Ludzki interferon UK

[Bialy Mis]

Ludzki interferon-koci katar potrzebna pomoc w zalatwieniu lekow
Jak pisalem juz jakis czas temu walcze z objawami kociego kataru,potrzebuje pomocy w skompletowaniu lekow,mieszkamy w uk niestety poziom veterynarzy jest tu jaki jest i oprocz convenii w zastrzykach i synoluxu nie chca nic dac zeby pomoc kciakom.dziala to nie dluzej niz 2tyg.stad prosba czy ktos moze pomoc w zalatwieniu interferonu ludzkiego w takiej postaci aby mozna go bylo wyslac z PL do UK i czegos konkretnego na wzocnienie?koty dostaja lisyne w pascie respo k vitaminy gimpet,po 1/2 tabletki rutinoscorbin,olej z lososia omega 9.mam jeszcze pytanie gdzies obilo mi sie o uszy ze na ropiejace oczy dobre sa krople z rozrobionego roztworu betadine,czy to prawda i jesli tak czy podawanie jest bezpieczne?
Pozdr

[Bialy Mis]

Naprawde nikt nie potrafi nic doradzic?

[ewar]

Na koci katar stosowałam Enisyl-F z dobrym skutkiem.Antybiotyk ( synulox) i wzmacniacze odporności powinny dać sobie radę z kk. Czy koty miały testy na FeLV/FIV?

[grajda]

Na koci katar świetnie działa surowica feliserin. W Polsce niedostępna.

[Bialy Mis]

Mialy testy wszystko jest ok tylko ten katar,brudne okolice oczu i swistanie przez nosek

[Anna61]

Wymaz z noska też by się przydał.

[Bialy Mis]

Nie chce juz kotow stresowac dosyc wycierpialy,jedna kotka miala kilka miesiecy temu bardzo wysoki poziom coronavirusa...wiec wszystko co stresujace odpada chyba ze mus dostawaly synolux oraz convenia(3x w odstepach 2tyg.) w zastrzykach pomoglo na 2tygodnie i wracalo wszystko od nowa

[Anna61]

Dlatego radzę zrobić wymaz, czy aby nie ma jakiej bakterii.
To jest bezbolesne, bo tylko specjalnym patyczkiem pobiera wydzielinę z noska.

[ewar]

viewtopic.php?f=1&t=136204&hilit=Enisyl+F

[Bialy Mis]

Mam dwie dziewczynki siostry egzotyki Dostaja Enisyl w pascie,czekam na beta glukan z PL ten z labolatoria natury,zrobimy tez wymaz noskow,feliserin w UK takze ciezki do dostania z tego co wiem,koty generalnie maja przytkane noski od wczesnych godz.porannych do popoludnowych chodza biedaki i swiszcza, no i czesto taka jakby galaretka polprzezroczysto brazowawa sie zbiera w kacikach oczek no a brazowy wyciek z oczu to norma.Wet z racji ze jedna ma wyjatkowo plaski nosek obwinia takim stanem ksztalt pyszczka ja tam w to nie wierze bo skoro po zastrzyku convini przez 2tyg.jest znaczaca poprawa to nie wydaje mi sie ze plaski pyszczek jest temu winien.

[ewar]

Chyba jednak płaski pyszczek ma coś do tego. Staraj się nie dawać im tyle antybiotyków, one też szkodzą.

[Bialy Mis]

Nie szprycuje kociakow antybiotykami poprostu taka byla procedura angielskich wetow najpierw synolux doustnie to byl koszmar im podac,dla mnie pachnie truskawkami dla kotow absolutnie nie do zaakceptowania,pozniej 3zastrzyki convinia w odstepach co 2tyg. i to tyle z antybiotykow...od 2miesiecy rutinoscorbin 1/2tabletki z pasta enisyl 1dziennie olej z lososia+pasta witaminowa gimpet jedzenie acana chyba jedne z lepszych na rynku+saszetki mokrego natures menu z duza iloscia miesa na przemian ze smuschy z zooplus...Jesli plaski pyszczek jest winny to dlaczego czasem kataru po prostu nie ma(nie dzieje sie to zbyt czesto teraz)?