie ma zgrubień, guzków, itp, skóra jest różowa. Sutki nie są raczej bolesne, ale wyglądają jak opisałem. Próbowałem zrobić zdjęci ale mało co widać.

Obrazek Obrazek

Jeden jest brązowo - różowy i podrapany ewidentnie, zaczerwieniony, podpuchnięty.

Weterynarz - bo oczywiście byliśmy - nie ma koncepcji. Próbował te czarne jakby zaschnięte potrzeć mokrym wacikiem, bez rezultatu. Dał antybiotyk, coś lekkiego przeciwzapalnego, postraszył nowotworem i ogólnie skwitował "nie wiem".

Spotkaliście sie z czymś takim? Będziemy wdzięczni za radę, podpowiedź, wskazówkę; Martwimy się heh...

tilin

 
Posty: 32
Od: Czw kwi 05, 2012 19:34

Post » Czw kwi 05, 2012 20:04 Re: Chore sutki, prośba o radę; Kropka.

Moja kicia miala takie sutki.Ale to cos brazowe to byl bród i bylo takie tluste i sie luszczylo jak sie ja wykapalo to zeszlo .

edit.juz sobie przypomnialam to bylo u mojej Kotki 18 letniej (z 10 lat temu)takie zaschniete sutki ale nie wszystkie ... ale to nie bylo nic powaznego .. jej to zeszlo
Puśka Dex Natasza Patryk Gizmo Bryza Kropka ..pies Borys i królik Lolek

wercia

 
Posty: 1513
Od: Czw paź 13, 2005 8:32
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Czw kwi 05, 2012 20:23 Re: Chore sutki, prośba o radę; Kropka.

Dzięki za odpowiedź.

No właśnie, jakby zaschnięte, albo wręcz wysuszone; tyle, że to jest zupełnie twarde, aż pod skórę brzuszka. Myślałem, że to wydzielina jakaś zaschnięta albo strupek po rozdrapaniu ale to są całe sutki takie. Wet pewnie też pomyślała o tym i stąd próba zmoczenia i potarcia ; niestety bez skutku.

tilin

 
Posty: 32
Od: Czw kwi 05, 2012 19:34

Post » Czw kwi 05, 2012 20:25 Re: Chore sutki, prośba o radę; Kropka.

Tak tak i niektóre takie wściąknięte pod skóre (jakby zassane do środka) Mojej kici nic nie było .Chyba taki urok osobisty miala z tymi cycuszkami.
Puśka Dex Natasza Patryk Gizmo Bryza Kropka ..pies Borys i królik Lolek

wercia

 
Posty: 1513
Od: Czw paź 13, 2005 8:32
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Czw kwi 05, 2012 20:50 Re: Chore sutki, prośba o radę; Kropka.

Dziękujemy raz jeszcze - oby Kropka też miała tylko taki urok osobisty a nie jakieś straszne choróbsko. (Przypadłość chyba nie jest częsta, bo za nic nie mogę w sieci na ten temat nic znaleźć).

tilin

 
Posty: 32
Od: Czw kwi 05, 2012 19:34

Post » Czw kwi 05, 2012 20:59 Re: Chore sutki, prośba o radę; Kropka.

To ja jeszcze dopisze ze moja kicia byla tez koloru czarnego :) Miala ciemne sutki.
Teraz mam 2 kotki w biale plamy i jedna biala i maja rozowe sutki.Moze te ciemne sutki wygaladaja jak takie zapieczone rodzynki z raci koloru bo obecna moja 15 letnia kolorowa kotka ma jasne cycuszki i tez sa malutkie.
Moze kwestia koloru tak wprowadza w błąd?
Puśka Dex Natasza Patryk Gizmo Bryza Kropka ..pies Borys i królik Lolek

wercia

 
Posty: 1513
Od: Czw paź 13, 2005 8:32
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Czw kwi 05, 2012 21:04 Re: Chore sutki, prośba o radę; Kropka.

Nie nie, one były różowe, a teraz są bardzo twarde - jak skorupka, strupek, czarne (ciemno brunatne), jakby zupełnie wysuszone w całości.

tilin

 
Posty: 32
Od: Czw kwi 05, 2012 19:34

Post » Czw kwi 05, 2012 21:09 Re: Chore sutki, prośba o radę; Kropka.

Mnie sie wydaje ze nic jej nie jest.Moja kicia z takimi sutkami dozyla 18 lat.

Moge sie upierac ze to jej urok osobisty albo sie kicia tak starzeje .

Jak z cycuszków nic nie leci zadna wydzielina sa czyste nie ma guzków to po co w tym grzebać.

A boli ja coś? Jak nie boli to moim zdaniem nie kopać w tym i zostawić w spokoju.
Puśka Dex Natasza Patryk Gizmo Bryza Kropka ..pies Borys i królik Lolek

wercia

 
Posty: 1513
Od: Czw paź 13, 2005 8:32
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Pt kwi 06, 2012 8:27 Re: Chore sutki, prośba o radę; Kropka.

Wydaje mi się, że nie boli nawet przy dotknięciu - mimo że te sutki sa twarde jak strupek jakiś. Co do wydzieliny, to teraz nie, a czy wcześniej to nie wiem; zastanawiałem się, czy to brązowo czarne to nie zaschnięta jakaź wydzielina własnie; ale nie wiem.


Ciekawe czy ktoś jeszcze spotkał się z czymś takim czy tylko my? Wercia uspokoiłas mnie trochę, nie mniej nie znajdując nigdzie nic na ten temat trochę nadal się martwię. Jeszcze do jakiegoś innego Weterynarza się wybierzemy po świętach...

tilin

 
Posty: 32
Od: Czw kwi 05, 2012 19:34




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, sebans i 70 gości