MIZI ODESZŁA DZISIAJ W NOCY... [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 24, 2012 23:26 Re: MIZI ODESZŁA DZISIAJ W NOCY... [']

Iwonami pisze:Jestem pełna podziwu i zazdroszczę Wam siły, ja chyba bym jej tyle nie miała

Człowiek sam nie wie ile ma sił, determinacji, woli walki, dopóki nie stawi czoła takiej sytuacji.

A ja właśnie przed godziną wróciłam ze Śląska. Po Miziuli został u mnie transporter, jej kocyk, badania. Zawiozłam to Ewie. Również jej powiększone zdjęcie, które oprawiłam. Chciałam zawieźć Ewie zdrową kotkę, a zawiozłam zdjęcie . . .
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Nie mar 25, 2012 0:16 Re: MIZI ODESZŁA DZISIAJ W NOCY... [']

Popatrz jakie to dziwne, że wróciłam do tego wątku w chwili gdy Ty zamykałaś tę historię na klucz.
Jestem coraz bliżej decyzji, aby przestać wędrować po forum, bo zbyt dużo tu tragedii, opisów zła i nieszczęść. Trudno mi się o tym czyta, chciałabym mieć taką moc sprawczą aby pomóc wszystkim pokrzywdzonym zwierzętom, ale także ukarać tych którzy je krzywdzą.
A czasem bywa i tak, że pod płaszczem pomocy kryje się hipokryzja, taka pseudo pomoc, która w sumie bywa pomaganiem samym sobie kosztem tych istot.
Dlatego na tle tych wszystkich sytuacji Twoja postawa i Joluki zasługuje na to, aby pochylić przed Wami czoła.
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga_tka, Wix101 i 121 gości